Zero emisji?
Zero emisji?
W Toyota cel „zero emisji” reguluje obecnie rozwój „neutralnych” samochodów pod względem środowiskowym (wizyta www.toyota.pl aby dowiedzieć się więcej - nawet jeśli jest w języku angielskim ). Osobiście uważam, że to dobrze, że producenci biorą na siebie odpowiedzialność na poziomie operacyjnym, szczególnie w odniesieniu do niszczenia tusz pojazdów. Pozwoliłoby to z pewnością uniknąć degradacji naszych kampanii ... Chyba że jest to tylko sposób na uniknięcie odpowiedzialności obywatelskiej za środowisko naturalne? Pozwólmy, że budowniczowie załatwią to za nas ... Chciałbym wiedzieć, co myślisz.
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79431
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11087
Odp: Zero emisji?
Hyperauto napisał:Chciałbym wiedzieć, co o tym sądzisz.
Naprawdę chcesz wiedzieć?
0 x
Odp: Zero emisji?
Christophe napisał:Hyperauto napisał:Chciałbym wiedzieć, co o tym sądzisz.
Naprawdę chcesz wiedzieć?
Tak, naprawdę chciałbym wiedzieć, ponieważ jest to temat, który dotyczy nas wszystkich ... przynajmniej tych z samochodem
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79431
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11087
1) Cóż, przy obecnym stanie technologii żaden producent nie może zuchwale powiedzieć, że ma „czysty” samochód ... nawet jeśli chodzi o prototypy wodorowe ...
2) Podejście producentów mówiących o „zerowej emisji” lub nawet o „czystych” samochodach jest dużo bardziej komercyjne niż technologiczne ...
3) Przykład: Toyota Prius, tak naprawdę nie robi nic lepszego niż inne ... wreszcie według Turbo (jest warte swojej wartości ... ale mimo wszystko ...): http://video.google.fr/videoplay?docid= ... 65&q=prius
Być może nawet gorzej, biorąc pod uwagę dodatkowy koszt CO2 związany z jego konstrukcją ORAZ pieniądze, które trzeba było zapłacić za to (każde zarobione euro, każda godzina pracy ma mniej więcej ekwiwalent CO2. ..)
4) Możemy zatem mówić o „redukcji emisji” lub „redukcji zanieczyszczeń / zużycia”, ale nie o ZERZE… cóż, jest to „piękny” utopijny cel Toyoty…
To moje pierwsze wrażenia ...
2) Podejście producentów mówiących o „zerowej emisji” lub nawet o „czystych” samochodach jest dużo bardziej komercyjne niż technologiczne ...
3) Przykład: Toyota Prius, tak naprawdę nie robi nic lepszego niż inne ... wreszcie według Turbo (jest warte swojej wartości ... ale mimo wszystko ...): http://video.google.fr/videoplay?docid= ... 65&q=prius
Być może nawet gorzej, biorąc pod uwagę dodatkowy koszt CO2 związany z jego konstrukcją ORAZ pieniądze, które trzeba było zapłacić za to (każde zarobione euro, każda godzina pracy ma mniej więcej ekwiwalent CO2. ..)
4) Możemy zatem mówić o „redukcji emisji” lub „redukcji zanieczyszczeń / zużycia”, ale nie o ZERZE… cóż, jest to „piękny” utopijny cel Toyoty…
To moje pierwsze wrażenia ...
0 x
- Charlotte
- Rozumiem econologic
- Wiadomości: 52
- Rejestracja: 10/10/06, 09:41
- Lokalizacja: Lozanna, Szwajcaria
Odp: Zero emisji?
Hyperauto napisał:[...] Chyba że jest to tylko sposób na uniknięcie odpowiedzialności obywatelskiej wobec środowiska? Pozwólmy, że budowniczowie załatwią to za nas ... Chciałbym wiedzieć, co myślisz.
Nie sądzę, że jest to sposób na uniknięcie wzięcia odpowiedzialności za środowisko. Przeciwnie, jest odpowiedzią (mniej lub bardziej handlową, jak mówi Christophe) na prośbę (lub modę) ) mniej zanieczyszczających pojazdów. Producenci samochodów są szczególnie zainteresowani opracowaniem tego rodzaju produktu, ponieważ muszą żyć, produkując samochody, dlatego też potrzebują ludzi, aby kupowali samochody.
Naszym obowiązkiem jako obywateli i konsumentów jest podjęcie decyzji, czy naprawdę potrzebujemy samochodu, a jeśli tak, to wybór „mniejszego zła”.
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79431
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11087
Cóż, jeśli jest to cel długoterminowy, jest godny pochwały, ale utopijny (przynajmniej w perspektywie średnioterminowej) ... jeśli jest to argument handlowy, to nieprawda ...
Chyba że szybko wytwarzają wodór słoneczny… ale wątpię w to (nieopłacalne)… a potem, kiedy widzimy leczenie zarezerwowane dla Perriera…
Chyba że szybko wytwarzają wodór słoneczny… ale wątpię w to (nieopłacalne)… a potem, kiedy widzimy leczenie zarezerwowane dla Perriera…
0 x
- nonoLeRobot
- Mistrz Kyot'Home
- Wiadomości: 790
- Rejestracja: 19/01/05, 23:55
- Lokalizacja: Beaune 21 / Paryż
- x 13
Pewne jest, że celem zerowej emisji jest marketing, a utopijne, a prawdziwą zerową emisją jest jazda na rowerze lub marsz.
Z drugiej strony nie zgadzam się z historią pieniędzy. Wydanie trochę więcej na coś lepszego lub bardziej ekologicznego jest lepsze, ponieważ wydamy mniej gdzie indziej, na benzynę lub niezbyt przydatne bibeloty lub szczepienia w krajach, a nawet dalej. Ponadto dokładnie w auto moto widzimy, że nie ma dużej różnicy w cenie.
Koszt ekologiczny opracowania rozkłada się bardzo szybko, biorąc pod uwagę liczbę wypuszczonych samochodów, a następnie, jeśli nie będzie to silnik ekologiczny, będzie to, jak zwiększyć moc (jeszcze więcej konsol).
Do produkcji nie wiem, ale prius niekoniecznie jest gorszy od innego (w przeciwieństwie do samochodu napędzanego wodorem). Wtedy porównania zużycia nie dokonano w mieście, podczas gdy tam silnik elektryczny jest bardziej zainteresowany, porównaniem zużycia dokonuje się benzyna vs olej napędowy poprzez określenie filtra cząstek stałych, podczas gdy to już było mówi w poście, że to było bardziej oszustwo marketingowe.
Podsumowując:
- Uważam, że argumenty Christophe'a są trochę złe
- Ten zerowy lub czysty samochód jest rzeczywiście skandalicznym ogromem marketingowym (wkrótce uwierzymy, że samochód czyści planetę).
- Ale że dobrze jest patrzeć w pole, a nie nawet więcej mocy, gadżetów, komfortu lub oszczędności (im jest to tańsze, tym więcej podróżuje, lub inne, nie trzeba zarabiać pieniądze (artystyczne, rozwojowe, konsultingowe, badawcze, jakościowe (wyższa jakość, droższy produkt, ale niekoniecznie więcej surowców)).
Z drugiej strony nie zgadzam się z historią pieniędzy. Wydanie trochę więcej na coś lepszego lub bardziej ekologicznego jest lepsze, ponieważ wydamy mniej gdzie indziej, na benzynę lub niezbyt przydatne bibeloty lub szczepienia w krajach, a nawet dalej. Ponadto dokładnie w auto moto widzimy, że nie ma dużej różnicy w cenie.
Koszt ekologiczny opracowania rozkłada się bardzo szybko, biorąc pod uwagę liczbę wypuszczonych samochodów, a następnie, jeśli nie będzie to silnik ekologiczny, będzie to, jak zwiększyć moc (jeszcze więcej konsol).
Do produkcji nie wiem, ale prius niekoniecznie jest gorszy od innego (w przeciwieństwie do samochodu napędzanego wodorem). Wtedy porównania zużycia nie dokonano w mieście, podczas gdy tam silnik elektryczny jest bardziej zainteresowany, porównaniem zużycia dokonuje się benzyna vs olej napędowy poprzez określenie filtra cząstek stałych, podczas gdy to już było mówi w poście, że to było bardziej oszustwo marketingowe.
Podsumowując:
- Uważam, że argumenty Christophe'a są trochę złe
- Ten zerowy lub czysty samochód jest rzeczywiście skandalicznym ogromem marketingowym (wkrótce uwierzymy, że samochód czyści planetę).
- Ale że dobrze jest patrzeć w pole, a nie nawet więcej mocy, gadżetów, komfortu lub oszczędności (im jest to tańsze, tym więcej podróżuje, lub inne, nie trzeba zarabiać pieniądze (artystyczne, rozwojowe, konsultingowe, badawcze, jakościowe (wyższa jakość, droższy produkt, ale niekoniecznie więcej surowców)).
Ostatnio edytowane przez nonoLeRobot 13 / 10 / 06, 18: 18, 1 edytowany raz.
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79431
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11087
- zac
- Pantone badacz silnika
- Wiadomości: 1446
- Rejestracja: 06/05/05, 20:31
- Lokalizacja: piton st leu
- x 2
Christophe napisał:przede wszystkim chciałem powiedzieć: przynieś nam prius za 10 000 €!
Cześć
ona istnieje
oszczędzasz kosz na śmieci zepsuty 0 € odkładasz go z powrotem 1000 € i miesiąc, aby nie zużyć pantone (oderwij nogę krzesła betonowym żelazem kawałek metalowej gąbki i 2 patyczki spawanie). zwiedzanie sklepów z wiórami (koszt 10 piw dziennie).
równowaga 1200 € równowaga ekologiczna znacznie lepsza niż prius
@+
0 x
Powiedział zebra, Freeman (zagrożone rasy)
To nie dlatego, że jestem con Staram się nie robić inteligentne rzeczy.
To nie dlatego, że jestem con Staram się nie robić inteligentne rzeczy.
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 4 odpowiedzi
- 3630 widoki
-
Ostatni post przez Christophe
Zobacz ostatni post
10/11/09, 17:00Temat opublikowany w forum : Hydrauliczny, wiatr, energia geotermalna, energia morska, biogaz ...
Powrót do "hydraulicznej, wiatrowej, geotermalnej, energii morskiej, biogaz ..."
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : chris59 i goście 143