Czy znasz prace Paula Chefurka?
- brinbrin62
- Uczę się econologic
- Wiadomości: 31
- Rejestracja: 13/02/18, 17:08
- Lokalizacja: Boulogne / Mer
- x 7
Czy znasz prace Paula Chefurka?
Jeśli naprawdę chcą Państwo zrozumieć wyzwania dziesięcioleci, jakie nas czekają, zachęcam do lektury
„Światowa energia i populacja – trendy do 2100 r.”, Paul Chefurka, październik 2007 r., dostępne w języku francuskim tutaj: http://www.courtfool.info/fr_Energie_et ... diales.htm
Jego wizja jest stosunkowo pesymistyczna: według jego badań (w których nie udało mi się znaleźć błędu – a wierzcie mi, sprawdzałem) ludzkość do końca stulecia zmniejszy się o 60%, a następnie stopniowo , w końcu wymrze.
http://www.paulchefurka.ca/7.png
Chciałbym, żeby najbardziej zainteresowani z Was przyjrzeli się jego myśleniu i znaleźli wadę. To by mnie uspokoiło ;-)
Najbardziej entuzjastycznie nastawieni przeczytają: „Nie, naprawdę, jak zrównoważony jesteśmy?”http://www.paulchefurka.ca/Sustainability.html), z którego pochodzi powyższy wykres.
„Światowa energia i populacja – trendy do 2100 r.”, Paul Chefurka, październik 2007 r., dostępne w języku francuskim tutaj: http://www.courtfool.info/fr_Energie_et ... diales.htm
Jego wizja jest stosunkowo pesymistyczna: według jego badań (w których nie udało mi się znaleźć błędu – a wierzcie mi, sprawdzałem) ludzkość do końca stulecia zmniejszy się o 60%, a następnie stopniowo , w końcu wymrze.
http://www.paulchefurka.ca/7.png
Chciałbym, żeby najbardziej zainteresowani z Was przyjrzeli się jego myśleniu i znaleźli wadę. To by mnie uspokoiło ;-)
Najbardziej entuzjastycznie nastawieni przeczytają: „Nie, naprawdę, jak zrównoważony jesteśmy?”http://www.paulchefurka.ca/Sustainability.html), z którego pochodzi powyższy wykres.
0 x
Pokój, miłość i równowaga NPK w twoich ogrodach.
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9857
- Rejestracja: 31/10/16, 18:51
- Lokalizacja: Dolna Normandia
- x 2683
Re: Czy znacie twórczość Pawła Chefurki?
brinbrin62 napisał:Chciałbym, żeby najbardziej zainteresowani z Was przyjrzeli się jego myśleniu i znaleźli wadę. To by mnie uspokoiło ;-)
To właściwie nie jest wada, ale raczej spostrzeżenie: artykuł pochodzi z 2007 roku, jesteśmy 11 lat później i nie ma żadnych realnych oznak początku kryzysu energetycznego… Zatem konieczne byłoby przesunięcie wszystkich zakrzywia „około dziesięciu lat, mówimy o roku 2110 zamiast 2100 i ponownie podsumowujemy za 10 lat…”
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9857
- Rejestracja: 31/10/16, 18:51
- Lokalizacja: Dolna Normandia
- x 2683
Re: Czy znacie twórczość Pawła Chefurki?
Wyjaśniam, zanim się upiję (co na blogu tak naprawdę nie boli…).
Różnica między rokiem 2007 a 2018 polega na tym, że w wielu miejscach na świecie energia odnawialna ogółem osiągnęła poziom kosztów porównywalny z kosztem paliw kopalnych.
Zatem nawet jeśli globalne zużycie energii wzrośnie, możemy mieć nadzieję, że (również w skali globalnej) ten wzrost zostanie pokryty przez odnawialne źródła energii, a zużycie paliw kopalnych ostatecznie spadnie.
Aby tak się stało, niezbędny będzie oczywiście bardzo znaczny postęp w światowej produkcji sprzętu (panele fotowoltaiczne, turbiny wiatrowe, środki magazynowania itp.), ale naprawdę nie widzę powodu, dla którego nie miałby to być sprawa.
Różnica między rokiem 2007 a 2018 polega na tym, że w wielu miejscach na świecie energia odnawialna ogółem osiągnęła poziom kosztów porównywalny z kosztem paliw kopalnych.
Zatem nawet jeśli globalne zużycie energii wzrośnie, możemy mieć nadzieję, że (również w skali globalnej) ten wzrost zostanie pokryty przez odnawialne źródła energii, a zużycie paliw kopalnych ostatecznie spadnie.
Aby tak się stało, niezbędny będzie oczywiście bardzo znaczny postęp w światowej produkcji sprzętu (panele fotowoltaiczne, turbiny wiatrowe, środki magazynowania itp.), ale naprawdę nie widzę powodu, dla którego nie miałby to być sprawa.
0 x
Re: Czy znacie twórczość Pawła Chefurki?
Nie czytałem
Nie widzę jednak, jak poważnie możemy argumentować o wyginięciu gatunku. Ten „geometryczny” wzrost musi się zakończyć: w systemie „skończonym” jest to oczywiste. Że prawdopodobnie nastąpi bolesna korekta poprzez poważny spadek, tak, niewątpliwie…
Ale pomijając uogólnioną eksplozję nuklearną, gigantyczny meteoryt lub coś w tym rodzaju, „regulacja” najgroźniejszych pasożytów (a człowiek jest jednym z nich) nie prowadzi do ich wyginięcia, ale do oscylacji populacji. Tu i ówdzie pozostanie kilku pigmów, kilku poważnie schyłkowych, kilku upośledzonych i bunkrowanych mieszkańców miast lub kilku eskimosów-alkoholików, czy co tam – którzy pozostawią gatunkowi ludzkiemu szansę na przetrwanie… Nawet jeśli z powodu ze względu na swój status „superdrapieżnika”, gatunek ludzki jest niewątpliwie bardziej zagrożony niż skorpiony czy pewien rodzaj pająka jaskiniowego czy co tam…
To tylko moja opinia. I raczej „filozoficzna” opinia.
Nie widzę jednak, jak poważnie możemy argumentować o wyginięciu gatunku. Ten „geometryczny” wzrost musi się zakończyć: w systemie „skończonym” jest to oczywiste. Że prawdopodobnie nastąpi bolesna korekta poprzez poważny spadek, tak, niewątpliwie…
Ale pomijając uogólnioną eksplozję nuklearną, gigantyczny meteoryt lub coś w tym rodzaju, „regulacja” najgroźniejszych pasożytów (a człowiek jest jednym z nich) nie prowadzi do ich wyginięcia, ale do oscylacji populacji. Tu i ówdzie pozostanie kilku pigmów, kilku poważnie schyłkowych, kilku upośledzonych i bunkrowanych mieszkańców miast lub kilku eskimosów-alkoholików, czy co tam – którzy pozostawią gatunkowi ludzkiemu szansę na przetrwanie… Nawet jeśli z powodu ze względu na swój status „superdrapieżnika”, gatunek ludzki jest niewątpliwie bardziej zagrożony niż skorpiony czy pewien rodzaj pająka jaskiniowego czy co tam…
To tylko moja opinia. I raczej „filozoficzna” opinia.
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 13730
- Rejestracja: 17/03/14, 23:42
- Lokalizacja: Picardie
- x 1526
- Kontakt :
Re: Czy znacie twórczość Pawła Chefurki?
Witam,
Problemem szóstego wymierania jest jego prędkość.
Naukowcy twierdzą, że ludzie mogą nie przetrwać, ponieważ są zależni od różnorodności biologicznej
Istnieją rozwiązania indywidualne i zbiorowe https://www.franceculture.fr/emissions/ ... es-especes.
Głównym problemem nie jest energia, lecz ochrona różnorodności biologicznej.Zachęcam do przeczytania książki „Światowa energia i populacja – trendy do roku 2100” autorstwa Paula Chefurki
Problemem szóstego wymierania jest jego prędkość.
Naukowcy twierdzą, że ludzie mogą nie przetrwać, ponieważ są zależni od różnorodności biologicznej
Istnieją rozwiązania indywidualne i zbiorowe https://www.franceculture.fr/emissions/ ... es-especes.
0 x
-
- Wielki Econologue
- Wiadomości: 1111
- Rejestracja: 10/10/13, 16:30
- Lokalizacja: Genewa wsi
- x 189
Re: Czy znacie twórczość Pawła Chefurki?
Powiedziałbym raczej, że „brak energii wcale nie jest głównym problemem”.
Wręcz przeciwnie, to obfitość energii pozwala nam niszczyć to, co nas otacza, i która rozszerza niebezpieczeństwo dalej niż zwykłe wyginięcie „naszej cywilizacji”…
Wręcz przeciwnie, to obfitość energii pozwala nam niszczyć to, co nas otacza, i która rozszerza niebezpieczeństwo dalej niż zwykłe wyginięcie „naszej cywilizacji”…
1 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12309
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2970
Re: Czy znacie twórczość Pawła Chefurki?
Autor łączy ilość zużywanej energii ze wzrostem liczby ludności w dość szybki sposób, czego jednak daleko do wykazania; bo na tym opiera się reszta jego argumentacji...
Z drugiej strony, jak słusznie zauważył Zrobił et Dédé2002, zniszczenie i energia są nierozłączne.
Z drugiej strony, jak słusznie zauważył Zrobił et Dédé2002, zniszczenie i energia są nierozłączne.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 13730
- Rejestracja: 17/03/14, 23:42
- Lokalizacja: Picardie
- x 1526
- Kontakt :
Re: Czy znacie twórczość Pawła Chefurki?
Odpowiedzialna energia, a nie człowiek? Jednak to on rozpoczął niszczenie swojego otoczenia od neolitu http://unt.unice.fr/uoh/degsol/irrigation-sodicite.php
Dziś obserwujemy przyspieszenie także dlatego, że kraje wschodzące również chcą mieć swój udział w tortie i jest to normalne.
Dziś obserwujemy przyspieszenie także dlatego, że kraje wschodzące również chcą mieć swój udział w tortie i jest to normalne.
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12309
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2970
Re: Czy znacie twórczość Pawła Chefurki?
Oczywiście energia nie działa z własnej inicjatywy! Obserwowane w przeszłości zniszczenia, czasem bardzo poważne, były jednak ograniczone w przestrzeni i czasie: różnorodność cywilizacji nie zagroziła przetrwaniu całości, co obserwujemy współcześnie dzięki ujednoliceniu modelu i jego rozszerzeniu na całą planetę : jest to możliwe jedynie dzięki (jeśli ośmielimy się tak powiedzieć!) bezprecedensowemu wykorzystaniu wydatków na energię.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
- Sen-no-sen
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 6856
- Rejestracja: 11/06/09, 13:08
- Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
- x 749
Re: Czy znacie twórczość Pawła Chefurki?
izentrop napisał:Odpowiedzialna energia, a nie człowiek? Jednak to on rozpoczął niszczenie swojego otoczenia od neolitu http://unt.unice.fr/uoh/degsol/irrigation-sodicite.php
Dziś obserwujemy przyspieszenie także dlatego, że kraje wschodzące również chcą mieć swój udział w tortie i jest to normalne.
Mówiąc ściślej, „my” nie niszczymy naszego środowiska, my to robimy przekształćmy się.
Ten niuans jest ważny, ponieważ jeśli uznamy zniszczenie za przypadkowe, moglibyśmy wywnioskować, że świadomość może nas skłonić do zaprzestania tych okropnych praktyk poprzez zastąpienie ich lepszymi… poprzez kontynuowanie najgorszego, c jest (niedorzeczną) ideą „zrównoważony rozwój”.
Jednak im więcej czasu mija, tym więcej gromadzi się zniszczeń, a wraz z nimi sterylnych protestów i artykułów naukowych na temat nieuchronności ekobójstwa… bez zmian, dziwne, prawda?
Tak naprawdę nie, sam fakt zmiany słowa destrukcja przez transformację pozwala nam zrozumieć, co popycha nas do takiego działania, a jednocześnie całkowitą niemoc do wygenerowania cnotliwej zmiany.
W rzeczywistości homo sapiens są aktorami, a dokładniej gospodarzami kompleksów idei (mempleksy), które kolonizują nasze mózgi i popychają nas do wypełnienia naszego katastrofalnego przeznaczenia: mianowicie przekształcenia biosfery w techno-kula.
Zamiast gubić się w domysłach na temat „szaleństwa mężczyzn„i korupcją naszych elit, raczej najwyższy czas uznać, że obecna faza jest całkowicie normalna, że jest to determinizm jak najbardziej logiczny i że całą naszą energię wkładamy w jego realizację… bez wiemy o tym!
Ahmed napisał:Oczywiście energia nie działa z własnej inicjatywy!
Energia to ogólny termin określający to, co umożliwia transformację w systemie, idee są w rzeczywistości niczym więcej i niczym mniej niż formą ustrukturyzowanej energii…
Chociaż nie możemy mu przypisać osobowości, to właśnie energia popycha nas do działania i to właśnie ta energia prowadzi nas do przekształcania świata poprzez coraz brutalniejsze sprzężenie zwrotne.
1 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Wróć do „Energie kopalne: ropa, gaz, węgiel i energia jądrowa (rozszczepienie i synteza jądrowa)”