Wygląda na to, że podszedł do problemu od tyłu.
W przypadku specjalistycznych tematów, takich jak ten, musimy dokładnie dostosować wymiary urządzenia do ograniczeń i możliwości miejsca i nie próbować majstrować przy czymś, co jest bliskie naszym oczekiwaniom, ale ostatecznie nie ma tej zalety istniejącego, a wadą jest to, że jest jedynie tymczasowym rozwiązaniem. Chyba, że zapotrzebowanie na energię jest skromne i uwzględnia rozwiązanie „rustykalne”…