Ten twierdzi, że jest w stanie drastycznie zmniejszyć zużycie energii w górnictwie:
Głównym wyzwaniem dla kryptowalut jest ich zużycie energii poprzez tak zwaną działalność wydobywczą. Chociaż najczęściej wydaje się, że twórcy cyfrowej waluty tak naprawdę nie przejmują się tym, kierownictwo Ethereum właśnie przedstawiło plan znacznego zmniejszenia zużycia energii przez kryptowalutę. Ten plan, jeśli zostanie przeprowadzony prawidłowo, powinien pozwolić im zmniejszyć zużycie energii przez Ethereum o co najmniej 99%, co może wywołać exodus inwestorów Bitcoin do tej nowej, bardziej ekologicznej kryptowaluty.
Bitcoin absorbuje większość szaleństwa i piętna kryptowalut, pozostawiając Ethereum w cieniu. Ale Ethereum wcale nie jest małe. Jej kapitalizacja przekroczyła w zeszłym tygodniu symboliczny poziom 500 miliardów dolarów, a jej ślad energetyczny jest równie duży. Szacuje się, że wydobycie Ethereum zużywa obecnie jedną czwartą połowy tego, co wydobycie bitcoina. Według szacunków oznacza to, że typowa transakcja Ethereum pochłania więcej energii niż przeciętne gospodarstwo domowe w USA w ciągu dnia.
„To po prostu ogromne marnotrawstwo zasobów, nawet jeśli nie sądzisz, że zanieczyszczenie i dwutlenek węgla stanowią problem. Są prawdziwi konsumenci, prawdziwi ludzie, których potrzeby elektryczne są zastępowane przez te rzeczy ”- powiedział Vitalik Buterin, 24-letni rosyjsko-kanadyjski informatyk, który wynalazł Ethereum. Dlatego postanowił położyć kres marnotrawstwu energii swojego wynalazku. Dlatego za pośrednictwem Fundacji Ethereum, która zarządza rozwojem kryptowaluty, planuje wdrożyć nowy kod, który znacznie zmniejszyłby zużycie energii.
Jeśli deweloperzy mają rację, nowy kod Ethereum może umożliwić dokonywanie transakcji przy użyciu zaledwie 1% zużywanej dzisiaj energii. Nowy kod oparty jest na algorytmie Proof-of-Stake, algorytmie, który podobno jest mniej energochłonny niż Proof-of-Work, na którym obecnie opierają się Bitcoin i Bitcoin. „Ethereum zakończy przejście na Proof-of-Stake w ciągu najbliższych kilku miesięcy, co przyniesie niezliczoną liczbę ulepszeń, o których teoretycznie mówiono od lat” – napisał w dzisiejszym poście na blogu Carl Beekhuizen z Ethereum Foundation.
„Jednym z obszarów, które z niecierpliwością czekamy na zbadanie, są nowe szacunki zużycia energii, ponieważ kończymy proces wydatkowania energii w danym kraju w drodze konsensusu” – powiedział. W swoim artykule oszacował, ile Ethereum zużyje po pełnym wdrożeniu nowego kodu. Ponieważ wiele osób korzysta z wielu walidatorów, postanowił wykorzystać liczbę unikalnych adresów, które dokonały depozytów, jako wskaźnik tego, ile serwerów istnieje dzisiaj.
Dzięki swojej metodzie Beekhuizen ustalił, że w sumie transakcja Ethereum Proof-of-Stake zużywa ilość energii rzędu 2,62 megawatów. Według niego nie jest to poziom krajów, prowincji czy nawet miast, ale małej miejscowości (około 2100 amerykańskich gospodarstw domowych). Dla porównania, konsensus Proof-of-Work (PoW) w sprawie Ethereum zużywa obecnie ekwiwalent energii w średniej wielkości kraju, ale w rzeczywistości jest to konieczne, aby zapewnić bezpieczeństwo łańcucha PoW. Jak sama nazwa wskazuje, PoW osiąga konsensus w oparciu o zakres, na którym praca jest najważniejsza.
Rzeczywiście, Beekhuizen wyjaśnia, że istnieją dwa sposoby na zwiększenie tempa wykonywanej „pracy”: zwiększenie wydajności sprzętu górniczego i jednoczesne użycie większej ilości sprzętu. Aby uniemożliwić pomyślne zaatakowanie kanału, górnicy muszą wykonywać „pracę” w tempie większym niż atakujący. Ponieważ atakujący prawdopodobnie będzie miał podobny sprzęt, górnicy muszą używać dużej ilości wydajnego sprzętu, aby uniemożliwić atakującemu przytłoczenie ich, a cały ten sprzęt zużywa dużo energii.
W ramach PoW cena ETH i hashrate byłaby dodatnio skorelowana. Dlatego wraz ze wzrostem ceny energia zużywana przez sieć również wzrasta w równowadze. W ramach Proof-of-Stake (PoS), gdy cena ETH wzrasta, wzrasta również bezpieczeństwo sieci (wartość ETH na stake jest wyższa), ale wymagania energetyczne pozostają niezmienione. Digiconomist szacuje, że górnicy Ethereum zużywają obecnie 44,49 TWh rocznie, co na bieżąco przekłada się na 5,13 gigawatów.
Oznacza to, że PoS jest około 2 razy bardziej energooszczędny, zgodnie z ostrożnymi szacunkami powyżej, co oznacza zmniejszenie o co najmniej 000% całkowitego zużycia energii. Beekhuizen szacuje, że jeśli zużycie energii na transakcję jest większe niż prędkość, wynosi około 99,95 Wh / tx (średnio około 35 60 gazu / tx) lub około 20 minut telewizji. W przeciwieństwie do tego, Ethereum PoW zużywa ekwiwalent energii domu przez 2,8 dnia na transakcję, a Bitcoin zużywa równowartość 38 dni na dom.
Beekhuizen ogłosił, że Ethereum na razie nadal korzysta z PoW, ale nie będzie tak długo. „W ostatnich tygodniach widzieliśmy pojawienie się pierwszych sieci testowych dla The Merge. Kilka zespołów inżynierskich pracuje w godzinach nadliczbowych, aby upewnić się, że The Merge dotrze tak szybko, jak to możliwe i bez narażania bezpieczeństwa ”- powiedział. Czy możemy sobie wyobrazić, że Bitcoin będzie w przyszłości bojkotowany ze względów ekologicznych, a nowe, bardziej ekologiczne Ethereum stanie się nową popularną kryptowalutą?
Źródło: Carl Beekhuizen