izentrop napisał:Jak to zrobić bez gotówki?
Ciasto TO TYLKO PODSTAWOWY PROBLEM globalnego ocieplenia... problem nie może być rozwiązaniem!
Przemyśl to wieczorem i odpowiedz jutro...
izentrop napisał:Jak to zrobić bez gotówki?
Twoja myśl łączy się z myślą Moore'aChristophe napisał:Ciasto TO TYLKO PODSTAWOWY PROBLEM globalnego ocieplenia... problem nie może być rozwiązaniem!izentrop napisał:Jak to zrobić bez gotówki?
Przemyśl to wieczorem i odpowiedz jutro...
https://www.goodplanet.info/2020/05/04/ ... ael-moore/Tak, panie Moore, sama technologia nas nie uratuje, ale będzie niezbędna do jej osiągnięcia. Nie, pieniądze nas nie uratują, ale trzeba je masowo inwestować w czystą energię i wszelkie działania, które pozwolą ludziom nadal zamieszkiwać planetę, która jest cudem wszechświata, naszego, świata roślin i świata zwierząt .
„…Współzałożyciele
Współzałożyciele rezygnują z osobistego wzbogacenia się, ponieważ nie oczekują żadnych zysków kapitałowych ze swoich udziałów, a swoje wynagrodzenie ograniczają do 4 SMIC: znacząca oszczędność w porównaniu z tradycyjnymi funduszami. Z drugiej strony mają swobodę prowadzenia długoterminowego projektu i zbudowali do tego narzędzie. Status T4P to Société en Commandite par Action (SCA), status rzadko kojarzony do tej pory z interesem ogólnym (jak na przykład Lagardère), ale który zapewnia długoterminową autonomię współpracy założyciele (komplementariusze), nieusuwalni iz pełnymi uprawnieniami zarządczymi: wyznaczają menedżerów spółki (sami), przewodniczą walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy i zatwierdzają jego decyzje. Ich ryzyko finansowe jest ograniczone, podobnie jak ich wynagrodzenie, ponieważ ich udziały są zgrupowane w spółce, która monitoruje odpowiedzialność komplementariusza za jego majątek osobisty...”
Eric Dupont napisał:https://www.finance-gestion.com/vox-fi/time-for-the-planet/„…Współzałożyciele
Współzałożyciele rezygnują z osobistego wzbogacenia się, ponieważ nie oczekują żadnych zysków kapitałowych ze swoich udziałów, a swoje wynagrodzenie ograniczają do 4 SMIC: znacząca oszczędność w porównaniu z tradycyjnymi funduszami. Z drugiej strony mają swobodę prowadzenia długoterminowego projektu i zbudowali do tego narzędzie. Status T4P to Société en Commandite par Action (SCA), status rzadko kojarzony do tej pory z interesem ogólnym (jak na przykład Lagardère), ale który zapewnia długoterminową autonomię współpracy założyciele (komplementariusze), nieusuwalni iz pełnymi uprawnieniami zarządczymi: wyznaczają menedżerów spółki (sami), przewodniczą walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy i zatwierdzają jego decyzje. Ich ryzyko finansowe jest ograniczone, podobnie jak ich wynagrodzenie, ponieważ ich udziały są zgrupowane w spółce, która monitoruje odpowiedzialność komplementariusza za jego majątek osobisty...”
jak to możliwe, że nie ma żadnej wartości dodanej?
Akcjonariuszami T4M jest jak najwięcej inwestorów. Rezygnują też z osobistego wzbogacenia: wiedzą, że akcja nie wzrośnie, a firma nie będzie wypłacać dywidendy. Pełnią podwójną rolę: dostarczania pieniędzy i zatwierdzania projektów (na zasadzie jednej akcji, jednego głosu), a przede wszystkim ich omawiania i forsowania. Przewaga projektów T4P nad projektami funduszy tradycyjnych będzie miała być omawiane, ulepszane i wspierane przez rosnącą społeczność akcjonariuszy, którzy będą ich przedstawicielami handlowymi, siłą innowacyjną, klientami, partnerami... (bo inne fundusze, inkubatory, Anioły Biznesu, Inwestycje Publiczne i BPI może tego nie robią?? A czy kiedykolwiek widziałeś wolontariusza komercyjnego?)
Udział jest wart i zawsze będzie wart XNUMX euro, ponieważ firma będzie na stałe emitować raz lub dwa razy w roku nowe udziały po tej cenie, przez podwyższenie kapitału pierwszy jest w toku, dążenie do podwyższenia kapitału do 600.000 XNUMX EUR poprzez integrację już zebranych oświadczeń woli). Akcje są zbywalne, ale po powiadomieniu spółki, która może nabyć lub nie (logika jest taka, że nie). Przejęcie przez T4P jest możliwe w ciągu 10 lat, również po euro za akcję (zobowiązanie jest moralne, a nie prawne). Niewypłacanie dywidend jest zapewnione przez ustawy, które odsyłają je… do dnia, w którym globalne ocieplenie powróci do epoki przedindustrialnej!
Christophe napisał:Eric Dupont napisał:https://www.finance-gestion.com/vox-fi/time-for-the-planet/„…Współzałożyciele
Współzałożyciele rezygnują z osobistego wzbogacenia się, ponieważ nie oczekują żadnych zysków kapitałowych ze swoich udziałów, a swoje wynagrodzenie ograniczają do 4 SMIC: znacząca oszczędność w porównaniu z tradycyjnymi funduszami. Z drugiej strony mają swobodę prowadzenia długoterminowego projektu i zbudowali do tego narzędzie. Status T4P to Société en Commandite par Action (SCA), status rzadko kojarzony do tej pory z interesem ogólnym (jak na przykład Lagardère), ale który zapewnia długoterminową autonomię współpracy założyciele (komplementariusze), nieusuwalni iz pełnymi uprawnieniami zarządczymi: wyznaczają menedżerów spółki (sami), przewodniczą walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy i zatwierdzają jego decyzje. Ich ryzyko finansowe jest ograniczone, podobnie jak ich wynagrodzenie, ponieważ ich udziały są zgrupowane w spółce, która monitoruje odpowiedzialność komplementariusza za jego majątek osobisty...”
jak to możliwe, że nie ma żadnej wartości dodanej?
Bardzo dobry artykuł o tym, jak to działa!
Zauważyłem, że zostałem oszczerczy, mea culpa. Wstawię to w pierwszej wiadomości.
Dlatego 600 000 € nie zostało jeszcze wydanych w tego rodzaju firmach, jeśli dobrze zrozumiałem.
Ale wyobrażam sobie, że dla stworzenia konieczne jest uwolnienie pewnej kwoty z tych 600 tys. €...10%? 30%? 50%? Nie chce mi się zagłębiać w prawo.
Przypominam, że kapitał firmy to DAROWIZNA na rzecz tej firmy przez jej założycieli...a w tym przypadku jest to darowizna dla wszystkich:Akcjonariuszami T4M jest jak najwięcej inwestorów. Rezygnują też z osobistego wzbogacenia: wiedzą, że akcja nie wzrośnie, a firma nie będzie wypłacać dywidendy. Pełnią podwójną rolę: dostarczania pieniędzy i zatwierdzania projektów (na zasadzie jednej akcji, jednego głosu), a przede wszystkim ich omawiania i forsowania. Przewaga projektów T4P nad projektami funduszy tradycyjnych będzie miała być omawiane, ulepszane i wspierane przez rosnącą społeczność akcjonariuszy, którzy będą ich przedstawicielami handlowymi, siłą innowacyjną, klientami, partnerami... (bo inne fundusze, inkubatory, Anioły Biznesu, Inwestycje Publiczne i BPI może tego nie robią?? A czy kiedykolwiek widziałeś wolontariusza komercyjnego?)
Udział jest i zawsze będzie wart XNUMX euro, ponieważ spółka raz lub dwa razy w roku na stałe będzie emitować nowe akcje po tej cenie, poprzez podwyższenie kapitału. pierwszy jest w toku, dążenie do podwyższenia kapitału do 600.000 XNUMX EUR poprzez integrację już zebranych oświadczeń woli). Akcje są zbywalne, ale po powiadomieniu spółki, która może nabyć lub nie (logika jest taka, że nie). Przejęcie przez T4P jest możliwe w ciągu 10 lat, również po euro za akcję (zobowiązanie jest moralne, a nie prawne). Niewypłacanie dywidend jest zapewnione przez ustawy, które odsyłają je… do dnia, w którym globalne ocieplenie powróci do epoki przedindustrialnej!
Krótko mówiąc, możesz tam pojechać, jeśli jesteś wystarczająco bogaty!
Nie mogę się doczekać wsparcia ich pierwszego projektu...
Nadal jednak jestem bardzo sceptyczny...
Odpowiadając na Twoje pytanie w bilansie firmy, bardzo łatwo jest nie osiągnąć zysku kapitałowego… wystarczy, że w bilansie wydatki przewyższają wpływy i mamy ujemny zysk przed opodatkowaniem… a wydatki obejmują wynagrodzenia. Więc firma może stworzyć 100 miejsc pracy, więc bogactwo, ale nie wnoszą żadnej wartości dodanej na poziomie księgowym. Tak było przez długi czas w przypadku Tesli ...i tak było w przypadku niezliczonych firm od czasu kryzysu związanego z COVID-XNUMX...
A jednak giełda właśnie teraz eksploduje... dowód na to, że jest ona całkowicie oderwana od rzeczywistości gospodarczej (ale to już wiedzieliśmy)...
Twoja uwaga mnie zaskakuje, ponieważ wydaje mi się, że masz firmę. Twój księgowy nigdy ci tego nie wyjaśnił?
" Open source, stan nie podlega negocjacji
U podstaw podejścia Time for the Planet leży również open source, warunek stawiany liderom projektów, czyli fakt, że ich innowacje mogą być kopiowane przez wszystkich. " Zaproponujemy system licencjonowania co pozwoli każdemu przedsiębiorcy na świecie skopiować innowację i ją skomercjalizować. ....”
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 127