Młynek do BFR lub zrębków

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Avatar de l'utilisateur
chatelot16
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6960
Rejestracja: 11/11/07, 17:33
Lokalizacja: angouleme
x 264

Młynek do BFR lub zrębków




przez chatelot16 » 04/05/14, 18:23

cześć

Otwieram nowy temat, aby rozszerzyć to, co zaczyna się tutaj
https://www.econologie.com/forums/post272899.html#272899

po następnej wiadomości
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16180
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5263




przez Remundo » 04/05/14, 22:44

sprawiasz, że napięcie trwa :P
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
chatelot16
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6960
Rejestracja: 11/11/07, 17:33
Lokalizacja: angouleme
x 264




przez chatelot16 » 04/05/14, 23:03

nie martw się, to się stanie
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 05/05/14, 11:06

Odpowiedziałem na to w starym wątku:

"Kruszarka", o której wspomniałem, jest w rzeczywistości niczym innym jak "ciągłym ścinaniem obrotowym", zwanym turbiną (bardzo wolno wirującą, stąd brak hałasu), stąd też Sufiks TC dla „TurbiCut”.

[To jest Bosch AXT 2 TC]

„Wirnik”, złożony z szeregu „noży”, tnie gałęzie o „kopyto”, w tym samym czasie kolejne nacięcia „chwytają” gałąź i przesuwają ją samodzielnie, zanim zostanie przecięta wyłącznik krańcowy...

Wysiłek, oprócz tarcia gałązki o kopyto, jest dość bliski temu, jakiego wymagałyby nożyce (oczywiście nie mogłem zweryfikować, ale maksymalna moc to 2 W, myślę, że to dobry „powrót”!) ...

Z drugiej strony nie nadaje się do „szarpania” i „rąbania” małych śmieci do kompostowania. Nadaje się tylko do gałązek ...
0 x
dede2002
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1111
Rejestracja: 10/10/13, 16:30
Lokalizacja: Genewa wsi
x 189




przez dede2002 » 05/05/14, 12:46

Miałem kruszarkę, która miała obracający się bęben i ostrze, jak gigantyczny samolot elektryczny.
Zrobił ogromny hałas, a czasem zablokowany, w końcu udało mi się dać komuś ...

Zastanawiam się, czy rębak to coś więcej niż akcelerator, w lesie natura może się bez niego obejść? Teraz (przez 10 lub 20 lat) układam żyłki po odcięciu sekatorem lub siekierą i rozstawiam łodygi (> 2-3 cm).

Ziemia wyrosła tam prawie metr, a ja robię moje małe warzywa na krawędzi stosu, który jest kupą ziemi doniczkowej.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 05/05/14, 13:29

Dla mnie „szlifowanie” - czyli właściwie a "ciąć" w małych kawałkach o grubości około 1 cm - ma następujące zalety:

- jak wskazano w innym miejscu [tutaj: https://www.econologie.com/forums/jardin-et- ... 13234.html

Mam na myśli „pewną produkcję”; Chcę bez pracy „eksploatować” nieistotne obszary: mój ogród ma od 300 do 400 m²

- Chcę, żeby podłoga była objęte cały czas : jest to warunek, aby móc uprawiać bez uprawy roli (nawet bez podrywania)

- "BRF" (to drewno "pocięte" na paski) jest do tego jedną z najlepszych "broni": od 5 cm grubości tworzy wystarczająco gęstą matę, aby zahamować kiełkowanie chwastów ...

- dodatkowo staram się „aktywować” życie grzybów w całym ogrodzie, przekonany, że grzyby są niezrównanymi „ekstraktorami” minerałów; przekonany również, że te grzyby po tej fazie namnażania umierają i utrzymują „stosy żywych istot” - których nie wiem - ale które żywią się tymi grzybniami - nitkami grzyba; Liczę, to tylko hipoteza, żeby te "żywe istoty" również oczyściły moje działki poprzez "zjadanie" zarodników pasożytniczych grzybów, takich jak pleśń ... A więc "naturalne czyszczenie".

Grzyby kwitną na wilgotnym drewnie.

Dlatego w przeciwieństwie do Ciebie nie chcę „koncentrować wszystkiego” w jednym miejscu, ale jeśli to możliwe, z ograniczonymi zasobami, potraktuj cały ogród przez cykl około 3 lat.

Jestem zatem na "cyklu" znacznie szybciej niż twój: wszystko to trwa około 3 lat, nawet jeśli niektóre korzystne efekty są dłuższe ...

Uwaga: w mojej „rotacji” wpisz również rok, koniczyny z Aleksandrii, aby „wprowadzić” azot do mojego cyklu (drewno jest wyjątkowo ubogie w azot; dostarcza głównie K, P i inne minerały - składniki popiołu).

I rok na 3, siano lub słoma : jest to kwestia „wyhodowania” dżdżownic, aby pracowały dla mnie w ziemi, kopały chodniki, mieszały materię organiczną i minerały ziemi w celu nadania jej struktury, produkcji humusu ... [c to rola liści w lesie]. Drewno nie karmi dżdżownic, nawet jeśli znajdują się w gnijącej ściółce (żywią się materią celulozową, taką jak martwe łodygi celulozy, słomki, martwe liście ...).

Poświęcam się więc „rąbaniu”, aby móc rozprowadzić drewno na 1/3 powierzchni (już w tempie około pięćdziesięciu taczek!). Odpowiada to około 50 kWh energii elektrycznej z zużycia domowego wynoszącego 2 ...

Ale na małą skalę oczywiście twój system też działa. Gałęzie wpuszczają światło, potrzebujesz znacznie grubszej warstwy. Nagle, nawet uboga w azot, wciąż przynosi ilość, która nie jest zerowa ... A więc masz wokół hałdy dobrze ustrukturyzowaną, bogatą glebę itp. Ale co? 10 metrów liniowych?

[nie chwalić się, tylko po to, by zilustrować różnicę w celach i tym samym podejściu: suma "linii" w moim ogrodzie to około 250 mb upraw]
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 05/05/14, 13:36

dede2002 napisał:Miałem kruszarkę, która miała obracający się bęben i ostrze, jak gigantyczny samolot elektryczny.
Zrobił ogromny hałas, a czasem zablokowany, w końcu udało mi się dać komuś ...


To musi być jeden z „klasycznych” modeli, z szybkoobrotowym wirnikiem.

Model o którym wspomniałem pracuje z wolno obracającą się turbiną. Słyszymy oczywiście "buczenie" silnika i mechanizmu, porównywalne z wiertarką czy elektrycznym nożycami do żywopłotu ...

Mój też czasami się blokuje, kiedy jestem zbyt chciwy i Luio „wysyła” sękatą gałąź o długości ponad 3 lub 4 cm! Ale ma zabezpieczenie i przycisk „Wstecz”: więc nagły wsteczny bieg i znowu jest wyłączony.

[Nie chcę się reklamować; ale byłem pozytywnie zaskoczony zakupem tego urządzenia, mimo że nie działało! I jak powiedziano, BRF wchodzi w moje podejście, więc potrzebuję tego].
0 x
Avatar de l'utilisateur
chatelot16
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6960
Rejestracja: 11/11/07, 17:33
Lokalizacja: angouleme
x 264




przez chatelot16 » 05/05/14, 15:00

powolny system ślimakowy kruszarki Did67 jest dobry, jedyną wadą jest być trochę droga, ale jakość jest opłacana, a jeśli trwa długo, cena zakupu jest zapomniana

1) najpopularniejszy model niszczarki, jest to tarcza, która obraca się z prędkością 3000 obrotów na minutę za pomocą noży ... ma złą energię, ponieważ zjada energię z góry, aby wytworzyć wiatr z wielkim prędkość

nie jest to praktyczne, ponieważ nie połyka gałęzi: musisz popchnąć je ręcznie na całej długości, a jeśli przesuniesz zbyt szybko, zgaśnie silnik ... istnieją inne wersje lub c to bęben zamiast dysku: nie jest lepszy

zasada ta jest lepsza w przypadku dużych rozdrabniaczy z automatycznym systemem posuwu drewna przeznaczonym do rozdrabniania

2) model z wolnym kołem zębatym: drewno utknęło między kołem zębatym a płaską płytą: przeciągamy duży koniec gałęzi i połyka go sam aż do ostatniego liścia: ciągnie się wystarczająco mocno, aby zrobić przepuścić wszystkie rozgałęzienia przez maszynę

Kupiłem jedną markową markę za 100 euro dziennie promocji ...

działa dobrze dla zielonego drewna (jest to główny cel) działa gorzej z suchym drewnem, czasem warto naciskać na gałąź o jaki postęp

3) Nie mówię już więcej o systemie śrubowym, który zrobił Bosch

4) mój przyszły model: połknij drewno między 2 koła zębate ... sztuczka polega na obróceniu 2 kół z 2 różnymi prędkościami: jednym obracającym się z zębami, które się ciągną, a drugim obracającym się wolniej, aby zapobiegać zbyt szybkiemu połykaniu gałęzi

ten system zmniejsza tarcie układu za pomocą pojedynczego koła zębatego i umożliwia bardzo powolną energooszczędną szlifierkę

ten system 2 kół może być większy niż mała trima, którą mam, która jest ograniczona do gałęzi 3 cm

koła będą wymienne: duży ząb do zgrubnego szlifowania, szczególnie w celu zmniejszenia objętości i ułatwienia przechowywania w silosie: zużywa mniej energii niż do drobnego szlifowania

małe koło zębate: aby zrobić prawdziwą BRF lub paliwo, z automatycznym odzyskiem tego, co znajduje się w silosie ... i ponieważ jest on automatyczny, obracając się tylko wtedy, gdy w Rab jest energia
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 05/05/14, 17:01

1) Tak Trochę drogo !!!

To marka, która też tego chce. Ale jest wydajność, łatwość obsługi - zakładasz gałąź i sama „idzie”! - i bezpieczeństwo...

2) Myślę, że zawsze powinniśmy jasno określać cel:

- w przypadku BRF chcę dobrze „pociąć” kawałki drewna; tak samo, gdybym musiał zasilać kocioł płytkami!

- czymś innym jest kompostowanie, w którym chcemy przejść przez wszystko (gałęzie, resztki pożniwne, martwe liście itp.) i zostawić to z dość poszarpanym, dość pokruszonym produktem, który szybko się rozkłada (zmieszany z inne produkty bogatsze w azot i bardziej podatne na fermentację); tam „szybka” i hałaśliwa niszczarka nadaje się „technicznie” (pomijając słabą energooszczędność i hałas - ale są jakieś 3 razy tańsze niż te, o których wspomniałem; trwałość ???).
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 05/05/14, 17:07

chatelot16 napisał:
4) mój przyszły model: połknij drewno między 2 koła zębate ... sztuczka polega na obróceniu 2 kół z 2 różnymi prędkościami: jednym obracającym się z zębami, które się ciągną, a drugim obracającym się wolniej, aby zapobiegać zbyt szybkiemu połykaniu gałęzi

ten system zmniejsza tarcie układu za pomocą pojedynczego koła zębatego i umożliwia bardzo powolną energooszczędną szlifierkę

ten system 2 kół może być większy niż mała trima, którą mam, która jest ograniczona do gałęzi 3 cm

koła będą wymienne: duży ząb do zgrubnego szlifowania, szczególnie w celu zmniejszenia objętości i ułatwienia przechowywania w silosie: zużywa mniej energii niż do drobnego szlifowania

małe koło zębate: aby zrobić prawdziwą BRF lub paliwo, z automatycznym odzyskiem tego, co znajduje się w silosie ... i ponieważ jest on automatyczny, obracając się tylko wtedy, gdy w Rab jest energia


Uh, nie rozumiem, co cięć ??? Jedno z kół? Naciskając drugi ???

Posuwanie się naprzód to jedno. Wytnij czysto, a przede wszystkim w sposób zrównoważony, inny.

Albo prędkość. Jest to zasada choppera kuchennego. Skąd zamieszki energii i ... hałasu. [dla informacji, mój Bosch tnie mniej hałasu podczas cięcia drewna niż mój Moulinex, kiedy zetrę marchewki!]

Albo to ściskanie między kołem z nożami a czymś przy małej prędkości. Ale potrzebujesz czegoś, co „powstrzymuje” ... Jest to zasada działania sekatorów i przeciwnoża, poza tym, że obraca się i jest ciągły.
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 147