Renault samochód 2300 €

Transport i nowy Transport energii, zanieczyszczenie środowiska, innowacje silnika, samochód, samochody hybrydowe, prototypy, kontrola zanieczyszczenia, normy emisji, podatek. nie poszczególne rodzaje transportu: transport, organizacja Carsharing lub carpooling. Transport bez lub z mniejszym oleju.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79462
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11097




przez Christophe » 22/06/07, 12:08

Toutafé zależy przede wszystkim od mocy silnika i SCx (tarcie aerodynamiczne). Chciałem to określić, ale nie zrobiłem tego, żeby nie wprowadzać w błąd, ale dla „przeciętnego” samochodu (co nie jest w przypadku Porsche czy Ferrari. .) to całkiem dokładne.
0 x
Targol
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1897
Rejestracja: 04/05/06, 16:49
Lokalizacja: Region Bordeaux
x 2




przez Targol » 22/06/07, 12:38

Cóż, to musi też zależeć od przełożeń skrzyni biegów, prawda?

Pomiędzy 2 identycznymi samochodami, jeden z „krótką skrzynią biegów”, drugi z „długą skrzynią biegów” (robili to w poprzedniej generacji Laguny), musi zmienić się najlepsza prędkość przy mniejszym zużyciu paliwa.
0 x
„Każdy, kto wierzy, że wykładniczy wzrost może trwać w nieskończoność w skończonym świecie, jest głupcem lub ekonomistą”. KEBoulding
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79462
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11097




przez Christophe » 22/06/07, 12:41

Tak, w rzeczywistości zależy to trochę od wszystkiego, ale 2 największe parametry to te, które podałem powyżej.

Przecież jeśli do codziennego samochodu założymy rajdową skrzynię biegów...oczywiście... :|
0 x
Avatar de l'utilisateur
drwal
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 4731
Rejestracja: 07/11/05, 10:45
Lokalizacja: Mountain ... (Trieves)
x 2




przez drwal » 22/06/07, 13:26

Christophe napisał:
Drwal napisał:Znalazłem przemówienie, które mówi: „Jadąc wolniej, możesz równie dobrze zużyć więcej...
Cóż, to jest pewne Roll: on peutale trzeba być naprawdę głupim, żeby to zrobić...


Niekoniecznie, mój drogi Bucheronie, ze względu na krzywą wydajności silnika (którą też znasz, jeśli nie lepiej ode mnie), a zwłaszcza wyścig po coraz większą moc.

Ponieważ jednak osiągi silnika są lepsze, gdy jest obciążony, jestem przekonany, że optymalna jazda (bez zbyt wysokich lub zbyt niskich obrotów) przeciętny samochód będzie spalał więcej jadąc z prędkością 30 km/h niż przy 70 km/h... oczywiście zachować tę samą odległość.
[...]
Tyle, że tam nie była to kwestia 30 km/h, a wystąpienie rządu, które miało zachęcić ludzi do wolniejszej jazdy...

I czy przy 130 km/h, 110 km/h czy 90 km/h, jazda o 10 do 20 km/h wolniej zawsze będzie zużywać mniej... (być może z wyjątkiem prędkości pomiędzy 90 a 70 km/h, ale to zależy od okoliczności).

Jeśli chodzi o wydajność, jest to szczególnie ważne, jeśli istnieje realne zapotrzebowanie na moc pobieraną z silnika... Do jazdy samochodem z prędkością 70 km/h na płaskim terenie wystarczy 10 koni mechanicznych. A żeby silnik sedana wypuścił 10 koni mechanicznych, wystarczy spojrzeć na pedał gazu...
0 x
"Jestem wielkim brutalem, ale rzadko myli ..."
bambus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1534
Rejestracja: 19/03/07, 14:46
Lokalizacja: breizh




przez bambus » 22/06/07, 14:42

W przypadku dużego ruchu należy wziąć pod uwagę jeszcze coś:
Gdy prędkość jest zmniejszona, ruch jest znacznie płynniejszy (tj. bardziej stała prędkość): nie ma gwałtownego hamowania ani gwałtownego przyspieszania, co oznacza mniejsze zużycie paliwa.

Zostało to sprawdzone w praktyce na obwodnicy Paryża, na „początku” instalacji automatycznych radarów: w miejscach, gdzie te radary się znajdowały, było mniej korków niż wcześniej. Dzieje się tak z kilku powodów, między innymi z następującego przykładu: gdy ktoś wjeżdża na obwodnicę, osoba na niej nie musi już hamować, ponieważ osoba wjeżdżająca jedzie prawie z taką samą prędkością, jak ci z tyłu na urządzeniu.
(teraz jest to trochę mniej prawdziwe, ponieważ kierowcy mocno hamują przed radarem i zaraz po tym ponownie mocno przyspieszają, co nie jest już zbyt płynne...

Ale faktem jest, że jeśli ludzie jeżdżą wolniej (także wtedy, gdy nie ma radaru), ruch jest płynniejszy, a samochód pali mniej.
0 x
ThierrySan
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 406
Rejestracja: 08/01/07, 11:43
Lokalizacja: Na południowy zachód




przez ThierrySan » 23/06/07, 09:20

Widzę, że debata na temat ograniczeń prędkości toczy się naprawdę nieźle!! : Mrgreen:

Właściwie chciałem o tym porozmawiać, ponieważ w tamtym czasie w mieście zeszliśmy z 60 km/h do 50 km/h ze względu na zanieczyszczenie środowiska. Jednak konstrukcję skrzyń biegów wykonano w odniesieniu do dostępnego momentu obrotowego silnika, a teraz integrujemy również ograniczenia prędkości, aby uzyskać tzw. „ekonomiczne” zużycie.
Dla wyjaśnienia, jeśli weźmiemy mojego małego Forda Fiestę, gdy jadę z prędkością 50 km/h, cały czas jeżdżę na 3. biegu i nie mogę wrzucić 4., ryzykując, że samochód zacznie drżeć: szarpnięcia silnikiem, ograniczenie prędkości zwlekanie. Natomiast jeśli jadę z prędkością 60 km/h, to mogę wtedy jechać na 4. biegu, przy znacznie niższych obrotach silnika.
Jednak konstrukcja nowych silników powoduje, że są one bardzo elastyczne, zarówno w przypadku silników w kształcie litery V (najbardziej elastycznych), jak i silników rzędowych. Rzeczywiście, jeździłem pojazdami od lat 98/00 i zauważyłem, że na 50 biegu można jechać 5km/h!! Uważam to za fantastyczne... W związku z tym ta dyskusja może już nie być aktualna, ale w przypadku starych pojazdów jest więcej niż aktualna!

W takim razie w przypadku autostrad i dróg szybkich nie wiem, czy korzyść wynikająca ze zmniejszenia prędkości z 10 do 20 km/h jest równie uzasadniona z powodów wymienionych przez Christophe'a: podróże, gdzie skrzynia biegów jest stale na 5 biegu; może to budzić wątpliwości w przypadku prędkości od 90 km/h do 110 km/h. Musimy też dodać opór aerodynamiczny, który moim zdaniem odgrywa znaczącą rolę dopiero przy prędkościach 140/150 km/h…

Trochę poważniejsze badania byłyby interesujące i nie mogę się ich doczekać, Chris! : Wink:
Nadal czekam na Wasze reakcje! : Mrgreen:
0 x
Avatar de l'utilisateur
stef5555
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 151
Rejestracja: 15/01/07, 15:20




przez stef5555 » 23/06/07, 10:29

ThierrySan napisał:Musimy też dodać opór aerodynamiczny, który moim zdaniem odgrywa znaczącą rolę dopiero przy prędkościach 140/150 km/h…



:? Wolałbym przyspieszyć do 70/80 km/h

cóż, w tamtym czasie cx było dość ważne dla niektórych samochodów, więc nie wiem, czy wskazana prędkość jest nadal aktualna
0 x
Avatar de l'utilisateur
Flytox
moderator
moderator
Wiadomości: 14142
Rejestracja: 13/02/07, 22:38
Lokalizacja: Bayonne
x 841




przez Flytox » 23/06/07, 12:56

Bonjour à tous

ThierrySan napisał:Właściwie chciałem o tym porozmawiać, ponieważ w tym czasie w mieście zeszliśmy z 60 km/h do 50 km/h ze względu na zanieczyszczenie środowiska.
:


Ze swojej strony kupiłem wyjaśnienie historii o bezpieczeństwie
pieszych potrąconych przez samochód w mieście.

Zmniejszenie prędkości o 10 km/h statystycznie miałoby duży wpływ na liczbę obrażeń i zgonów.Droga hamowania przy 50 km/h jest znacznie krótsza, a uderzenia są mniej gwałtowne.

ThierrySan napisał:Jednak konstrukcja nowych silników powoduje, że są one bardzo elastyczne, zarówno w przypadku silników w kształcie litery V (najbardziej elastycznych), jak i silników rzędowych.
:


W literaturze motoryzacyjnej stwierdzamy, że elastyczność jest proporcjonalna do liczby cylindrów, a nie do rozmieszczenia tych samych cylindrów.

W przypadku tej historii o 4° lub 5° w mieście często marzyłem o nadbiegu o 1/2 prędkości, aby łatwo dostosować się do tego zastosowania w mieście na granicy gadania.

ThierrySan napisał:W takim razie w przypadku autostrad i dróg szybkich nie wiem, czy korzyść wynikająca ze zmniejszenia prędkości z 10 do 20 km/h jest równie uzasadniona z powodów wymienionych przez Christophe'a: podróże, gdzie skrzynia biegów jest stale na 5 biegu; może to budzić wątpliwości w przypadku prędkości od 90 km/h do 110 km/h. Musimy też dodać opór aerodynamiczny, który moim zdaniem odgrywa znaczącą rolę dopiero przy prędkościach 140/150 km/h…


Fakt, że przy wyższych prędkościach możemy spalać mniej niż przy niższych, świadczy o dużym niedostosowaniu pojazdu do normalnego użytkowania.

„Najsmutniejsze” jest to, że marketing tego typu pojazdów nie jest spowalniany, ale promowany przez producentów, którzy sprzedają marzenie (przy 150 km/h prawie nic nie zużywa)

Jest też państwo, które lepiej byłoby dostosować opodatkowanie pojazdów do rzeczywistej uciążliwości, a nie do tego, ile można na tym zarobić.

A+
0 x
Powodem jest szaleństwo najsilniejsze. Powodem mniej silne, że to szaleństwo.
[Eugène Ionesco]
http://www.editions-harmattan.fr/index. ... te&no=4132
Avatar de l'utilisateur
drwal
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 4731
Rejestracja: 07/11/05, 10:45
Lokalizacja: Mountain ... (Trieves)
x 2




przez drwal » 23/06/07, 16:40

ThierrySan napisał:[...] Rzeczywiście, jeździłem pojazdami od lat 98/00 i zauważyłem, że na 50 biegu możemy jechać 5 km/h!! Uważam to za fantastyczne... W związku z tym ta dyskusja może już nie być aktualna, ale w przypadku starych pojazdów jest więcej niż aktualna!
Nie wiem, czy mój pojazd jest "stary" (1991 rok), ale w mieście bardzo dobrze prowadzę 50 km/h na 5 biegu, a nawet 40 km/h, co już wielokrotnie wyjaśniałem...
Faktycznie mogę jechać na wolnych obrotach na 5 biegu...
ale:
- to Diesel,
- to silnik 2,1 l
dlatego dużo łatwiej jest jeździć na bardzo niskich obrotach niż mały silnik benzynowy Fiesty (zwłaszcza na oleju, który poprawia "okrągłość" silnika na niskich obrotach).

Jednak Twoja historia z 3 i 4 biegiem trochę mnie dziwi, bo chociaż jeżdżę na „oleju” już ponad 12 lat, to nadal jeździłem pewną liczbą małych pojazdów benzynowych…

ThierrySan napisał:[...] W takim razie w przypadku autostrad i dróg szybkiego ruchu nie wiem, czy zainteresowanie zmniejszeniem prędkości z 10 do 20 km/h jest tak samo uzasadnione, z powodów wymienionych przez Christophe’a: podróże, w których skrzynia biegów jest stale na 5. miejscu; może to budzić wątpliwości w przypadku prędkości od 90 km/h do 110 km/h. Musimy też dodać opór aerodynamiczny, który moim zdaniem odgrywa znaczącą rolę dopiero przy prędkościach 140/150 km/h…
Nie.
Wpływ aerodynamiki jest naprawdę odczuwalny już od 60 km/h.

Pon doświadczenie (które zatem nie jest niekoniecznie można uogólnić) pozwala mi stwierdzić, że niezależnie od warunków drogowych (z wyjątkiem oczywiście ekstremalnych sytuacji: gór, ciasnych zakrętów itp.), przy prędkości 90 km/h zużywam najmniej...
Wiedząc również, że nigdy nie próbowałem długo jechać z niższą prędkością (na przykład 70), ponieważ z założenia mój samochód nie jest w stanie reagować na wszystkie sytuacje, które spotykamy na drodze poniżej 90 km/h na 5 biegu, ponieważ Turbo nie daje mocy poniżej 2000 obr/min...

W każdym razie w „idealnych” warunkach (na przykład w laboratorium) zużycie paliwa przez mój samochód byłoby najniższe przy prędkości 40 km/h! (jeszcze w 5 klasie)

Dlatego jestem niezwykle ostrożny w wypowiedziach, które głoszą, że „mój samochód najmniej pali przy 150 km/h!”
Jestem jak SaintThomas, znany pokerzysta: proszę o sprawdzenie!

(Z drugiej strony mam kilka asów w rękawie... 8) : Mrgreen: )
0 x
"Jestem wielkim brutalem, ale rzadko myli ..."
Targol
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1897
Rejestracja: 04/05/06, 16:49
Lokalizacja: Region Bordeaux
x 2




przez Targol » 23/06/07, 23:20

Flytox napisał:Fakt, że przy wyższych prędkościach możemy spalać mniej niż przy niższych, świadczy o dużym niedostosowaniu pojazdu do normalnego użytkowania.

„Najsmutniejsze” jest to, że marketing tego typu pojazdów nie jest spowalniany, ale promowany przez producentów, którzy sprzedają marzenie (przy 150 km/h prawie nic nie zużywa)

Jest też państwo, które lepiej byłoby dostosować opodatkowanie pojazdów do rzeczywistej uciążliwości, a nie do tego, ile można na tym zarobić.

A+


Całkowicie się z tym wszystkim zgadzam, Flytox 8)

Drwal napisał:Pon doświadczenie (które zatem nie jest niekoniecznie można uogólnić) pozwala mi stwierdzić, że niezależnie od warunków drogowych (z wyjątkiem oczywiście ekstremalnych sytuacji: gór, ciasnych zakrętów itp.), przy prędkości 90 km/h zużywam najmniej...
Wiedząc również, że nigdy nie próbowałem długo jechać z niższą prędkością (na przykład 70), ponieważ z założenia mój samochód nie jest w stanie reagować na wszystkie sytuacje, które spotykamy na drodze poniżej 90 km/h na 5 biegu, ponieważ Turbo nie daje mocy poniżej 2000 obr/min...

W każdym razie w „idealnych” warunkach (na przykład w laboratorium) zużycie paliwa przez mój samochód byłoby najniższe przy prędkości 40 km/h! (jeszcze w 5 klasie)

Dlatego jestem niezwykle ostrożny w wypowiedziach, które głoszą, że „mój samochód najmniej pali przy 150 km/h!”
Jestem jak SaintThomas, znany pokerzysta: proszę o sprawdzenie!

(Z drugiej strony mam kilka asów w rękawie... 8) : Mrgreen: )


Znałem cię bystrego, uważam, że jesteś zabawny, drwal : Lol:
Jednak wyzwanie mnie zainteresowało i dorzucam do puli nagród 50F Obraz mieć argumenty szyfrowana na ten spadek zużycia wraz ze wzrostem prędkości.
0 x
„Każdy, kto wierzy, że wykładniczy wzrost może trwać w nieskończoność w skończonym świecie, jest głupcem lub ekonomistą”. KEBoulding

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Nowej transporcie: innowacje, silniki, zanieczyszczenie środowiska, technologii, polityki, organizacji ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 138