Niektóre pomysły - polityka ekologiczna

Rozwój sytuacji forums i witryny. Humor i towarzyskość między członkami forum - Tout est cokolwiek - Prezentacja nowych zarejestrowanych członków Relaks, czas wolny, wypoczynek, sport, wakacje, pasje ... Co robisz ze swoim wolnym czasem? Forum wymiany na temat naszych pasji, zajęć, czasu wolnego ... kreatywnego lub rekreacyjnego! Opublikuj swoje reklamy. Ogłoszenia, cyber-akcje i petycje, ciekawe strony, kalendarze, wydarzenia, targi, wystawy, inicjatywy lokalne, działania stowarzyszeń… Nie prosimy o reklamę czysto komercyjną.
CertainesIdées
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 19
Rejestracja: 30/07/14, 00:26




przez CertainesIdées » 22/09/14, 00:08

@Flytox
Być może w szerokim tego słowa znaczeniu. Jednak te grupy nacisku nie działają wewnątrz instytucji.

@ Sen-no-sen
Nie chodzi tu o dążenie do utrwalenia RPA, a tym bardziej o utworzenie nowego asystentury, ale o zapewnienie pracy mężczyznom i kobietom bez dążenia do tworzenia bogactwa za wszelką cenę. Kiedy ta praca stanie się częścią „obyczajów”, nie ma już potrzeby organizowania jej odgórnie (z ratuszów, hoteli regionalnych itp.).
Stawia pracę w centrum życia, w przeciwieństwie do umieszczania pracy w sercu wzrostu.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 22/09/14, 10:58

Niektóre pomysły napisały:@ Sen-no-sen
Nie chodzi tu o dążenie do utrwalenia RPA, a tym bardziej o utworzenie nowego asystentury, ale o zapewnienie pracy mężczyznom i kobietom bez dążenia do tworzenia bogactwa za wszelką cenę. Kiedy ta praca stanie się częścią „obyczajów”, nie ma już potrzeby organizowania jej odgórnie (z ratuszów, hoteli regionalnych itp.).
Stawia pracę w centrum życia, w przeciwieństwie do umieszczania pracy w sercu wzrostu.


Tak widziane to rzeczywiście jest jaśniejsze, ale nie daje odpowiedzi na pytanie zasygnalizowane powyżej: jak szybko zmniejszyć bezrobocie?
Twoja uwaga opiera się na założeniu, że powszechne powinno stać się nowe źródło pracy, ale w tym konkretnym przypadku, z jakiego powodu czerpiesz jej zatrudnienie?
Jeśli jutro zapewnimy, powiedzmy, dostawę posiłków osobom starszym lub prace związane z kształtowaniem krajobrazu bezrobotnym… to tak naprawdę odejmiemy te czynności od pracowników prywatnych/publicznych odpowiedzialnych za ich misje…
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 22/09/14, 14:24

całkowicie zgadzam się z Sen no sen. To wąż, który gryzie własny ogon! Chcemy porównać okres kolonialnej i postkolonialnej obfitości oraz grabieży bogactwa z naszą obecną sytuacją, w której mamy jedynie zasoby wewnętrzne, w rzeczywistości ograniczone, i dlatego musimy pozyskiwać nasze dostawy z zewnątrz. Do tego dochodzi tania konkurencja zagraniczna ograniczająca niekonkurencyjny eksport, konsumpcja wewnętrzna nastawiona na tanie produkty „chińskie” czy europejskie, a co za tym idzie rosnące bezrobocie i zwolnienia, plus wyjątkowa ochrona socjalna. , ale też bardzo kosztowna i w rezultacie przesądzony wynik. nawet przy najlepszych możliwych (politycznych) intencjach jest to kwadratura koła.
Zatem kimkolwiek są politycy, nie mogą zdziałać cudów, stąd przechylenie w prawo proponowania właściwych rozwiązań, które prawdopodobnie niczego by nie zmieniły w sytuacji, nawet gdyby był to konieczny protekcjonizm, ale z jego drugą stroną medalu.
0 x
CertainesIdées
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 19
Rejestracja: 30/07/14, 00:26




przez CertainesIdées » 22/09/14, 19:50

Celem jest osiągnięcie nowej równowagi. Mówię „nowe”, ponieważ w ciągu ostatnich kilku stuleci nastąpiła równowaga oparta na wykładniczym wzroście. W tym celu proponuję wykorzystać dostępne państwu ankiety do:
1/ generować wzrost wystarczający do funkcjonowania gospodarki narodowej
2/ przywrócić bardziej sprawiedliwą wartość „rzeczom” (dziś zdecydowanie za dużo płacimy za to, co niematerialne, a coraz mniej za materialne), wiąże się to po części z silnymi działaniami państwa w różnych dziedzinach (myślę tu głównie o zdrowiu).

Pierwszy punkt może opierać się na bańce, ponieważ nie szukamy zrównoważonego rozwoju, ważne jest, aby przejść do drugiego punktu, który zapewni równowagę gospodarczą, w tym bez wzrostu. Bańka może i musi być proponowaną przeze mnie rewolucją ekologiczną.

Ta pożądana równowaga (niski, zerowy lub ujemny wzrost) może mieć miejsce tylko w społeczeństwie, które optymalizuje wykorzystanie swoich zasobów i możliwie najbardziej dystrybuuje bogactwo. Nie ma rozwiązania „problemu bezrobocia”, należy znaleźć inną równowagę gospodarczą (poza wykładniczym wzrostem, który, kierując się zdrowym rozsądkiem, przypisujesz kolonizacji z jednej strony i grabieży zasobów naturalnych z drugiej strony) ).

Wracamy zatem do trzech filarów moich propozycji: zakłóceń ekologicznych, udziału w przedsiębiorstwach i głównej roli państwa.



To tylko szkice...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 22/09/14, 20:50

Niektóre pomysły napisały:Celem jest osiągnięcie nowej równowagi. Mówię nowy, ponieważ w ciągu ostatnich kilku stuleci widziałem równowaga oparta na wykładniczym wzroście. W tym celu proponuję wykorzystać dostępne państwu ankiety do:
1/ wygenerować wystarczający wzrost aby gospodarka narodowa działała


Witam,
Błąd z Twojej strony czy sprzeczność?
Z jednej strony wzywacie do wyjścia, cytuję, z „równowagi opartej na wykładniczym wzroście” poprzez uciekanie się do potencjalnego przywracania równowagi poprzez… pokolenie wzrostu, z drugiej… jest to całkowicie niezrozumiałe!

Poszukiwanie wykładniczego wzrostu gospodarczego odpowiada wszystkiemu z wyjątkiem okresu równowagi, który osiąga się poprzez serię cyklów wzlotów i krachów przerywanych dwiema wojnami światowymi, a także mnóstwem konfliktów „ideologiczno-ekonomicznych”. „między kapitalistą a kapitalistą Marksistowskie osie...

Aby zatrzymać rozwój ekonomicznej „Bestii”, najlepszą dźwignią jest przeciwnie, zmniejszenie zasobów ją napędzających, w taki sam sposób, w jaki uczynilibyśmy obszar niesprzyjający dla raka (patrz na ten temat porównanie pomiędzy rozwojem ultraekonomicznym -liberał i rak na temat poświęcony astrofizykowi F.Roddier: https://www.econologie.com/forums/francois-roddier-thermodynamique-et-societe-t13156-45.html dysregulacja wzrostu i rak).

Jedynym sposobem, aby ludzie odzyskali swoją przestrzeń, jest rozpoczęcie silnego upadku, to jest punkt nr 1.


2/ przywrócić bardziej sprawiedliwą wartość „rzeczom” (dziś zdecydowanie za dużo płacimy za to, co niematerialne, a coraz mniej za materialne), wiąże się to po części z silnymi działaniami państwa w różnych dziedzinach (myślę tu głównie o zdrowiu).


Wiąże się to z tym, o czym wspomniałem powyżej, fetyszyzmem towarowym (by użyć określenia Ahmed) jest bezpośrednią konsekwencją dążenia do wykładniczego wzrostu gospodarczego.
Proces ten nie jest trywialny, gdyż charakteryzuje się wywłaszczeniem ludzkości na rzecz mechanizacji.
Jeśli chcemy na nowo odkryć prawdziwe wartości życia, konieczne jest wyjście z procesu konsumpcyjnego.

Nie ma rozwiązania „problemu bezrobocia”, należy znaleźć inną równowagę gospodarczą (poza wykładniczym wzrostem, który, kierując się zdrowym rozsądkiem, przypisujesz kolonizacji z jednej strony i grabieży zasobów naturalnych z drugiej strony) ).


Nie mogę się zgodzić z tym stwierdzeniem, problem bezrobocia jest bezpośrednią konsekwencją reżimu nadprodukcji i postępującej mechanizacji środków produkcji.
(Patrz temat „Jutro wszyscy bezrobotni”? https://www.econologie.com/forums/demain-tous-chomeurs-t13279.html

Nie szczędzi się żadnej dziedziny działalności, od czyszczenia podłóg po mikrochirurgię!

Dlatego konieczne jest przeciwdziałanie tej wymuszonej mechanizacji za pomocą zestawu środków, które są częścią malejącej logiki:
1) Przyznaj się do niemożności wzrostu:https://www.econologie.com/forums/l-impossibilite-de-la-croissance-t13410.html i wyciągnij z tego politykę skuteczna trzeźwość.
2) Zabronić procesu mechanizacji, tak jak jest nam narzucany (co wcale nie oznacza, że ​​robotyzacja nie ma swojego miejsca w świecie, wręcz przeciwnie, ale że nie może pozbawiać ludzkiej pracy).
3) Rozłóż zatrudnienie w logice postępu społecznego, np.:praca w niepełnym wymiarze godzin, w pełnym wymiarze godzin, za wynagrodzeniem dla kobiet z dziećmi na utrzymaniu, działanie, które byłoby zerowe dla przedsiębiorstw i państwa, biorąc pod uwagę oszczędności poczynione w zakresie pomocy społecznej udzielanej bezrobotnym/„Resist”.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 22/09/14, 21:14

Doceniam treść tego dialogu i jego żywotność!

W kwestii pracy nie chodzi tu o ograniczenie niszczącej pracę mechanizacji/automatyzacji, lecz o przekierowanie jej w kierunku łagodzenia bólu mężczyzn, zamiast – jak to ma miejsce obecnie – zestawu dodatkowych ograniczeń obciążających tych, którzy wykluczeni z niej lub podlegający jej.

Nie można tego osiągnąć poprzez modyfikację instytucji, ale poprzez radykalną zmianę celów, a zatem stłumienie ekonomizmu (i ekonomii?)...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 23/09/14, 08:14

Ahmed komentarzy
W kwestii pracy nie chodzi tu o ograniczenie niszczącej pracę mechanizacji/automatyzacji, lecz o przekierowanie jej w kierunku łagodzenia bólu mężczyzn, zamiast – jak to ma miejsce obecnie – zestawu dodatkowych ograniczeń obciążających tych, którzy wykluczeni z niej lub podlegający jej.

Dla przypomnienia, mechanizacja ta miała łagodzić ból i zatrucia człowieka (jak ekstrakcja minerałów). Ale prosta mechanizacja, a zwłaszcza automatyzacja, niosą w sobie ideę wyeliminowania pracy ludzkiej i bardzo sprytnego każdego, kto potrafiłby określić granicę, której nie należy przekraczać (chyba że w sposób autorytarny, jak w niektórych krajach (w innych tematach). Co więcej, maszyna robi dziesięć, sto razy lepiej niż jakakolwiek manipulacja przez człowieka: precyzję, szybkość, siłę, wytrzymałość itp... i nigdy nie twierdzi. W rezultacie „my” nie robimy już ciężaru, a materializm stał się nowym mesjanizmem, nie wyszliśmy z kryzysu, nawet przy najlepszej możliwej woli.
sen no hello
Dlatego konieczne jest przeciwdziałanie tej wymuszonej mechanizacji za pomocą zestawu środków, które są częścią malejącej logiki:

Kto jednak byłby w stanie podjąć te działania pod prąd polityki, jakakolwiek ona by nie była, oraz indywidualnej chęci „wykorzystania” w jak największym stopniu dobrodziejstw cywilizacyjnych, a w szczególności krajów wschodzących (kraje o największej liczbie ludności i w galopującym wzroście liczby ludności), którzy stają się największymi konsumentami towarów i technologii?
1) Przyznaj się do niemożności wzrostu:https://www.econologie.com/forums/l-impossibilit...ance-t13410.html i wyciągnij z tego skuteczną politykę trzeźwości.
2) Zabronić procesu mechanizacji, tak jak jest nam narzucany (co wcale nie oznacza, że ​​robotyzacja nie ma swojego miejsca w świecie, wręcz przeciwnie, ale że nie może pozbawiać ludzkiej pracy).
3) Rozdzielić zatrudnienie w logice postępu społecznego, jak np.: praca w niepełnym wymiarze godzin, płatny pełny etat dla kobiet z dziećmi na utrzymaniu, działanie, które byłoby zerowe dla przedsiębiorstw i państwa w odniesieniu do oszczędności poczynionych dzięki w sprawie pomocy społecznej udzielanej bezrobotnym/„Resist”.

Te trzy propozycje nie rozwiążą problemu, gdyż każde działanie ma swój odpowiednik w postaci frustracji zarówno w obozie wzrostu, jak i tych „pozbawionych” tego wzrostu. (obniżka dobrowolna lub wymuszona)
A zatem: gdzie mamy środki finansowe i ludzkie, aby zatrzymać machinę, która wpadła w amok i nadal „pokazuje na wieżach”; albo czekamy, aż samo się zatrzyma i zatrzyma, co rozwiąże wszystkie problemy na raz. (musi być jeszcze kilka jaskiń, w których możemy za pomocą kawałka nanotechnologicznego węgla narysować kilka traktorów i samolotów, aby dać świadectwo naszej przeszłej egzystencji dla pokoleń odległej przyszłości!)
Istoty ludzkie są niepoprawne!
Na przykład ten fragment cytowany przez sen no sen:
John Joe McFadden: Żywe komórki to pierwsze nanomaszyny w historii. Dziś, gdy inżynierowie budują nanomaszyny, zdajemy sobie sprawę, że żywe komórki już je poprzedziły. Nastąpi zatem konwergencja pomiędzy tymi obszarami. Lepiej zrozumiemy żywe komórki, ponieważ lepiej zrozumiemy zasady mechaniki kwantowej leżące u podstaw wszystkich tych zjawisk. Być może uda nam się zintegrować te zasady z nanotechnologiami i obwodami elektronicznymi i nadać im dynamiczny charakter, który odtwarza dynamikę życia. Będziemy wówczas mieli bardzo szczególne urządzenia elektryczne, które będą miały wiele wspólnego z życiem. Być może uda nam się stworzyć sztuczne życie, sztuczną inteligencję, gdy wprowadzimy do tych maszyn mechanikę kwantową..
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 23/09/14, 13:27

Janic napisał:
Dlatego konieczne jest przeciwdziałanie tej wymuszonej mechanizacji za pomocą zestawu środków, które są częścią malejącej logiki:

Kto jednak byłby w stanie podjąć te działania pod prąd polityki, jakakolwiek ona by nie była, oraz indywidualnej chęci „wykorzystania” w jak największym stopniu dobrodziejstw cywilizacyjnych, a w szczególności krajów wschodzących (kraje o największej liczbie ludności i w galopującym wzroście liczby ludności), którzy stają się największymi konsumentami towarów i technologii?


Trzy zdania pasują do siebie.
Automatyzacja zadań ludzkich jest bezpośrednią konsekwencją dążenia do maksymalizacji zysków… i to mających na celu zapewnienie coraz silniejszego wzrostu.
Jeśli będziemy realizować politykę maksymalizacji efektywności, tak się stanie naturalnie ograniczenie tej polityki automatyzacji...

Te trzy propozycje nie rozwiążą problemu, ponieważ każdy środek ma swój odpowiednik w frustracjach zarówno w obozie wzrostu, jak i w „pozbawionych” tego wzrostu.


Chyba nie zrozumiałeś, że wzrost gospodarczy to... impas fizyczny, frustracja niektórych nie ciąży na włosku...
We wszystkich przypadkach, nasze społeczeństwo będzie zmierzać w stronę silnego upadku, jedyna różnica polega na zrozumieniu nieuchronności tego wyczerpania.
Jeśli będziemy kontynuować najgorsze, będziemy musieli stawić czoła strasznej fazie recesji nie jesteśmy przygotowani.

W chwili obecnej zderzają się dwie szkoły myślenia, aby zaprojektować przyszły krajobraz społeczeństwa: mesjanizm techno-naukowy, którego celem jest przezwyciężenie recesji poprzez znaczący skok technologiczny do przodu za pośrednictwem NBIC ( nanotechnologia, biotechnologia, informatyka, kognitywna), a z drugiej strony ścieżka mądrości, która zmierza ludzkość w kierunku równowagi symbiotycznej ... tyle że powiedzieć, że pierwsza szkoła jest w dużej mierze dominująca!

Jeśli chodzi obecnie o automatyzację, nie ma mowy o niszczeniu maszyn i powrocie do stylu życia przodków, chodzi po prostu o udaremnienie „Efekt Czerwonej Królowej”, czyli informację zwrotną między człowiekiem a maszyną, która obecnie skłania się w stronę ludzi dla maszyny, a nie maszyn służących ludzkości.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 23/09/14, 21:18

Dzięki, Sen-no-sen, aby wyjaśnić tę ostatnią kwestię, było to przedmiotem mojej uwagi: nie miałem wątpliwości co do prawdziwej treści Pańskich uwag, ważne jest jednak, aby każdy mógł je zrozumieć bez nieporozumień.

CertainesIdées przypisuje instytucjom władzę nieproporcjonalną do rzeczywistości i zdaje się ignorować fakt, że władza jest rozdzielana w ramach ograniczonej oligarchii i że „władza” obywateli polega jedynie na możliwości wyrażenia, jeśli zostanie należycie zaproszony, swoich preferencji co do tej lub ta wymienna marionetka...
Pozostaje wiedzieć, kto pociąga za sznurki!

Korzystam z okazji, aby przypomnieć sobie to zdanie z Jacques Ellul dotyczące Prezydenta Republiki (ale to obowiązuje w odniesieniu do wszystkich władz politycznych): „Warunki wymagane do zostania Prezydentem Republiki są nie do pogodzenia z pełnieniem tej funkcji”*.

*W „Iluzja polityczna
".
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 23/09/14, 22:12

Ahmed napisał:CertainesIdées przypisuje instytucjom władzę nieproporcjonalną do rzeczywistości i zdaje się ignorować fakt, że władza jest rozdzielana w ramach ograniczonej oligarchii i że „władza” obywateli polega jedynie na możliwości wyrażenia, jeśli zostanie należycie zaproszony, swoich preferencji co do tej lub ta wymienna marionetka...


Rzeczywiście, politycy są tylko „ludzkie marionetki” jak mówią Sasi, z cybernetycznego punktu widzenia można nawet powiedzieć, że różni agenci systemu działają jak oprogramowanie (dlaczego mówimy o „programie politycznym”?) mające na celu wdrożenie algorytmów leczenia (ideologia polityczno-ekonomiczna).
To dość nietypowa wizja, ale porównana z historią wyraźnie ukazuje się w nowym świetle.


Pozostaje wiedzieć, kto pociąga za sznurki!


Czy co?
Bez wątpienia ogromna torba na węzeł! Mieszanka ekonomii, przepływu fizycznego, ideologii, technologii ... stąd nasza niezdolność do wdrożenia cnotliwych środków w celu powstrzymania nędzy na świecie lub zniszczenia ekosystemów ...

Na szczęście pole manewru w zmianie takiego determinizmu nie jest zerowe, ale trzeba już umieć je zidentyfikować, co nie jest rzeczą łatwą!
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.

Wróć do „Bistro: życie w witrynie, wypoczynek i relaks, humor i towarzyskość oraz ogłoszenia”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Remundo i goście 114