Jak wynika z badania opublikowanego w poniedziałek przez Ernst & Young, kraje OECD i kilka krajów wschodzących przyjęły podobną politykę w obliczu kryzysu, dając swobodę wydatkom publicznym, co może skłonić je do podniesienia podatków w celu pokrycia deficytów.
„Kraje przyjmują stosunkowo zbieżne strategie, aby zareagować na kontekst kryzysu gospodarczego” – pisze kancelaria prawnicza w komunikacie prasowym przedstawiającym wydanie Obserwatorium polityki budżetowej i fiskalnej z 2010 roku.
Interwencja państwa spowodowała w badanych krajach średni wzrost wydatków publicznych w 4,2 roku o 2009%.
Jednocześnie rządy „odmówiły uciekania się do zwiększania podatków bezpośrednich”, przy czym tendencja spadkowa tych ostatnich była wręcz kontynuowana. Stawka podatku dochodowego od osób prawnych spadła z 29,3% średnio w 2003 r. do 26,4% w 2009 r., a poziom podatku dochodowego w roku ubiegłym wyniósł 40,15%, co oznacza spadek o 3 punkty w porównaniu z 2003 r.
W kilku krajach zastosowano pewne instrumenty podatkowe, takie jak programy zachęt na rzecz badań i rozwoju lub środki wspierające przepływ środków pieniężnych przedsiębiorstw.
W wyniku tych wyborów eksplodowały deficyty budżetowe i zadłużenie. Dług publiczny w 7,7 roku wzrósł średnio o 2009%.
Nagrodą w tym obszarze są Irlandia i Japonia (+17%), natomiast zadłużenie Szwajcarii nie uległo zmianie. Francja z +8,8% plasuje się o 1 punkt powyżej średniej dla krajów OECD.
Pogorszenie się sytuacji utwierdza Ernst & Young w przekonaniu, że przyjęte dotychczas środki i powrót na ścieżkę wzrostu gospodarczego nie wystarczą do oczyszczenia finansów publicznych Stanów.
Według badania „spadek obowiązkowych opłat, który zaznaczył się w ostatnim okresie, może zatem zostać zatrzymany w nadchodzących latach, a państwa podejmą działania mające na celu odtworzenie dochodów poprzez określone podatki lub podatki pośrednie”.
Jednocześnie w następstwie szczytów G20 wiele rządów przyjęło nowe środki mające na celu przeciwdziałanie międzynarodowemu uchylaniu się od płacenia podatków. W 2009 r. podpisano 192 umowy o wymianie informacji zgodnie z modelem OECD, w porównaniu do zaledwie 23 w 2008 r.
„Francja nadal w dużej mierze znajduje się na czele krajów, które zawarły najwięcej umów dwustronnych, co daje jej realną przewagę w zakresie atrakcyjności podatkowej dzięki tej sieci” – uważa Ernst & Young.
W badaniu porównano sytuację bogatych krajów członkowskich Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) z Brazylią, Rosją, Indiami, Chinami i RPA.
http://www.rtlinfo.be/info/monde/france ... semblables