Poziom życia, akceptowalność, zapotrzebowanie na energię (bezpłatnie lub nie)

Innowacje, pomysły lub patenty na rzecz zrównoważonego rozwoju. Spadek zużycia energii, redukcja zanieczyszczeń, poprawa wydajności lub procesów ... Mity lub rzeczywistość o wynalazkach z przeszłości lub przyszłości: wynalazki Tesli, Newmana, Perendeva, Galeya, Beardena, cold fusion ...
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Standard życia, akceptowalność, zapotrzebowanie na energię (bezpłatnie lub nie)




przez eclectron » 02/10/20, 17:33

Izentrop et ABC ta sama walka!

Każdy z Was opisuje to, co zostało już zrobione i co nadal istnieje.
Intensywne rolnictwo dla jednego i kapitalizm dla drugiego.
Obydwa przyniosły i nadal przynoszą postęp*, nikt temu nie zaprzecza.
* unikanie rozpamiętywania negatywnych aspektów

Co wydaje ci się bolesne, prawdopodobnie jako Boomer : Wink: , to przyznać, że Pańskie modele nie mogą już działać w ten sposób ze względu na ograniczenia narzucone przez ograniczenia środowiskowe i zmniejszające się zasoby nieodnawialne.

Proszę nie oczerniać prób przełamania impasu, jaki tworzą Wasze przestarzałe modele.

W rolnictwie jest więcej swobody w zakresie innowacji i sukcesu niż w ekonomii. zobacz załączony film.
Jeśli masz wolne 50 minut, naprawdę warto rozważyć te sukcesy w rolnictwie, zamiast trzymać się intensywnego modelu rolnictwa, w którym pacjent choruje, aby lepiej sprzedawać mu leki.
Dobre zdrowie jest lepsze niż leki, a nad zdrowiem gleby, jak nad wszystkim innym, można popracować.
Znajdziemy tam w szczególności agroleśnictwo, jeśli ogrodnictwo warzywne daje wysokie plony (dla bobo! Roll: ) nie pasuje Ci Izentrop.a jednak to też działa...


Rajqawee
Cytowanie nie jest obowiązkowe, a w zależności od tego jest jeszcze mniej czytelne Ahmed kto to nazywa kiełbasą : Lol:

Dziękuję za wyjaśnienia. Oczywiście poczyniłem błędne przewidywania na Twój temat, przepraszam.
Nawyk przebywania niemal twarzą w twarz z wyłącznikami automatycznymi...

Wprowadzenie rozliczania emisji dwutlenku węgla przy jednoczesnym zachowaniu kapitalizmu to jedna z pańskich propozycji, jeśli dobrze rozumiem?
Przyznam, że nie myślę o adaptacjach kapitalizmu, które sprawiłyby, że byłby on przez jakiś czas bardziej uczęszczany, a nawet atrakcyjny Roll:
Zbyt często widziałem/doświadczyłem jego ciemnej strony : Twisted:

Jest to niewątpliwie rozsądna ścieżka, którą proponujecie, ponieważ nie zakłóciłaby zbytnio nawyków ani mentalności, byłaby propozycją łatwiejszą do przyjęcia, a zatem mającą zastosowanie.

Osobiście jestem bardziej kategoryczny w kwestii rozwiązań, ponieważ generalnie celuję w pierwotną przyczynę problemów, które mnie interesują.
Prowadzi to do rozwiązań nie do przyjęcia dla większości wypowiadających się w Internecie.
Co dziwne, spotykam w życiu coraz więcej osób, które podzielają moje wnioski.

Jeśli pójdę za tobą, zachowując kapitalizm, utrzymalibyśmy tę koncepcję obowiązkowy wzrost poprzez utrzymywanie odsetek od oszczędności, inwestycji i kredytów.
O ile w moim odczuciu nasz komfort życia (OECD) jest zadowalający, o tyle nie wymaga już realnego wzrostu, czy na marginesie, wystarczy wprowadzić trochę więcej sprawiedliwości.
Kiedy już to ustalimy, przyznaję, że nie jestem w stanie zrozumieć, w jaki sposób rozliczanie emisji dwutlenku węgla zapewniłoby gospodarce, światowi zrównoważony charakter, z tą przeszkodą, jaką jest silnik wzrostu, który aż prosi się o ryk, czyli apetyt na interesy finansowe i to w sposób indukowany, rozwój wszelkiego rodzaju ekstraktywizmu. (zanieczyszczenie, zniszczenie otaczającego biotopu)
Może więc niebo będzie mniej emisyjne dzięki rozliczaniu emisji dwutlenku węgla, ale mimo wszystko załamanie.
Pytanie: Meadows przewidział upadek w ciągu stulecia, nie biorąc pod uwagę RC, nieznanego w 1970 r.
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
izentrop
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 13733
Rejestracja: 17/03/14, 23:42
Lokalizacja: Picardie
x 1526
Kontakt :

Re: Standard życia, akceptowalność, zapotrzebowanie na energię (bezpłatnie lub nie)




przez izentrop » 02/10/20, 22:34

eclectron napisał:Jeżeli dysponujecie wolnymi 50 minutami, na pewno warto zastanowić się nad tymi rolniczymi sukcesami
Od pierwszych słów „francuska ziemia rolna to pustynia” Roll: Mam.
W komentarzach do filmu mówią o składowaniu dwutlenku węgla... Temat już omawiany tutaj rolnictwo/4-per-mille-fałszywy-dobry-pomysł-t15686.html
0 x
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Standard życia, akceptowalność, zapotrzebowanie na energię (bezpłatnie lub nie)




przez eclectron » 03/10/20, 00:01

izentrop napisał: Od pierwszych słów „francuska ziemia rolna to pustynia” Roll: Mam.
W komentarzach do filmu mówią o składowaniu dwutlenku węgla...

Cóż, widzę przede wszystkim, że rozumiesz to, co chcesz zrozumieć... Nie tak się mówi, zapomnij o tym. Roll:
Składowanie dwutlenku węgla to nie tylko część filmu, reszta to rekultywacja gleb zniszczonych w wyniku planu rolnego, który popieracie.
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Standard życia, akceptowalność, zapotrzebowanie na energię (bezpłatnie lub nie)




przez ABC2019 » 03/10/20, 07:52

eclectron napisał:Izentrop et ABC ta sama walka!

Każdy z Was opisuje to, co zostało już zrobione i co nadal istnieje.
Intensywne rolnictwo dla jednego i kapitalizm dla drugiego.
Obydwa przyniosły i nadal przynoszą postęp*, nikt temu nie zaprzecza.
* unikanie rozpamiętywania negatywnych aspektów

Co wydaje ci się bolesne, prawdopodobnie jako Boomer : Wink: , to przyznać, że Pańskie modele nie mogą już działać w ten sposób ze względu na ograniczenia narzucone przez ograniczenia środowiskowe i zmniejszające się zasoby nieodnawialne.


uuhh... przepraszam, ale jest dokładnie odwrotnie, od początku ci mówiłem, że nie wierzę, że po wyczerpaniu się środków możemy kontynuować nasz komfort w zrównoważony sposób, dziwne, że wygłaszasz przeciwne przemówienie , czy naprawdę przeczytałeś, co ci powiedziałem? :zaszokować: :zaszokować:
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Standard życia, akceptowalność, zapotrzebowanie na energię (bezpłatnie lub nie)




przez eclectron » 03/10/20, 08:45

ABC2019 napisał:
uuhh... przepraszam, ale jest dokładnie odwrotnie, od początku ci mówiłem, że nie wierzę, że po wyczerpaniu się środków możemy kontynuować nasz komfort w zrównoważony sposób, dziwne, że wygłaszasz przeciwne przemówienie , czy naprawdę przeczytałeś, co ci powiedziałem? :zaszokować: :zaszokować:

No cóż, przepraszam, nie postrzegałem Cię jako antykapitalisty ani jako siły proponującej inny system.
Wręcz przeciwnie, widziałem, jak propagowałeś kapitalizm.
A może ostatnio zmieniłeś swój punkt widzenia?
Czy możesz wyjaśnić?
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Standard życia, akceptowalność, zapotrzebowanie na energię (bezpłatnie lub nie)




przez ABC2019 » 03/10/20, 08:55

eclectron napisał:
ABC2019 napisał:
uuhh... przepraszam, ale jest dokładnie odwrotnie, od początku ci mówiłem, że nie wierzę, że po wyczerpaniu się środków możemy kontynuować nasz komfort w zrównoważony sposób, dziwne, że wygłaszasz przeciwne przemówienie , czy naprawdę przeczytałeś, co ci powiedziałem? :zaszokować: :zaszokować:

No cóż, przepraszam, nie postrzegałem Cię jako antykapitalisty ani jako siły proponującej inny system.

Tego też nie powiedziałem. Powiedziałem, że w każdym przypadku nie da się utrzymać modelu przemysłowego, niezależnie od tego, czy jest to model kapitalistyczny, czy inny. Nie obwiniam kapitalizmu za brak zrównoważonego rozwoju, ale wydobycie zasobów nieodnawialnych, czy to metali, czy skamieniałości.

Ale całkowicie błędne jest opisywanie mojego stanowiska jako: „Co wydaje ci się bolesne, prawdopodobnie jako boomera : Wink: , to przyznać, że wasze modele nie mogą już tak trwać”, ponieważ ja też tego nie mówię: mówię, że nie będzie można tego kontynuować, ale nie szczególnie z powodu „kapitalizmu”, po prostu dlatego, że komfort życia, jaki znamy obecnie, wymaga wydobycia ogromnych ilości zasobów nieodnawialnych.

Kapitalizm jest właśnie systemem, który uczynił to wydobycie najbardziej efektywnym (a zatem był także najbardziej produktywny w zwiększaniu bogactwa, stąd jego sukces). I tak rzeczywiście w pewnym sensie skróci także życie i przyspieszy koniec cywilizacji przemysłowej – ale który i tak by się skończył, nawet bez niego.
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
Rajqawee
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1322
Rejestracja: 27/02/20, 09:21
Lokalizacja: Occitanie
x 577

Re: Standard życia, akceptowalność, zapotrzebowanie na energię (bezpłatnie lub nie)




przez Rajqawee » 03/10/20, 09:09

eclectron napisał:
Wprowadzenie rozliczania emisji dwutlenku węgla przy jednoczesnym zachowaniu kapitalizmu to jedna z pańskich propozycji, jeśli dobrze rozumiem?


Jeśli pójdę za tobą, zachowując kapitalizm, utrzymalibyśmy tę koncepcję obowiązkowy wzrost poprzez utrzymywanie odsetek od oszczędności, inwestycji i kredytów.
O ile w moim odczuciu nasz komfort życia (OECD) jest zadowalający, o tyle nie wymaga już realnego wzrostu, czy na marginesie, wystarczy wprowadzić trochę więcej sprawiedliwości.
Kiedy już to ustalimy, przyznaję, że nie jestem w stanie zrozumieć, w jaki sposób rozliczanie emisji dwutlenku węgla zapewniłoby gospodarce, światowi zrównoważony charakter, z tą przeszkodą, jaką jest silnik wzrostu, który aż prosi się o ryk, czyli apetyt na interesy finansowe i to w sposób indukowany, rozwój wszelkiego rodzaju ekstraktywizmu. (zanieczyszczenie, zniszczenie otaczającego biotopu)
Może więc niebo będzie mniej emisyjne dzięki rozliczaniu emisji dwutlenku węgla, ale mimo wszystko załamanie.


Nie mówiłem też, że należy zachować model kapitalistyczno-przemysłowy (bardzo istotne ABC). Po prostu uważam, że trudne rozstania nigdy nie są zbyt pożądane. Wolałbym zatem wprowadzić do pojęcia rentowności pojęcia rozliczania emisji dwutlenku węgla/ochrony środowiska, co będzie powodować stopniowe odchodzenie modelu od czystej rentowności finansowej (no cóż, mam taką nadzieję? Kim jestem? - mogę cokolwiek potwierdzić :D), aby przejść w kierunku modelu zrównoważonego rozwoju.
Jest bardzo jasne, że wzrost nie jest modelem zrównoważonym (i możemy uwzględnić w tym przypadku wzrost liczby ludności).

Aby poszerzyć horyzonty, często nieprzydatne jest dla mnie to, że wiele osób, które chciałyby zmienić system, mówi o powrocie do poprzedniej sytuacji (np. życia jak nasi dziadkowie, pradziadkowie lub inni). Uważam, że jest to naprawdę... bezużyteczne jako refleksja, ponieważ służy zaprzeczeniu lub oczernieniu pewnego ważnego postępu technologicznego. I jest to trochę za proste, z intelektualnego punktu widzenia (nie powiedziałem, że ktokolwiek w tym wątku miał taką myśl, po prostu natknąłem się na to w realu), zamiast myśleć o tym, co za nowy model. Często też zaprzecza istnieniu dużych problemów w wybranej poprzedniej epoce.
0 x
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Standard życia, akceptowalność, zapotrzebowanie na energię (bezpłatnie lub nie)




przez eclectron » 03/10/20, 09:12

ABC2019 napisał: Nie obwiniam kapitalizmu za brak zrównoważonego rozwoju, ale wydobycie zasobów nieodnawialnych, czy to metali, czy skamieniałości.

Cóż, możesz RÓWNIEŻ winić kapitalizm, ponieważ on wywołuje koniecznie co mówisz

ABC2019 napisał: Twierdzę, że nie może to trwać dalej, ale nie szczególnie ze względu na „kapitalizm”, po prostu dlatego, że komfort życia, jaki znamy obecnie, wymaga wydobycia ogromnych ilości zasobów nieodnawialnych.

Dzieje się tak w kapitalizmie, czy w każdym innym modelu wywołującym i wymagającym wzrostu.
Jest to niewłaściwe w zrównoważonym świecie. Można bardzo dobrze utrzymać wysoki poziom komfortu, jeśli nie wymaga on szybkiej i ciągłej wymiany towaru, aby się utrzymać.
Jednakże kapitalizm wymusza tę szybką i nieustanną odnowę dóbr, aby utrzymać poziom komfortu (wysoki lub niski, jeśli o to chodzi). : Lol: )

Więc utrzymuję się jako Boomer lub cokolwiek chcesz : Wink: , nie chcecie widzieć odpowiedzialności kapitalizmu za obecną sytuację i jego odpowiedzialności za blokowanie ustanowienia jakiegokolwiek innego systemu, takiego jak zrównoważony świat.
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Standard życia, akceptowalność, zapotrzebowanie na energię (bezpłatnie lub nie)




przez ABC2019 » 03/10/20, 09:31

eclectron napisał:
ABC2019 napisał: Nie obwiniam kapitalizmu za brak zrównoważonego rozwoju, ale wydobycie zasobów nieodnawialnych, czy to metali, czy skamieniałości.

Cóż, możesz RÓWNIEŻ winić kapitalizm, ponieważ on wywołuje koniecznie co mówisz

jak powiedziałem, kapitalizm został narzucony, ponieważ był najskuteczniejszy w tworzeniu bogactwa, a zatem także w maksymalizacji wydobycia zasobów.
Następnie, czy wolimy być bogatsi przez krótszy czas, czy mniej bogaci przez dłuższy czas, to złożone pytanie i nie sądzę, aby ktokolwiek mógł narzucić odpowiedź wszystkim innym. Ale ogólnie rzecz biorąc, stwierdzam, że większość ludzi woli zarabiać więcej i więcej niż mniej i mniej.

ABC2019 napisał: Twierdzę, że nie może to trwać dalej, ale nie szczególnie ze względu na „kapitalizm”, po prostu dlatego, że komfort życia, jaki znamy obecnie, wymaga wydobycia ogromnych ilości zasobów nieodnawialnych.

Dzieje się tak w kapitalizmie, czy w każdym innym modelu wywołującym i wymagającym wzrostu.
Jest to niewłaściwe w zrównoważonym świecie. Można bardzo dobrze utrzymać wysoki poziom komfortu, jeśli nie wymaga on szybkiej i ciągłej wymiany towaru, aby się utrzymać.

przykro mi, ale świat przemysłowy wymaga ciągłego zużycia energii i tylko skamieniałości okazały się w stanie zapewnić to tempo (ani energia jądrowa, czy to generacji I, II, III czy IV, ani energia odnawialna nie były w stanie wykazać, że są wystarczające). Zatem nie, zrównoważony świat taki jak nasz nie istnieje.

Niezależnie od tego, czy nie zgadzasz się z moim stanowiskiem, masz prawo, proszę tylko, abyś go nie karykaturował i nie przekształcał w swoje przeciwieństwo, mówiąc, że „prawdopodobnie jako Boomer : Wink: , [nie mogę] przyznać, że [moje] modele nie mogą już tak dalej funkcjonować”, ponieważ mówię coś zupełnie przeciwnego, że na pewno NIE będzie w stanie tak dalej funkcjonować i że wasze „rozwiązania” pozwalające na utrzymanie poziomu komfortu są wyimaginowany.
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Standard życia, akceptowalność, zapotrzebowanie na energię (bezpłatnie lub nie)




przez ABC2019 » 03/10/20, 09:35

eclectron napisał:
Więc utrzymuję się jako Boomer lub cokolwiek chcesz : Wink: , nie chcecie widzieć odpowiedzialności kapitalizmu za obecną sytuację i jego odpowiedzialności za blokowanie ustanowienia jakiegokolwiek innego systemu, takiego jak zrównoważony świat.


jest to równie niedokładne, myślę, że świat nieuchronnie stanie się zrównoważony (z definicji, ponieważ będziemy musieli znaleźć sposób na życie, który będzie trwał przez tysiąclecia, chyba że sprawimy, że ludzkość zniknie!). Po prostu uważam, że ten zrównoważony świat nie będzie miał żadnych nowoczesnych udogodnień i nie będzie miał elektrowni Gen IV. To nie tak, że nie wierzę w JEDNĄ zrównoważoną świat, to jest to, że nie wierzę w TWÓJ świat trwały, niuanse są wspaniałe.
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)

Wróć do „Innowacje, wynalazki, patenty i pomysły na zrównoważony rozwój”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 87