Pantone Artykuł w Nauce i Życie listopada 2007
-
- moderator
- Wiadomości: 79374
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11064
Sos Pantone Honda?
Czytaj aż do części, która mówi o Hondzie: może coś w końcu się wydarzy?
http://www.moteurnature.com/actu/2006/m ... luetec.php
http://www.moteurnature.com/actu/2006/m ... luetec.php
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79374
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11064
-
- moderator
- Wiadomości: 79374
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11064
artykuł naukowy i życiowy
Po przeczytaniu artykułu Science and Life trochę się zdenerwowałem i napisałem im to:
Lord,
Właśnie kupiłem Science et Vie z listopada 2007 roku i wpadłem w furię, gdy odkryłem artykuł dotyczący reaktora Pantone. Ten stronniczy artykuł został napisany przez niekompetentnego dziennikarza, który przeprowadził bardzo kiepskie badania.
Należę do tych żałosnych eksperymentatorów, którym absurdalnymi środkami udało się przeprowadzić eksperyment z domieszkowaniem wody w samochodzie z silnikiem Diesla (eksperyment inspirowany pierwotnym patentem Pantone, ale inny).
Mój 309 Diesel z 1988 roku zużywał 4,5 l oleju napędowego na 100–120 km/h zamiast 6,2 l podanych przez Peugeota. Przed tobą zdawałem sobie sprawę z doświadczenia tych bardzo młodych uczniów ze szkoły górniczej w Douai, najwyraźniej bardzo uzdolnionych w komunikacji, wyposażonych w dobre środki techniczne, ale znacznie mniej uzdolnionych w mechanice i rozwoju silników! Pozwoliłem sobie wysłać do nich e-mail około 2 miesiące temu, aby spróbować naprawić błędy, które popełnili, chociaż nie jestem ani mechanikiem, ani inżynierem, po prostu wieśniakiem.
Dlaczego jestem wściekły:
Próbuję ośmieszyć ludzi, którzy pracowali nad tym projektem, cytując jako stronę referencyjną:
http://www.onnouscachetout.com/
witryna konspiracyjna pokazująca, że w Internecie można znaleźć wszystko
Zamiast:
http://quanthomme.free.fr/qhsuite/index.html
ou
https://www.econologie.com/
lub
http://jnaudin.free.fr/
Te 3 strony są znacznie poważniejsze.
Ci młodzi studenci zrobili wszystko, mieszając wodę z benzyną i jednocześnie próbując ją odparować, co za zabawny pomysł! Obróć wydech o 90°. Zmniejsz średnicę wydechu (ograniczenie jak mówi Twój dziennikarz). Bełkotka znajduje się 1 m od reaktora!!!!!!!! reaktor znajduje się około 80 cm od wylotu spalin z silnika!!!!! reaktor nie izolowany!!!!! i pewnie o niektórych zapomniałem, bo jestem po prostu wieśniakiem.
Sugeruję skontaktowanie się z bardziej kompetentnymi osobami w celu przepisania tego artykułu, a przede wszystkim dokładniejsze sprawdzenie podanych informacji. Są w tym ludzie bardziej kompetentni ode mnie:
Inżynier Christophe Martz w Ensais (gorszym niż szkoła górnicza) w ośrodku ekologii
Bernadette i Jean Soares, pan David w Quanthomme
Strona Jeana Louisa Naudina jlnlabs.org
albo Antoine Gillier, ale kim on jest, inżynierem czy wieśniakiem?
Nie opublikujecie Państwo tego listu, nie odpowiecie mi, ani nie napiszecie nowego artykułu, ponieważ oczywiście podlegacie rozkazom różnych lobby: Total, Lagardère i tak dalej.
Z poważaniem.
Fiolka Raymonda
Lord,
Właśnie kupiłem Science et Vie z listopada 2007 roku i wpadłem w furię, gdy odkryłem artykuł dotyczący reaktora Pantone. Ten stronniczy artykuł został napisany przez niekompetentnego dziennikarza, który przeprowadził bardzo kiepskie badania.
Należę do tych żałosnych eksperymentatorów, którym absurdalnymi środkami udało się przeprowadzić eksperyment z domieszkowaniem wody w samochodzie z silnikiem Diesla (eksperyment inspirowany pierwotnym patentem Pantone, ale inny).
Mój 309 Diesel z 1988 roku zużywał 4,5 l oleju napędowego na 100–120 km/h zamiast 6,2 l podanych przez Peugeota. Przed tobą zdawałem sobie sprawę z doświadczenia tych bardzo młodych uczniów ze szkoły górniczej w Douai, najwyraźniej bardzo uzdolnionych w komunikacji, wyposażonych w dobre środki techniczne, ale znacznie mniej uzdolnionych w mechanice i rozwoju silników! Pozwoliłem sobie wysłać do nich e-mail około 2 miesiące temu, aby spróbować naprawić błędy, które popełnili, chociaż nie jestem ani mechanikiem, ani inżynierem, po prostu wieśniakiem.
Dlaczego jestem wściekły:
Próbuję ośmieszyć ludzi, którzy pracowali nad tym projektem, cytując jako stronę referencyjną:
http://www.onnouscachetout.com/
witryna konspiracyjna pokazująca, że w Internecie można znaleźć wszystko
Zamiast:
http://quanthomme.free.fr/qhsuite/index.html
ou
https://www.econologie.com/
lub
http://jnaudin.free.fr/
Te 3 strony są znacznie poważniejsze.
Ci młodzi studenci zrobili wszystko, mieszając wodę z benzyną i jednocześnie próbując ją odparować, co za zabawny pomysł! Obróć wydech o 90°. Zmniejsz średnicę wydechu (ograniczenie jak mówi Twój dziennikarz). Bełkotka znajduje się 1 m od reaktora!!!!!!!! reaktor znajduje się około 80 cm od wylotu spalin z silnika!!!!! reaktor nie izolowany!!!!! i pewnie o niektórych zapomniałem, bo jestem po prostu wieśniakiem.
Sugeruję skontaktowanie się z bardziej kompetentnymi osobami w celu przepisania tego artykułu, a przede wszystkim dokładniejsze sprawdzenie podanych informacji. Są w tym ludzie bardziej kompetentni ode mnie:
Inżynier Christophe Martz w Ensais (gorszym niż szkoła górnicza) w ośrodku ekologii
Bernadette i Jean Soares, pan David w Quanthomme
Strona Jeana Louisa Naudina jlnlabs.org
albo Antoine Gillier, ale kim on jest, inżynierem czy wieśniakiem?
Nie opublikujecie Państwo tego listu, nie odpowiecie mi, ani nie napiszecie nowego artykułu, ponieważ oczywiście podlegacie rozkazom różnych lobby: Total, Lagardère i tak dalej.
Z poważaniem.
Fiolka Raymonda
0 x
Halo
Nie denerwuj się Raymond, wyniki są doskonałe, gdy pocierasz 30% silnikami uchodzącymi za ekonomiczne, to już dobrze, niektórzy osiągają rezultaty szybko, inni po długiej podróży, Na początku nie jest dobrze liczb, ale dzięki poprawianiu i modyfikowaniu ostatecznie dochodzimy do celu, choć nigdy nie jesteśmy usatysfakcjonowani
Byłoby interesująco wiedzieć, czy zdecydowałeś się na bełkotkę, GV lub inną dla porównania z naszymi zespołami
i przez ile km jeździłeś na dopingu wodnym
największa część pracy polega na tym, żeby sprawdzał się w codziennej jeździe, na krótkich trasach, jak wszyscy inni..
André
Nie denerwuj się Raymond, wyniki są doskonałe, gdy pocierasz 30% silnikami uchodzącymi za ekonomiczne, to już dobrze, niektórzy osiągają rezultaty szybko, inni po długiej podróży, Na początku nie jest dobrze liczb, ale dzięki poprawianiu i modyfikowaniu ostatecznie dochodzimy do celu, choć nigdy nie jesteśmy usatysfakcjonowani
Byłoby interesująco wiedzieć, czy zdecydowałeś się na bełkotkę, GV lub inną dla porównania z naszymi zespołami
i przez ile km jeździłeś na dopingu wodnym
największa część pracy polega na tym, żeby sprawdzał się w codziennej jeździe, na krótkich trasach, jak wszyscy inni..
André
0 x
Andre
Dlaczego się nie złościć. Zawsze miałem wątpliwości co do informacji, które znalazłem w Internecie. Choć nie jestem mechanikiem to sam sprawdziłem czy doping wodny zadziałał. Sprawdziłem, było to dla mnie długie i pracochłonne. Ci niekompetentni dziennikarze działający pod rozkazami różnych lobby nami gardzą, więc czemu się nie złościć?
Dlaczego się nie złościć. Zawsze miałem wątpliwości co do informacji, które znalazłem w Internecie. Choć nie jestem mechanikiem to sam sprawdziłem czy doping wodny zadziałał. Sprawdziłem, było to dla mnie długie i pracochłonne. Ci niekompetentni dziennikarze działający pod rozkazami różnych lobby nami gardzą, więc czemu się nie złościć?
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79374
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11064
Cześć Raymond i witaj tutaj (myślę, że spotkaliśmy się w Awinionie w 2002 roku, prawda?).
radzę ci przeczytać cały ten temat szczegółowo od początku, dziennikarz przyszedł i wyjaśnił swoje stanowisko, które można obronić. Właśnie dlatego, że w internecie jest mnóstwo śmieci, potraktował temat w ten sposób. To da się obronić, prawda?
Ale my też byliśmy dość wkurzeni, czytając dany artykuł… ale odpowiedź była w ostatniej części forum czytelników to już nieźle, prawda? Widzieć: https://www.econologie.com/le-site-econo ... -3549.html
Trzeba dać kopa w tyłki, żeby coś się wydarzyło, ale przemoc (werbalna i fizyczna) rzadko jest czymś, co naprawdę załatwia sprawę… ale często pełni funkcję katalityczną.
radzę ci przeczytać cały ten temat szczegółowo od początku, dziennikarz przyszedł i wyjaśnił swoje stanowisko, które można obronić. Właśnie dlatego, że w internecie jest mnóstwo śmieci, potraktował temat w ten sposób. To da się obronić, prawda?
Ale my też byliśmy dość wkurzeni, czytając dany artykuł… ale odpowiedź była w ostatniej części forum czytelników to już nieźle, prawda? Widzieć: https://www.econologie.com/le-site-econo ... -3549.html
Trzeba dać kopa w tyłki, żeby coś się wydarzyło, ale przemoc (werbalna i fizyczna) rzadko jest czymś, co naprawdę załatwia sprawę… ale często pełni funkcję katalityczną.
0 x
camel1 napisał:Krótko mówiąc, garstka staromodnych, z którymi nie warto nawet dyskutować, ponieważ dla nich masa jest już wypowiedziana.
Nawiasem mówiąc, Science et Vie należy obecnie do brytyjskiej grupy East Midlands Allied Press, konsorcjum prasa/radio/tv/pub (źródło Wikipedia)
Prenumeruję Sciences et Vie od 30 lat i jeśli jest jedna rzecz, za którą nie możemy ich winić, to brak obiektywizmu: dla nich liczą się fakty, to, co „można udowodnić naukowo, co jest mierzalne i powtarzalne” ...pamiętamy dowcip o "pamięci wody", który był niewypowiedzianą mistyfikacją...
I trzeba przyznać, że NIKT nie był w stanie wykazać eksperymentalnie i w powtarzalny sposób rzeczywistej skuteczności Pantone według liczb podanych przez Paula Pantone w inny sposób niż poprzez proste domieszkowanie wodą, co nie jest rewolucyjne, ponieważ jest już używane. 70 lat temu lub więcej...
Powszechnie wiadomo również, że bardzo trudno jest poprawnie obsługiwać system Pantone ze względu na czas nagrzewania reaktora (~15 minut) i trudności z regulacją w silniku, który nie pracuje ze stałą prędkością i w każdych warunkach. stracić moc...
Głupie pytanie, już zwracałem uwagę, że słynny „pantonizowany” helikopter był w rzeczywistości całkowicie normalny w konstrukcji, nic dodanego, w dodatku miał certyfikowaną rejestrację, która surowo zabrania jakiejkolwiek ingerencji poza certyfikowanym warsztatem, nawet w celu zmiany żarówka...I wyobraźcie sobie system wykorzystujący wodę w samolocie...wydaje się, że woda zamarza...
0 x
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 0 odpowiedzi
- 6987 widoki
-
Ostatni post przez Christophe
Zobacz ostatni post
14/06/16, 23:04Temat opublikowany w forum : Wtrysk wody w silnikach cieplnych: informacje i objaśnienia
-
- 25 odpowiedzi
- 23718 widoki
-
Ostatni post przez Christophe
Zobacz ostatni post
12/03/16, 03:18Temat opublikowany w forum : Wtrysk wody w silnikach cieplnych: informacje i objaśnienia
-
- 55 odpowiedzi
- 102722 widoki
-
Ostatni post przez Capt_Maloche
Zobacz ostatni post
23/09/15, 16:05Temat opublikowany w forum : Wtrysk wody w silnikach cieplnych: informacje i objaśnienia
-
- 6 odpowiedzi
- 19136 widoki
-
Ostatni post przez Capt_Maloche
Zobacz ostatni post
16/04/10, 16:33Temat opublikowany w forum : Wtrysk wody w silnikach cieplnych: informacje i objaśnienia
-
- 15 odpowiedzi
- 29753 widoki
-
Ostatni post przez Christophe
Zobacz ostatni post
29/11/07, 18:31Temat opublikowany w forum : Wtrysk wody w silnikach cieplnych: informacje i objaśnienia
Wróć do „Wtrysk wody w silnikach cieplnych: informacje i objaśnienia”
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 84