Dlaczego dzisiejsza gospodarka nie jest taka sama jak wczorajsza?

Aktualny Gospodarka i zrównoważonego rozwoju kompatybilne? Wzrost PKB (za wszelką cenę), rozwój gospodarczy, inflacja ... Jak concillier obecnej gospodarki ze środowiskiem i zrównoważonym rozwojem.
anaya
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 25
Rejestracja: 08/01/22, 17:09
x 12

Re: Dlaczego dzisiejsza gospodarka nie jest taka sama jak wczoraj?




przez anaya » 11/01/22, 10:34

Tak, rozumiem. Dla nas tak jest, a nie dla najbogatszych, którzy zawsze zgarniają więcej fortuny, jak Elon Musk… Nadal uważam, że qi to za mało, aby odnieść sukces. Dobra, jeff besos i elon musk mają wysokie iq. Inni nie” Nie wiem, mogą kłamać, żeby zwrócić na siebie uwagę.
Kapitał wydaje mi się ważniejszy..Kapitał z pewnością prowadzi do inteligencji i urody, bo bogaci, nawet brzydcy, szukają wspaniałych kobiet..Kapitał ekonomiczny jest dziedzictwem determinizmu i pochodzi ze społecznego pochodzenia rodziców.
0 x
Rajqawee
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1322
Rejestracja: 27/02/20, 09:21
Lokalizacja: Occitanie
x 577

Re: Dlaczego dzisiejsza gospodarka nie jest taka sama jak wczoraj?




przez Rajqawee » 11/01/22, 10:48

anaya napisał:Tak, rozumiem. Dla nas tak jest, a nie dla najbogatszych, którzy zawsze zgarniają więcej fortuny, jak Elon Musk… Nadal uważam, że qi to za mało, aby odnieść sukces. Dobra, jeff besos i elon musk mają wysokie iq. Inni nie” Nie wiem, mogą kłamać, żeby zwrócić na siebie uwagę.
Kapitał wydaje mi się ważniejszy..Kapitał z pewnością prowadzi do inteligencji i urody, bo bogaci, nawet brzydcy, szukają wspaniałych kobiet..Kapitał ekonomiczny jest dziedzictwem determinizmu i pochodzi ze społecznego pochodzenia rodziców.


Qi pozostaje najlepszym „predyktorem” sukcesu społecznego (nawet jeśli ta definicja jest przynajmniej subiektywna). Jak każdy wskaźnik, nie jest doskonały, ale zdecydowanie najmniej zły, jaki mamy.
Zobacz interwencje Jordana B. Petersona na ten temat, które są interesujące.

Z resztą o czym ty mówisz? Ilości zgromadzonego bogactwa? Co ma z tym wspólnego zdanie „ci sami brzydcy bogaci szukają pięknych kobiet”?
1 x
humus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1951
Rejestracja: 20/12/20, 09:55
x 687

Re: Dlaczego dzisiejsza gospodarka nie jest taka sama jak wczoraj?




przez humus » 11/01/22, 11:00

Rajqawee napisał:
humus napisał:
Exnihiloest napisał:Cóż, w domenie intelektualnej jest tak samo. Niektórzy intelektualiści, naukowcy, filozofowie, a nawet przypadkowo politycy :), udowodniły, że mogą nas oświecić, dlatego lepiej jest odnieść się do nich, niż do pierwszego tweeta pierwszej osoby, która się pojawi.

We wszystko, co dotyczy organizacji społeczeństwa, wszyscy powinniśmy być zaangażowani, ponieważ wszyscy jesteśmy jego częścią.
Czasami możemy być zaskoczeni inteligencją tweeta, tak jak możemy być zaskoczeni głupotą kogoś, kto powinien wiedzieć. (bez swojego psa).
Popełniamy błąd delegowania organizacji społeczeństwa.
Stając się tym bardziej zainteresowanym, ewoluujemy, w tym ci, którzy wiedzą.


Tyle że gdybyśmy delegowali „nic”, nie byłoby społeczeństwa, jakie znamy, a „największy” szczebel decyzyjny byłby na poziomie wsi.

Nasze społeczeństwo jest ogromną maszyną, której nikt nie kontroluje wszystkich aspektów. Tak jak kierowca nowoczesnego samochodu nie rozumie jego funkcjonowania jako całości (lub użytkownika swojego telefonu), tak mechanik nie kontroluje funkcjonowania przepływów autostradowych.

Tak więc wszystkie znane nam nowoczesne struktury istnieją tylko dlatego, że jesteśmy zdolni właśnie do delegowania. Dotyczy to również struktur społecznych lub politycznych.

Zgadzaj się z obserwacją i dokładnie nie zgadzaj się co do tego, co należy zrobić.
Delegujemy zbyt wiele, zwłaszcza systemowi kapitalistycznemu, któremu powierzamy reguły podejmowania decyzji:
ekologia jest M... chyba że może się opłacić, wizja krótkoterminowa, brak globalnej wizji długoterminowej (trwałość), tylko zysk jako siła napędowa (kosztem degradacji biosfery).
Nazywam to kurczakiem bez głowy.
Jeśli ci to pasuje, ok, ja nie.
Po prostu brakuje zaangażowania wszystkich. Tak zwani eksperci są tylko ekspertami w utrwalaniu bezgłowego kurczaka.
QI QI robi kurczaka : Wink: ( Recyklinguje : Wink: )
1 x
Rajqawee
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1322
Rejestracja: 27/02/20, 09:21
Lokalizacja: Occitanie
x 577

Re: Dlaczego dzisiejsza gospodarka nie jest taka sama jak wczoraj?




przez Rajqawee » 11/01/22, 11:14

Nie osądzam tego, co uważamy za pożądane, a co nie: tutaj każdy może wyrazić siebie, a nasz system ma dokonać akceptowalnej syntezy pragnień wszystkich (cóż, w rzeczywistości NIE JEST TO DO KOŃCA!)

Mówię tylko, że myślę, że nawet ty prawdopodobnie nie chcesz społeczeństwa, w którym jesteś zaangażowany w każdą decyzję, ponieważ to oznacza:
- znika jakakolwiek infrastruktura przekraczająca skalę wsi (autostrady, krajowe, lotnicze, kolejowe, co najmniej 80 do 90% produkcji energii...)
- w efekcie znika każdy wytworzony przedmiot wymagający wspomnianej wcześniej infrastruktury (telefon komórkowy, komputer, piekarnik elektryczny, bojler gazowy, kran, z którego cały czas płynie woda...)
- w efekcie znika jakakolwiek usługa wymagająca wymaganych precedensów (platforma techniczna szpitala. internet.)
0 x
fracass
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 68
Rejestracja: 24/06/14, 18:35
x 53

Re: Dlaczego dzisiejsza gospodarka nie jest taka sama jak wczoraj?




przez fracass » 11/01/22, 11:20

Rajqawee napisał:
Qi pozostaje najlepszym „predyktorem” sukcesu społecznego


Nadal konieczne jest kierowanie się „sukcesem społecznym” i wszystkim, co z tego wynika, w szczególności faktem, że sukces społeczny rosnącej liczby jednostek („sukces społeczny” w obecnym paradygmacie) przyspiesza niedobór zasobów przez krótkoterminowa wizja rzeczy, czy to dowód inteligencji? (Określam pojęcie sukcesu społecznego tak, jak pojmuje je nasz drogi zachodni świat: duży samochód, ogromne zużycie energii, jedziemy samolotem tak, jak jedziemy na rowerze)

Powiedziałbym, że najlepszym predyktorem sukcesu społecznego jest charakter, stan umysłu, w jakim się znajdujemy, po czym musimy mieć środki na nasze ambicje.

by wziąć konkretny przykład, zgodnie z naszymi nowoczesnymi zachodnimi kryteriami, Charpak czy Pierre Gilles de Gênes odnieśli mniejszy sukces społeczny niż Mbappé czy Nabila

Należy również zauważyć, mówiąc o samolotach, że aby nadal korzystać z ich slotów, samoloty często (szczególnie w czasie pandemii) muszą nadal podróżować puste, co jest dobrym przykładem decyzji podjętej przez duże IQ
1 x
humus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1951
Rejestracja: 20/12/20, 09:55
x 687

Re: Dlaczego dzisiejsza gospodarka nie jest taka sama jak wczoraj?




przez humus » 11/01/22, 11:21

Rajqawee napisał:Nie osądzam tego, co uważamy za pożądane, a co nie: tutaj każdy może wyrazić siebie, a nasz system ma dokonać akceptowalnej syntezy pragnień wszystkich (cóż, w rzeczywistości NIE JEST TO DO KOŃCA!)

Mówię tylko, że myślę, że nawet ty prawdopodobnie nie chcesz społeczeństwa, w którym jesteś zaangażowany w każdą decyzję, ponieważ to oznacza:
- znika jakakolwiek infrastruktura przekraczająca skalę wsi (autostrady, krajowe, lotnicze, kolejowe, co najmniej 80 do 90% produkcji energii...)
- w efekcie znika każdy wytworzony przedmiot wymagający wspomnianej wcześniej infrastruktury (telefon komórkowy, komputer, piekarnik elektryczny, bojler gazowy, kran, z którego cały czas płynie woda...)
- w efekcie znika jakakolwiek usługa wymagająca wymaganych precedensów (platforma techniczna szpitala. internet.)

Nie mówię inaczej, mówię, że delegujemy trop na podstawowe rzeczy, takie jak system gospodarczy, nic mniej.
Mówię, że mieszanka delegacji nie jest właściwa.
0 x
Rajqawee
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1322
Rejestracja: 27/02/20, 09:21
Lokalizacja: Occitanie
x 577

Re: Dlaczego dzisiejsza gospodarka nie jest taka sama jak wczoraj?




przez Rajqawee » 11/01/22, 11:29

fracass napisał:
Rajqawee napisał:
Qi pozostaje najlepszym „predyktorem” sukcesu społecznego


Nadal konieczne jest kierowanie się „sukcesem społecznym” i wszystkim, co z tego wynika, w szczególności faktem, że sukces społeczny rosnącej liczby jednostek („sukces społeczny” w obecnym paradygmacie) przyspiesza niedobór zasobów przez krótkoterminowa wizja rzeczy, czy to dowód inteligencji? (Określam pojęcie sukcesu społecznego tak, jak pojmuje je nasz drogi zachodni świat: duży samochód, ogromne zużycie energii, jedziemy samolotem tak, jak jedziemy na rowerze)

Powiedziałbym, że najlepszym predyktorem sukcesu społecznego jest charakter, stan umysłu, w jakim się znajdujemy, po czym musimy mieć środki na nasze ambicje.

by wziąć konkretny przykład, zgodnie z naszymi nowoczesnymi zachodnimi kryteriami, Charpak czy Pierre Gilles de Gênes odnieśli mniejszy sukces społeczny niż Mbappé czy Nabila

Należy również zauważyć, mówiąc o samolotach, że aby nadal korzystać z ich slotów, samoloty często (szczególnie w czasie pandemii) muszą nadal podróżować puste, co jest dobrym przykładem decyzji podjętej przez duże IQ


Kompletnie się zgadzam. Ale nawet. Wyjaśniam swoje myśli.

Zamiast używać „kapitalistycznego” sukcesu społecznego (gromadzenia bogactwa), zdefiniujmy sukces „osobisty” jako osiągnięcie jednostki w jej kręgach społecznych. Zasadniczo poczucie kompetentności i przydatności społecznej, zintegrowane społecznie (szczególnie poprzez rodzinę, a więc dla wielu małżonków i dzieci), rozwinięte i zrealizowane osobiście. A czemu nie, pójdźmy dalej z tematem, który poruszyłeś: sukcesem społecznym jednostki w jej środowisku, w tym naturalnym (a więc miejsce człowieka w przyrodzie, jego stosunek do niej itp.).

Cóż, ten osobisty sukces, w naszym hiper-złożonym świecie, jest o wiele bardziej dostępny dla inteligentnych ludzi. Przepaść nigdy nie była tak duża jak teraz, przy nieograniczonym dostępie do informacji: ktoś inteligentny może a priori dość szybko znaleźć wszelkie informacje przydatne do ich osiągnięcia. Niezależnie od tego, czy interesują go miejsca życia, optymalna temperatura do wschodów nasion pomidora, najlepszy stosunek jakości do ceny na wakacje w górach, czy też sposób podróżowania, który najlepiej odpowiada jego potrzebom, sposób układania dachówek lub postępy w taka aktywność fizyczna.

Powiedziałbym więc nawet, że jeśli zamiast „klasycznego” sukcesu społecznego zdefiniujemy raczej sukces osobisty, to osoby z wysokim IQ są jeszcze bardziej, bardziej, bardziej uprzywilejowane niż osoby z niższymi wynikami.

@humus: ok, myślałem, że twoja pozycja jest całkowicie binarna, przepraszam. Zapewne masz rację, poziom delegowania i centralizacji jest zbyt wysoki.
1 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Re: Dlaczego dzisiejsza gospodarka nie jest taka sama jak wczoraj?




przez Ahmed » 11/01/22, 12:26

W tej dyskusji panuje pewne zamieszanie (pomimo rozsądnych wyjaśnień dostarczonych przez humus) między specjalizacją techniczną a specjalizacją w kwestiach, które dotyczą wszystkich iw żadnym wypadku nie powinny być przedmiotem delegacji, zwłaszcza na szczeblu politycznym (nie mówię tu o polityce politycznej). humus poruszył również kwestię delegowania naszych losów do gospodarki: jest to ważny punkt, ponieważ niewidocznie prawdziwym przedmiotem jest wartość ekonomiczna, która degraduje nas ipso facto do rangi zwykłych oficerów. Które będą tym bardziej wynagrodzone, ponieważ są bardziej zgodne z jego samonapędzającym się celem. Nie potrzeba IQ, chociaż może pomóc, jak ostatni przykład Rajqawee, wystarczy być we właściwym miejscu we właściwym czasie. Wiele „historii sukcesu” wynika z obsesji, które okazały się skuteczne pod względem tego kryterium, podczas gdy inne, nie głupsze, spełzły na niczym i zniknęły z ekranów radarów wraz ze swoim nosicielem…
Nie sądzę, aby ten okres był tak sprzyjający „realizacji osobistej”, o ile bierze się pod uwagę tylko to, co pozytywnie wpływa na jednostkę jako taką, natomiast jeśli weźmiemy pod uwagę szczególnie zdegradowane środowisko społeczne, wyniki są znacznie bardziej zniuansowane. Czy zdrowo byłoby zaakceptować kulturę ego w ogólnej dezintegracji ciała społecznego, którego ma ono być częścią, a zatem utrzymywać relacje?
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
anaya
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 25
Rejestracja: 08/01/22, 17:09
x 12

Re: Dlaczego dzisiejsza gospodarka nie jest taka sama jak wczoraj?




przez anaya » 11/01/22, 12:38

Z resztą o czym ty mówisz? Ilości zgromadzonego bogactwa? Co ma z tym wspólnego zdanie „ci sami brzydcy bogaci szukają pięknych kobiet”?

Im bogatsi rodzice, tym lepsze ich wykształcenie. Wiedza jest ważniejsza niż bogactwo, ale bogactwo pozwala na więcej wiedzy niż wiedza pozwala na bogactwo. Cytat z filozofa, który nie ma głowy ani ogona : Mrgreen:
Bogaci szukają pięknej, potężnej i inteligentnej kobiety, kobiety raczej poślubiają bogatych dla bezpieczeństwa.
0 x
Rajqawee
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1322
Rejestracja: 27/02/20, 09:21
Lokalizacja: Occitanie
x 577

Re: Dlaczego dzisiejsza gospodarka nie jest taka sama jak wczoraj?




przez Rajqawee » 11/01/22, 13:02

Ahmed napisał:W tej dyskusji panuje pewne zamieszanie (pomimo rozsądnych wyjaśnień dostarczonych przez humus) między specjalizacją techniczną a specjalizacją w kwestiach, które dotyczą wszystkich iw żadnym wypadku nie powinny być przedmiotem delegacji, zwłaszcza na szczeblu politycznym (nie mówię tu o polityce politycznej). humus poruszył również kwestię delegowania naszych losów do gospodarki: jest to ważny punkt, ponieważ niewidocznie prawdziwym przedmiotem jest wartość ekonomiczna, która degraduje nas ipso facto do rangi zwykłych oficerów. Które będą tym bardziej wynagrodzone, ponieważ są bardziej zgodne z jego samonapędzającym się celem. Nie potrzeba IQ, chociaż może pomóc, jak ostatni przykład Rajqawee, wystarczy być we właściwym miejscu we właściwym czasie. Wiele „historii sukcesu” wynika z obsesji, które okazały się skuteczne pod względem tego kryterium, podczas gdy inne, nie głupsze, spełzły na niczym i zniknęły z ekranów radarów wraz ze swoim nosicielem…
Nie sądzę, aby ten okres był tak sprzyjający „realizacji osobistej”, o ile bierze się pod uwagę tylko to, co pozytywnie wpływa na jednostkę jako taką, natomiast jeśli weźmiemy pod uwagę szczególnie zdegradowane środowisko społeczne, wyniki są znacznie bardziej zniuansowane. Czy zdrowo byłoby zaakceptować kulturę ego w ogólnej dezintegracji ciała społecznego, którego ma ono być częścią, a zatem utrzymywać relacje?


Na koniec poruszyłeś kwestię, która często pojawia się w przypadku osiągnięć osobistych: w poszukiwaniu siebie człowiek staje się zbyt egocentryczny (myślnik jest dobrowolny).

Ale nie sądzę, żeby to było śmiertelne. Jak powiedziałem, prawdziwe lub pełne osobiste spełnienie może nastąpić tylko wtedy, gdy jednostka jest włączona do grupy. Jesteśmy społecznymi, stadnymi zwierzętami. A jeśli jednostka w gorączkowym poszukiwaniu siebie zaniedbuje aspekty społeczne, prędzej czy później poniesie porażkę w tej części swojego osiągnięcia: bez przyjaciół, bez rodziny, bez partnera.

Jeśli więc przyjmiemy, że samorealizacja musi przebiegać również przez rozwój społeczny, od razu zdamy sobie sprawę, że czyste ego nie wystarczy: konieczne będzie również udowodnienie swojej użyteczności grupom, kompetencji, pomocy, wsparcia, zaangażowania. W ten sposób osobiste osiągnięcie jednostki stanie się również korzystne dla grupy.

Cytuję piekarza i przyjaciela zboża, który powiedział: „gospodarstwo, jeśli jest dobrze przemyślane, promieniuje: produkuje więcej niż konsumuje. Produkuje wystarczająco dużo, aby być samowystarczalnym, ale także dawać innym”.
Myślę, że dotyczy to również jednostek: aby móc promieniować (bardzo lubię to określenie), trzeba mieć w sobie wystarczająco dużo, aby najpierw zadowolić siebie i dać to innym!
1 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "ekologicznych systemów podatkowych Gospodarki i Finansów, zrównoważonego rozwoju, wzrostu PKB"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 87