Post Maloche'a sprzed kilku lat, który mówił o osiągnięciu 40% przyszłej wydajności PV:
36% netto biorąc pod uwagę utratę systemu, ...ale C-PV czyli +500% zbierania fotonów!!! (I jak rozumiem.)
dla mnie to: plon brutto 46% w oczekiwaniu na ewentualną korektę w przypadku błędnej interpretacji (ale wierzę, że tam jesteśmy)
To nie sen, to się dzieje na naszych oczach (nie spodziewałem się, że zobaczę to za mojego życia...)
Capt_Maloche napisał:Obamot napisał: ....po prostu bardziej opłacalne dzięki nowemu systemowi fotowoltaicznemu o ultrawysokiej sprawności z maksymalną wydajnością 46%...! >>> i nawet 4x lepiej w koncentracji (C-PV, cóż, to powinno zainteresować Maloche'a...)
46% ?? Gdzie? Gdzie??
Ach, ale to nie koniec, chodzi o stowarzyszenie naszych CEA w Chambery i Grenoble z niemieckim laboratorium, aby stworzyć „Wirtualne laboratorium” i zaoszczędzić czas, tak jak zrobiliśmy to z bronią jądrową
tam jest ciężko
To rzeczywiście CEA, ale nie rozumiem dlaczego mówisz, że Maloche się nie robi? Osiągnęli ten próg, ale w ostatnich latach stale rosną w siłę. Tam jest „najnowszy rocznik”. Gdzie popełniłem błąd?
Wrzucam kolejny link:
http://www.sciencesetavenir.fr/high-tec ... laire.html
Źródło: sciencesetavenir.fr, Olivier Lascar Opublikowano 05-12-2014 o 09:00 napisał:46% światła przekształcone w energię elektryczną, rekord świata dla ogniwa słonecznego
Ten ekstremalny kolektor słoneczny został zaprojektowany przez Francuzów i Niemców. Można by go zastosować w gigantycznych „farmach słonecznych” w regionach o dużym nasłonecznieniu.
NIE LEPIEJ. Europa, mistrz świata. Stary kontynent potwierdza swoje pierwsze miejsce w godnej pozazdroszczenia dziedzinie przetwarzania światła w elektryczność. Próg wynosił 44,7%, właśnie wzrósł do 46%. Wskaźnik ten został osiągnięty dzięki ogniwu słonecznemu opracowanemu wspólnie przez CEA-Leti, francuską firmę Soitec (pierwotnie emanację CEA) oraz Instytut Fraunhofera ds. Systemów Energii Słonecznej (ISE) w Niemczech.
Półprzewodniki o lepszych parametrach niż krzem
W przeciwieństwie do tych paneli fotowoltaicznych, które pokrywają dachy szklarni, ogniwo słoneczne wszystkich rekordów nie jest wykonane z krzemu. "Używamy innych półprzewodników, tzw. materiałów III-V", komentuje Thomas Signamarcheix, szef laboratorium zaawansowanych substratów w CEA-Leti. Zrozumieć pierwiastki chemiczne sklasyfikowane w 3. i 5. kolumnie układu okresowego Mendelejewa. Ich zaleta: "Działają lepiej niż silikon“, wznawia francuski badacz.
„Skrzyżowania”
Tak więc kolektor słoneczny, który osiągnął współczynnik konwersji 46%, składa się ze stosu kilku warstw - lub "skrzyżowania"- z których każdy reaguje na światło o określonej długości fali."Wyobraź sobie zielone, czerwone i niebieskie klocki Lego. Nasze skrzyżowania są takie same, a każde z nich przetwarza światło zielone, czerwone i niebieskie na elektryczność.“, kontynuuje Thomas Signamarcheix.
„Nie pięcionożna owca”
Pozostaje jedno pytanie: czy ten rekord 46% pozostanie w czterech ścianach laboratorium? "NIE. Ponieważ ogniwo słoneczne, które wytworzyło ten współczynnik konwersji, nie jest w żaden sposób pięcionożną owcą. Wręcz przeciwnie, został wyprodukowany w technologii - polegającej na łączeniu warstw ze sobą adhezją molekularną - doskonale opanowanej przez branżę od 5 lat, aw szczególności przez firmę Soitec, nawet jeśli była w innych aplikacjach".
„farmy słoneczne”
Dlatego urządzenie półprzewodnikowe III-V musi nadawać się do stosowania na przykład w "farmach słonecznych", czyli dużych elektrowniach słonecznych instalowanych w regionach, które korzystają z silnego bezpośredniego nasłonecznienia. Jednak integracja tych urządzeń w skoncentrowanych systemach fotowoltaicznych (CPV) będzie jednak towarzyszyć utracie całkowitej wydajności ”stąd znaczenie szybkiego wdrożenia tych urządzeń w instalacjach pilotażowych, co będzie jedynym sposobem na potwierdzenie tego zysku– mówi Thomas Signamarcheix.
Bo 46% ogniw zostanie tam zamkniętych m.in. w skoncentrowanych systemach fotowoltaicznych (CPV) - na przykład w soczewkach skupiających światło słoneczne 508 razy! "Straty są nieuniknione na każdym poziomie systemów CPV. Tym samym moduły składające się na montaż urządzeń z soczewkami prezentują obecnie co najwyżej wydajność na poziomie 36,7%", wyjaśnia badacz CEA-Leti. "Niemniej jednak każdy elektron uzyskany w wyniku konwersji urządzenia zawsze będzie stanowił zysk dla tych systemów produkcji czystej energii.". Już spory postęp w porównaniu do 25% (co najwyżej) starych dobrych krzemowych kolektorów słonecznych.
Więc nie wiem, czy czytasz tak jak ja, ale tak, to już się stało, byłeś tylko pięć lat do przodu! I wyprzedzają prognozy o ponad dziesięć lat. Z pewnością jest to spowodowane decyzjami o wycofaniu energii jądrowej w niektórych krajach, są takie rzeczy, które W KOŃCU wychodzą z szafek…
Nie zapominajmy, że Solar Impulse II osiągnął swój wyczyn, przekraczając Atlantyk ze średnią wydajnością 12%! Przy takich panelach prawdopodobnie skorzystaliby z dubletu.
Dopóki wiemy, że jest to możliwe, a nie tylko teoria, pozostaje nam tylko czekać, aż panele o podobnej wydajności zostaną wykonane z powszechnie dostępnych półprzewodników!
A dlaczego nie 3 warstwy w krzemie(?) Sony złożyło niedawno patent (co prawda na fotoczujniki CMOS, ale to znaczy, że jest to wykonalne w podłożu, a nie tylko przez sklejenie 3 warstw razem), jest w przygotowaniu, Myślę, że...
RTDC.