sicetaitsimple napisał:Nie sądzę, by pytanie Emilio dotyczyło siana, rozumiem, że będą mieli szansę otrzymać trochę wszystkiego, kompostu, obornika, zielonych odpadów, niszczarki, słomy, siana .... bez wiedzy dokładnie co i kiedy.
Moim zdaniem dziś ważne jest „wytyczenie” terenów, które będą uprawiane w przyszłym roku (tyle, więcej, tyle samo co w tym roku czy inne?), A potem rozłożyć składki co nastąpi, kiedy przybędą i kimkolwiek są, po prostu unikając ogromnych ilości zbyt dużej ilości węgla na jednym działce.
czy to siano, czy cokolwiek innego, dla mnie to trochę tak samo, dla tego, co będzie suche, dla mniej lub bardziej mokrego obornika lub odchodów końskich, powinieneś wiedzieć, że nie blokuje pojawiania się chwastów , więc będziemy musieli nałożyć na nią kolejne sztućce, ale tak naprawdę będziemy musieli spróbować zrównoważyć pod względem emisji dwutlenku węgla, szczególnie, że będziemy musieli się rozprzestrzenić, gdy tylko się pojawią, nie ma sensu przechowywać w kącie, z braku czasu zostawiłem ścinki trawy na stosach, bardzo szybko sfermentuje, nawet z kupą o wysokości zaledwie 30 cm, a ponadto padało, więc w ogóle nie wyschło
ale jak mówisz, musisz przygotować swój plan ataku, aby wiedzieć, gdzie położyć