przez Forhorse » 06/11/19, 21:17
Przyniosę świadectwo idące w przeciwnym kierunku ...
W klubie mamy abonament trójfazowy (z powodu dość mocnej pompy tryskaczowej, która jest w fazie tri) teoretycznie mamy 20A na fazę (subskrypcja 12kVA)
Każdego roku organizujemy wieczór raclette, przy liczbie gości przy stole potrzebujemy trzech urządzeń. Z wyjątkiem każdego roku, między oświetleniem, ogrzewaniem i nagle maszynami do raclette, na początku wieczoru mieliśmy nieunikniony rozdźwięk, ponieważ musieliśmy zorganizować umieszczenie urządzeń 3 na różnych fazach 3 i dlatego szukaliśmy gniazd prądu na różnych fazach 3 (na podstawie wskazań starego licznika elektronicznego, aby dowiedzieć się, czy znaleźliśmy, czy nie)
Od początku roku (lub końca ubiegłego roku niewiele pamiętam) mieliśmy licznik link.
W tym roku, podczas naszej tradycyjnej raclette, zrobiliśmy jak zwykle: podłączaj urządzenia losowo do dostępnych gniazd (nigdy nie sposób zapamiętać, na której fazie jest takie gniazdo ...), a następnie przejdź do licznika, aby sprawdzić, czy jest zrównoważony ...
Cóż, nie było, mieliśmy wszystko na fazach 2, a na trzecim nic (o 100VA pamięci) i nie zadziałało!
Tak więc byliśmy na granicy mocy na teoretycznie dopuszczalną fazę, czy też nagle, ponieważ nie przekroczyliśmy całkowitej mocy kontraktu, powiązanej z szerszą tolerancją na nierównowagi nie ja nie mogłem tego poświadczyć.
Faktem jest, że w innych latach pękłoby, gdybyśmy byli niezrównoważeni, a tam wyraźnie byliśmy niezrównoważeni, a linky nie uruchomiło się ...
W przeciwnym razie tylko małe przypomnienie:
W dobrze wykonanej i standardowej instalacji elektrycznej (normy obowiązujące przez co najmniej 30 lat, ponieważ tego właśnie nauczyłem się w BEP) odcinek kabla między wyłącznikiem obwodu (ten, który ograniczał pobieraną moc w zależności od umowy przed przybyciem Linky) i tablica rozdzielcza w mieszkaniu odpowiada najwyższej wartości znamionowej wspomnianego wyłącznika przyłączeniowego.
Po prostu, aby subskrybowana moc subskrypcji mogła zostać zwiększona bez ryzyka.
Ten punkt jest kontrolowany przez konsul.
Z technicznego punktu widzenia nie ma więc ryzyka, że łączność przepuści całą subskrybowaną moc na jednej fazie w ramach kontraktu trójfazowego, ponieważ w każdym przypadku wyłącznik obwodu zadziała, jeśli odpowiedni prąd przekroczy ten prąd co jest fizycznie dozwolone przez okablowanie.
Jeśli istnieje ograniczenie „jak poprzednio”, to znaczy, że moc na fazę nie może przekraczać „w przybliżeniu” jednej trzeciej subskrybowanej mocy (w rzeczywistości nie jest to do końca prawdą), jest to czysto komercyjne, ponieważ tak zwany „inteligentny” licznik, taki jak linky, jest w stanie modulować limit na fazę w stosunku do całkowitej mocy pobieranej w ramach wykupionego abonamentu.
1 x