Wodór więcej energii niż ropa naftowa?

surowy olej roślinny, diester, bioetanol lub inne biopaliwa lub paliwa pochodzenia roślinnego ...
Dirk Pitt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2081
Rejestracja: 10/01/08, 14:16
Lokalizacja: Isere
x 68




przez Dirk Pitt » 03/05/12, 15:09

Leo Maximus napisał:To normalne, że występują reakcje: to co mówisz jest całkowicie błędne ...


jesteś spuchnięty!!!
po prostu powiedz mi, co jest nie tak. Ja mówię do Ciebie o przejechanych kilometrach z ilością kwh z fotowoltaiki a Ty mówisz mi o czasie na tankowanie?????
0 x
Obraz
Kliknij mój podpis
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 03/05/12, 16:02

Wyglądasz jak Sarko napompowany przeciwko Holandii!!!
0 x
Avatar de l'utilisateur
chatelot16
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6960
Rejestracja: 11/11/07, 17:33
Lokalizacja: angouleme
x 264




przez chatelot16 » 04/05/12, 01:50

Potwierdzam: najkrótszą drogą między fotowoltaiką a samochodem jest akumulator

oczywiście brak ogrzewania: to dowód na to, że akumulator nie traci dużo energii

jeśli ogniwo paliwowe jest ogrzewaniem, to traci więcej!

niestety dość długi czas ładowania jest utrudnieniem ... które można obejść za pomocą wymiennych baterii

podczas gdy toczymy się z jednym, drugi jest załadowany i cofamy się w jednej chwili!
0 x
Fakir
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 192
Rejestracja: 07/05/07, 12:34
x 5




przez Fakir » 04/05/12, 10:13

chatelot16 napisał:Potwierdzam: najkrótszą drogą między fotowoltaiką a samochodem jest akumulator
Rzeczywiście wydajność e-prowadnika samochodu elektrycznego jest najlepsza
42% za samochód w H²
75% na samochód elektryczny

chatelot16 napisał:oczywiście brak ogrzewania: to dowód na to, że akumulator nie traci dużo energii
Baterie też się nagrzewają, uznaję, że pompy ciepła bardziej się nagrzewają. Dodatkowo niski zapas energii akumulatora narzuca ograniczenia w komforcie (brak klimatyzacji itp.) klimatyzacja to wulgarne słowo
Już widzę jak niektórzy reagują w Evie Joly przestraszeni, mówię im weź konia to bardziej ekologiczne i tak Amiche.... :-)

chatelot16 napisał: niestety dość długi czas ładowania jest utrudnieniem ... które można obejść za pomocą wymiennych baterii
podczas gdy toczymy się z jednym, drugi jest załadowany i cofamy się w jednej chwili!
To niestety główny problem baterii. A wymiana 100 kg baterii nie jest długotrwałym rozwiązaniem.
Ponadto autonomia jest również prawdziwym genem do zakupu.
Ostatnim punktem jest żywotność baterii, która zwiększa koszty (ale nie podwaja kosztu na km !!!!)
Oczywiste jest, że rozwiązanie nie przejdzie przez pojazd hybrydowy, ale prawdziwie hybrydowy (są takie, które są w benzynie).
Z akumulatorem podłączonym do sieci przez pierwsze 1 km i H² przez następne.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 04/05/12, 10:46

1) Łańcuch akumulatorów mógłby stać się „wieczny”, przy odrobinie wyobraźni i pewnych „standardach” (co zakładałoby, że producenci się zgodzą). Wyobrażam sobie "pakiety" wpinane pod samochody, np. 3 lub 4 standardowe rozmiary/moce.

I stacje wzdłuż dróg. Jedziesz na talerzu, mały robot odpina pustą baterię i wkłada Ci pełną. Płacisz i tyle.

Kiedy prowadzisz siedzący tryb życia (podróż z domu do pracy), ładujesz się.

2) To idzie w kierunku Renault, które oddziela akumulator od samochodu: kupujesz samochód i wypożyczasz akumulator (więc nie obchodzi cię, który z nich dostaniesz z powrotem). Byłoby zatem kilka „firm akumulatorowych”, które subskrybujesz i które mają wszędzie stacje!

nie rozumiem co w tym takiego skomplikowanego!

To rozwiązuje wszystkie wymienione problemy: trwałość zmian, autonomia, trwałość...

Zapraszam do zapoznania się z wątkiem na stronie Renault Twizy lub prościej na stronie Renault (pytanie "leasing akumulatorów" i koszty; o ile mi wiadomo akumulatory typu "clip-on" i stacje akumulatorowe nie zostały jeszcze wynalezione; ale m.in. zdziwiłbyś się, gdybym pierwszy na to wpadł!)

3) Nie, nie wierzę w hybrydę jako rozwiązanie długoterminowe: pozostaje w 90% pojazdem napędzanym paliwem kopalnym (który optymalizuje wydajność silnika, nie pracuje niepotrzebnie podczas postoju lub przy niskich prędkościach i odzyskuje energię hamowania, to wszystko! I to niewiele!!! Słynny Prius w "fajnym" użytkowaniu przez mae pali 5,5 l na 100, czyli więcej niż mój C1!!! Co prawda jest większy...).

Na krótką metę, 10-15 lat, może to zrobić...

Ale jeśli jutro cena benzyny ponownie się podwoi, zapłaciłeś małą fortunę za Priusa (lub jego odpowiednik – żadnych reklam!) i nadal płacisz fortunę na stacji paliw. Kto zrobi dodatek? A przede wszystkim kto za to zapłaci; oprócz kilku ogo???
0 x
moinsdewatt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5111
Rejestracja: 28/09/09, 17:35
Lokalizacja: Isere
x 554




przez moinsdewatt » 04/05/12, 11:21

Did67 napisał:1) Łańcuch akumulatorów mógłby stać się „wieczny”, przy odrobinie wyobraźni i pewnych „standardach” (co zakładałoby, że producenci się zgodzą). Wyobrażam sobie "pakiety" wpinane pod samochody, np. 3 lub 4 standardowe rozmiary/moce.

I stacje wzdłuż dróg. Jedziesz na talerzu, mały robot odpina pustą baterię i wkłada Ci pełną. Płacisz i tyle.

Kiedy prowadzisz siedzący tryb życia (podróż z domu do pracy), ładujesz się.
....


Rzeczywiście, a ponadto jest on tworzony w Izraelu. Sprawdź w Google projekt „Lepsze miejsce”. :D
0 x
bambus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1534
Rejestracja: 19/03/07, 14:46
Lokalizacja: breizh




przez bambus » 04/05/12, 11:22

Did67 napisał:[...] A to nie jest dużo!!! Słynny Prius, w "fajnym" użytkowaniu przez mae, spala 5,5 l na 100, czyli więcej niż mój C1!!! Oczywiście, że jest większy...).

To zabawne, jak ludzie, którzy nie testowali go w pełnym rozmiarze, mają opinie na temat Priusa : Chichot:
Nie wiem co to mae, ale wiem, że zużywam mniej niż 5l (sprawdź przy pompie).
To prawie 2 razy mniej niż Audi A3 na tych samych trasach (carpooling) i 2 razy mniej niż Mini! (na trasach nieidentycznych, ale równorzędnych pod względem rodzaju trasy).
(nie oznacza to, że jestem przeciwny innym technologiom, ale uważam za bardzo przeciętne krytykowanie samochodu, który 10 lat temu był rewolucją, a który nadal zużywa mniej paliwa niż dzisiejsze samochody)
0 x
Produkcja Solar + VE + VAE = krótki cykl energii elektrycznej
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 04/05/12, 11:29

indy49 napisał:Nie wiem co to mae, ale wiem, że zużywam mniej niż 5l (sprawdź przy pompie)


Przepraszam, wielkie „rozwidlenie” palców: koleżanka (dokładnie współpracowniczka.

Cóż, ona 5,5... Ty "mniej niż 5", wyobrażam sobie 4,9?

Utrzymuję, że robię mniej z C1, który, przyznaję, nie jest tego samego rozmiaru (ale kiedy idziesz do pracy, jaka różnica? Lub przynajmniej 3/4 zastosowań).

Dlatego powtarzam: nie jest to „zerwanie” (czyli „radykalna” zmiana). Po prostu poprawa uzależnienia od paliw kopalnych. Który zatem pozostaje zależny od paliw kopalnych i jest źródłem globalnego ocieplenia...

I powtarzam, że prawie ten sam efekt (redukcja zużycia i emisji CO²) możemy uzyskać mniej więcej 4 razy taniej.

Czy to szokujące?
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 04/05/12, 11:46

indy49 napisał:
To prawie 2 razy mniej niż Audi A3 na tych samych trasach (carpooling) i 2 razy mniej niż Mini! (na trasach nieidentycznych, ale równorzędnych pod względem rodzaju trasy).
(nie oznacza to, że jestem przeciwny innym technologiom, ale uważam za bardzo przeciętne krytykowanie samochodu, który 10 lat temu był rewolucją, a który nadal zużywa mniej paliwa niż dzisiejsze samochody)


1) Zdecydowanie nie wyznajemy tych samych wartości! (nawet jeśli masz "mini" na 10 l, to trochę mnie to dziwi, to musi być Cooper prowadzony przez Fangio?) [Właśnie poszedłem zobaczyć w serwisie: podaje się przy spalaniu 5,2 l/100 mieszanym; powinniśmy zatem być w stanie utrzymać 7,5 przy rozsądnej jeździe w normalnych warunkach - nigdy nie odnotowałem średniego rzeczywistego zużycia przekraczającego 1,5-krotność zużycia mieszanego wykazanego w moim osobistym doświadczeniu)

2) Jeśli w wątku, w którym mówimy o futurystycznych rozwiązaniach (H² jako paliwo, przypominam), nie możemy krytykować „rewolucji” sprzed 10 lat???

Powiedzmy sobie jasno: wyrażanie zastrzeżeń czy krytyki wydaje mi się naturalne.

Szczerze mówiąc, zastanawiałem się nad Priusem dobre pół tuzina lat temu. Przed innymi drogami: wymiana kotła na paliwo na pelety i wymiana dwóch starzejących się „turbodiesli” (po ponad 400 000 km każdy), które zaczynały dymić na C1 na LPG i C5 na LPG.

Myślę, że mój ogólny wynik pod względem uzależnienia od paliw kopalnych i emisji CO², CO i cząstek stałych jest znacznie lepszy.

I tak "pozwolę sobie" przywołać tutaj fragment mojej całościowej refleksji...

Ale nie chcę nikogo denerwować. Właściciel Priusa jest dla mnie z natury „a priori” bardziej przyjazny niż właściciel A3 Tdi…

Dziś kończę tylko C5, drugi raz bym tego nie zrobił. Ale wtedy troje dzieci było nastolatkami, jechaliśmy na wakacje z dodatkowym psem...

3) Upieram się: to nie jest „rewolucja” w sensie „załamania” bilansu energetycznego rodziny (i w sensie „śladu ekologicznego”).

Zgadzam się, że był to jeden w sensie „technologicznym”, ponieważ rzeczywiście cała technologia hybrydyzacji i automatyzacji była jak na tamte czasy nowa.

Ale tutaj mówimy o „bilansie energetycznym”, a nie o „najnowszej technologii” w odniesieniu do samochodów…
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 04/05/12, 11:57

indy49 napisał:(nie oznacza to, że jestem przeciwny innym technologiom, ale uważam za bardzo przeciętne krytykowanie samochodu, który 10 lat temu był rewolucją, a który nadal zużywa mniej paliwa niż dzisiejsze samochody)


No i na koniec (ze swojej strony): krytykuję, ale byłbym zachwycony, gdyby wszyscy, którzy kupują 4x4 lub „SUV-y” tylko po to, żeby się popisać (czyli ci, którzy nie mają przymusu korzystania z nich – rozumiem dla lekarza, strażaka czy pielęgniarki na terenach wiejskich i górskich) wolał popisywać się Priusem! Oczywiście byłby to postęp.
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "biopaliwa, biopaliwa, biopaliwa, BTL, alternatywne paliwa kopalne nie ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 108