Niektórzy mówią, że aby zacząć zakwas potrzeba 15 dni...
Rozpoczęcie zakwasu w niecałe 2 dni jest możliwe, sam tego doświadczyłem...
Równie aktywny jak ten, który prowadzę od kilku lat, o czym świadczy chleb, który dziś rano wyszedł z piekarnika, jak zwykle dobrze wyrośnięty...
Przepis bez wyrzucania okruchów:
- 20 gr mąki pełnoziarnistej z mojego młyna (kamiennego), z pszenicy organicznej zebranej w 2023 roku. Ważna musi być świeżość.
- szczypta lokalnego miodu, bardzo mało, aby zapewnić mikroorganizmy bez dodatku zbyt dużej ilości cukru.
- 20 g niechlorowanej wody z kranu (pojemnik otwarty przynajmniej na 1 godzinę).
Wszystko dobrze wymieszano w zamkniętym pojemniku na terinę o pojemności 15 cl, a następnie umieszczono na półce w szafce, w której znajduje się pudełko. Temperatura jest stała i wynosi ~24°.
Możesz założyć gumkę wokół garnka, aby zaznaczyć poziom.
- 24 godziny później objętość już się podwoiła.
- Dodatek 20 gr tej samej mąki i 20 gr wody.
- 6 do 12 godzin później podwoiła swoją objętość.
Kładę go bezpośrednio na dnie i na dole lodówki (~2°)
- 2 dni później wyjmuję 50 g, żeby upiec mój zwykły chleb długiej fermentacji.
Przy niskim zaszczepieniu, z zakwasem wyjętym z lodówki, trzymanym w temperaturze poniżej 4°, nawet przez 10 dni mam jeszcze czas od 8 do 10 godzin w temperaturze pokojowej (~20°)
Zakwas odświeżam na następujący czas:
W garnku zostało 25 gramów, dodałam 25 gramów mąki i taką samą ilość wody...
- po 3 godzinach w temperaturze pokojowej praktycznie podwoiło swoją objętość, wylać bezpośrednio na dno lodówki
- IMG_20231120_085530.jpg (335.58 KB) Oglądane razy 663