Jej biotechnologiczne „rozwiązania” to nic innego jak nonsens.
nie, bo są poza ekologicznymi powierzchniami rolniczymi, które są nonsensowne, bo ile roślin czy słomy wyrzuca się, żeby zrobić ziarno pszenicy, kukurydzy czy ryżu!!
Możemy uprawiać algi lub inne w morzu, na pustyniach itp., poza jakąkolwiek powierzchnią rolniczą i odzyskiwać całą masę węglową na paliwo!!
W każdym razie jesteśmy zobowiązani do odnawiania tlenu (który w procesie fotosyntezy pochodzi z wody) w ilości równej zużywanej, ponieważ w przeciwnym razie stracimy ten tlen, którego w atmosferze jest dość mało (1/2000 tlen obecny w oceanach H2O).
Obecnie zużywamy zbyt dużo tego tlenu, wytwarzając zbyt dużo CO2.
Na ziemi jest wystarczająco dużo paliw kopalnych, węgla, ropy naftowej, metanu (klatarany), gazu itp., aby spalić cały tlen w atmosferze!!