Czy przyszłej zimy będziemy musieli napiąć pasy?

Ropa, gaz, węgiel, energia jądrowa (PWR, EPR, fuzja gorąca, ITER), elektrociepłownie gazowe i węglowe, kogeneracja, trójgeneracja. Peakoil, zubożenie, ekonomia, technologie i strategie geopolityczne. Ceny, zanieczyszczenie, koszty ekonomiczne i społeczne ...
Avatar de l'utilisateur
Lapin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 823
Rejestracja: 22/07/05, 23:50
x 2

Czy przyszłej zimy będziemy musieli napiąć pasy?




przez Lapin » 01/05/11, 22:14

Od jakiegoś czasu śledzę radioaktywną chmurę Fukushimy:
http://www.weatheronline.co.uk/weather/ ... a?VAR=zamg

I zaczynam się zastanawiać czy chińskie zboże (ryż...) i
Zboża północnoamerykańskie (kukurydza, pszenica, soja itp.) też nie będą
zanieczyszczony i nadający się do spożycia.To samo pytanie dot
hodowane lub złowione ryby, mięso i warzywa wyprodukowane w
te regiony.

Może zwłaszcza od tego czasu mam nieuzasadniony atak lęku
nikt nie poruszył tego tematu.
Wygląda na to, że mleko jest lekko zanieczyszczone jodem.
http://lci.tf1.fr/monde/asie/2011-03/fu ... 39049.html
Ale co z cezem i innymi substancjami radioaktywnymi?
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 01/05/11, 22:27

Anoreksja będzie bardzo modna...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 02/05/11, 02:06

Jedna dziesiąta Czarnobyla, znacznie bliżej nas, a zatem dziesięć razy mniejsza, ale całkiem blisko!!
Próby nuklearne przeprowadzone w latach 50. i 70. spowodowały więcej skażenia i śmierci w skali globalnej, o czym nikt nie mówił!!
Zatem obliczcie liczbę dodatkowych zgonów przy 1/10000 XNUMX więcej nowotworów i innych zgonów wśród wszystkich mieszkańców ziemi!!
Ale nie jest to mierzalne i znacznie niższe niż śmieciowe jedzenie i zanieczyszczenia.
Ogranicz kalorie i zapobiegawczo jedz pektynę i owoce!!
Z wyjątkiem w pobliżu Fukushimy lub Czarnobyla pechowych plam lub cząstek w organizmie wdychanych lub połkniętych mikrogramów.
0 x
Addrelyn
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 166
Rejestracja: 16/07/10, 11:28




przez Addrelyn » 02/05/11, 08:44

: Lol:

Więc to prawda, zapomniałem o śmierci głodowej, bo za bardzo boją się jeść, bo istnieje ryzyko, że żywność będzie radioaktywna...

: Mrgreen: : Mrgreen: : Mrgreen:

Ponad 30 km od elektrowni nic nie zagraża... Ale róbcie, co chcecie.
Tej zimy nie będzie już jodu (lub około 10 000 000 razy mniej)
2^6*30/8
Ostatnio edytowane przez Addrelyn 02 / 05 / 11, 10: 24, 1 edytowany raz.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28749
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5549




przez Obamot » 02/05/11, 09:33

I gotowe, nie musieliśmy długo czekać, aż niektóre wpłyną prosto do gnojowicy :x

Addrelyn, „spalony” przedstawiciel handlowy przemysłu nuklearnego, napisał:: Lol:

Więc to prawda, zapomniałem morts przez głód ponieważ ons boją się jeść, ponieważ żywność jest ryzykownaent być radioaktywnys... : Mrgreen: : Mrgreen: : Mrgreen:


Wróciła nieprzyzwoitość i nieświadomość...

https://www.econologie.com/forums/post201180.html#201180

Addrelyn, „spalony” przedstawiciel handlowy przemysłu nuklearnego, napisał:Ponad 30 km od elektrowni, nic nie jest niebezpieczne...Ale rób jak chcesz.
Tej zimy nie będzie już jodu (lub około 10 000 000 razy mniej)
2^6*30/8


tssss, w Fukushimie też radioaktywność jest łagodna i zatrzymuje się na granicach...! Nieważne.

Mieszkaj tam albo przeprowadź się do Tokio, żebyśmy mogli zaczerpnąć świeżego powietrza.
0 x
Addrelyn
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 166
Rejestracja: 16/07/10, 11:28




przez Addrelyn » 02/05/11, 10:29

Dziękuję za poprawienie moich błędów, Obamot, będę ostrożniejszy...

Chmura nie zatrzymuje się, rozrzedza się. Zresztą i tak Cię nie przekonam...
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79438
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11090




przez Christophe » 02/05/11, 10:36

Hm, zamierzam stanąć po stronie obrońców energii nuklearnej.

Po stronie zdrowia: jedynymi, którzy ryzykują głodem, są Japończycy w „strefie”, którzy zjedli im ogródek warzywny lub stracili firmy/pracę, oraz paranoiczni ludzie z całego świata…

Jednakże ze strony ekonomicznej grozi to w rzeczywistości wzrostem cen... tak jak pośrednio stało się to w przypadku biopaliw w 2007 r.... i dlatego najbiedniejsi mogą głodować.

Każdy pretekst jest dobry dla tych psychopatycznych handlowców, aby podnieść ceny i napełnić kieszenie… : Evil:
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28749
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5549




przez Obamot » 02/05/11, 10:50

Dokładność!

My też nie bardzo rozumiemy, dlaczego mielibyśmy tacy być nuklearnylub antynuklearysta. To tak, jakbyśmy byli proszeni o bycie za lub przeciw zbiorowemu samobójstwu.

Tak naprawdę tylko ci, którzy bronią interesów lobby nuklearnego, rzucają nas przeciwko sobie!

Nie jestem ani za jednym, ani za drugim systemem, ale za najlepszymi systemami, po rozważeniu rzeczywistego interesu planety i żyjących gatunków. A odnośnie potrzeb ich użytkowania...

Ponieważ człowiek zainterweniował w łańcuch genetyczny poprzez swoje technofilskie urojenia i zauważył szkody, myślę, że najwyższy czas przestać...

Ponieważ, jak przypomniał nam Ramundo, wszystkie alternatywne rozwiązania są znane, opłacalne i operacyjne... Każdy pragmatyczny umysł, posiadający sprawny mózg, bez elementarnego antynuklearyzmu dojdzie do wniosku, że musimy jak najszybciej wyjść z tej sytuacji możliwy.

I jak mówi Christophe, zawsze znajdą się tacy, którzy wykorzystują nieszczęście innych...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28749
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5549




przez Obamot » 02/05/11, 11:08

Addrelyn, zwolennik energii nuklearnej, który naśmiewa się z obrony interesów przestarzałego technologicznie przemysłu, napisał:Chmura nie zatrzymuje się, rozrzedza się. W każdym razie nie zrobię tego przekonać potem ...


Nie o to chodzi "przekonać"ani nawet zwyciężyć, ale zrozumieć!

Nie o to chodzi "przekonanie", ale umiejętności, co nie wydaje się być mocną stroną po wygłoszeniu takich uwag... których absurdalności dorównuje jedynie głupota, z jaką się ich broni (poprawienie błędów jest czasem dobrym wskaźnikiem...)

Nie o to chodzi "przekonanie", ale pragmatyzm, energetyka jądrowa, bardzo się cieszyliśmy, że przez jakiś czas ją mieliśmy...nawet jeśli ktoś nas do tego zmuszał... A przede wszystkim oszukiwano nas co do jej "bezpieczeństwa"!!! Z niezmierzoną hipokryzją, ponieważ firmy ubezpieczeniowe pokrywają jedynie minimalne szkody. Każda polisa, w dowolnym sektorze przemysłu, zapewnia lepszą ochronę! Wszystko znów powinno należeć do sądów.

Najwyższy czas uznać, że był to monumentalny błąd branży, która potrzebowała ciągłego i niezawodnego źródła dostaw z czystego oportunizmu… nieopłacalnego w dłuższej perspektywie....Aby zaspokoić syrenę „wyłącznych” potrzeb gospodarczych w perspektywie krótko- i średnioterminowej...

Sytuacja jednak uległa zmianie wraz ze świadomością granic tego, co może dać „nieograniczona eksploatacja skończonych i ograniczonych zasobów”... Wszystkie marnotrawstwa, które teraz wytwarzamy, zarobią ogromnie drogo później... To też jest czas na to zatrzymać się jak najszybciej...

Dopiero niedawno rozwinęliśmy magazynowanie ciepła w ziemi, co było słabym punktem energii słonecznej (patrz energia słoneczna, która jest bardzo dobrze magazynowana w piasku lub stopionej soli, a nawet w masywnych blokach betonowych wielkości domu... przez prawie dziesięć godzin).

Od tego momentu naprawdę nie ma sensu martwić się o:
— zaopatrzenie, gdyż przy pasie elektrowni na pustyniach ta ostatnia byłaby ciągła...
— koszt, gdyż poza utrzymaniem instalacji źródło jest „darmowe”.
— szara energia na obszarach pustynnych do ich budowy to grosze…
— elektrownie mogłyby być przeznaczone na elektrolizę czy coś… Aby zbudować ogniwa paliwowe…

Można o tym wszystkim dyskutować, podobnie jak o wyborze społeczeństwa, jakiego chcemy... Ale o końcu energetyki jądrowej nie można dyskutować. Bo nie ma sensu tego kontynuować, nawet jeśli wciąż dają nam wielkie obietnice…
0 x
pb2488
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 837
Rejestracja: 17/08/09, 13:04




przez pb2488 » 02/05/11, 11:20

Obamot napisał:My też nie bardzo rozumiemy, dlaczego mielibyśmy tacy być nuklearnylub antynuklearysta. To tak, jakbyśmy byli proszeni o bycie za lub przeciw zbiorowemu samobójstwu.

Ani za, ani przeciw w jednym poście... i w następnym:
Obamot napisał:
Addrelyn, zwolennik energii nuklearnej, który naśmiewa się z obrony interesów przestarzałego technologicznie przemysłu, napisał:(...)
Obamot napisał:Można o tym wszystkim dyskutować, podobnie jak o wyborze społeczeństwa, jakiego chcemy... Ale o końcu energetyki jądrowej nie można dyskutować. Bo nie ma sensu tego kontynuować, nawet jeśli wciąż dają nam wielkie obietnice…
:? :? :?


Obamot napisał:Tak naprawdę tylko ci, którzy bronią interesów lobby nuklearnego, rzucają nas przeciwko sobie!
Myślę, że niestety są jeszcze inne... :| :|
0 x
"Prawda nie może być zdefiniowana jako opinii większości:
Prawdą jest to, co wynika z obserwacji faktów. "

Wróć do „Energie kopalne: ropa, gaz, węgiel i energia jądrowa (rozszczepienie i synteza jądrowa)”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 89