Niczego nie zakopano, bo nie było co wykopać. IARC zaklasyfikowała wiele substancji jako rakotwórcze, na przykład czerwone mięso.Christophe napisał: Niemcy. W przeciwieństwie do IARC, to oczyściło glifosat z jakiegokolwiek potencjału rakotwórczego.
I wtedy artykuł jest podpisany Stéphane Foucart, dziennikarz insynuacji, zielonego ajatollaha, anty pestycydy, anty GMO.
W „produkcji dżdżownic” glifosat jest użytecznym narzędziem i absolutnie nieszkodliwym dla bioróżnorodności.
To ci, którzy wiedzą najmniej, krzyczą „haro na osiołku”