Próbowałem czego?
Izy, jeśli pompa ECS-PAC pracuje 24 godziny na dobę, to dlatego, że zwiększyłem ustawienie termostatu ECS, bo to on steruje (steruje?) jego uruchomieniem...w zasadzie teraz termostat ECS już nie działa przydatne, to tylko przełącznik cyrkulacji: cały czas jest na max...Po przeanalizowaniu krzywych zużycia i temperatury otoczenia po kilku dniach w tej konfiguracji I
uruchamianie co 2 godziny przez około 10 minut pracy sprężarki (= 12 * 0.167 = 2 godz./dzień)...VS 4 uruchamia się dziennie po 25 do 30 min przez pierwsze 2 sezony...( = także około 2 godz./dzień... Jakie to dziwne!
)
Ale każdego dnia zużywam trochę więcej: z 1.2 do 1.3 kWh z 1.6 do 1.7 kWh…(+ 30%)
Sam cyrkulator w położeniu minimalnym (kiedy pompa ciepła nie pracuje) wynosił 0.01 * 22 = 0.22 kWh/dzień... zanim zużył 0.03 * 2 = 0.06 kWh/dzień, więc własne zużycie pompy ciepła wyszło z:
- Sezon 1 i 2: 1.25 - 0.06 = 1.2 kWh/dzień
- Sezon 3: 1.65 - 0.22 = 1.4 kWh/dzień
Zatem sprężarka pracuje trochę dłużej (+ 17% czasu), ale przy nieco wyższej temperaturze CWU (lepszy komfort)...
Z drugiej strony, jeśli w tej konfiguracji ustawię pompę CWU na dużą prędkość (co było najlepszym ustawieniem dla sezonu 1 i 2), dzienne zużycie eksploduje do 2.5 kWh... (przy 24 * 0.03 = 0.72 kWh pompy obiegowej zużycie energii i 1.8 kWh zużycie PAC)...
Zatem nowa konfiguracja wydaje mi się lepsza, ale powoduje więcej cykli rozruchu... Czy jest to naprawdę denerwujące (= przedwczesne zużycie?) w przypadku pompy ciepła? Lodówka również musi być uruchamiana około dziesięciu razy dziennie...
No cóż, nadal nie ma kto zrobić podobnego montażu?