innuend0 napisała:A dokładniej, czy ktoś z Was kiedykolwiek osobiście kupował świetlówki kompaktowe, które nie wymagają odczuwalnego/niepokojącego opóźnienia do osiągnięcia maksymalnego strumienia świetlnego?
Witam,
Mam Philipsy, ale jak je kupiłem jakiś czas temu, to chyba nie są tak szybkie jak te nowe.
Osobiście jednak nie odczuwam żadnego dyskomfortu. Umieściłam je w miejscach, które się do tego nadają, czyli miejscach, w których przebywamy przez dłuższy czas, jak jadalnia, kuchnia, łazienka. Pokazuje, że stosunek opóźnienia do czasu trwania zapłonu jest bardzo mały => mniej irytujący. są to również miejsca, w których nie odczuwam potrzeby natychmiastowego jasnego światła. Wręcz przeciwnie, jest milszy dla oczu