Remundo napisał:pewnie masz rację i się mylisz...
PKB Stanów Zjednoczonych jest w dużej mierze generowany przez działalność finansową. Podczas gdy chiński PKB opiera się raczej na sprzedaży wytworzonych produktów... w szczególności w USA, które również wykorzystują je dla lokalnego PKB.
Więc na pewno są zniekształcenia. Ale żaden wykres nie jest doskonały.
Tssss… wydaje mi się oczywiste, że ta statystyka jest naładowana, gdy zgodzimy się spojrzeć na rzeczywisty poziom życia Chińczyków (oczywiście pod względem konsumpcji), taki jak na przykład posiadanie prywatnych pojazdów:
http://www.actualitix.com/nombre-de-voi ... habitants/
Jeśli dodać zasadę śladu węglowego do zasady „zanieczyszczający płaci” (tj. do konsumenta… A nie do podatku węglowego
na wystawie który wydaje się być tam tylko po to, by wprowadzić w błąd prawdziwe statystyki wbrew wszelkiej logice ... i ukryć gówno przed kotem)
Nie, jestem o tym przekonany
„jesteśmy odpowiedzialni” znacznie w emisjach dwutlenku węgla (w tym nieodłącznym zanieczyszczeniu pochodzącym z transportu) z Chin od czasu narzucenia przez nasz konsumpcyjny „model” ekonomiczny! Co wymaga niskich kosztów produkcji w oparciu o „ekonomię naftową”.
Zamiast promować lokalną produkcję z zasobów odnawialnych.
Bez komentarza.