Młodzi Francuzi, pokolenie zaniedbane?

filozoficzne debaty i firm.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79398
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11078

Młodzi Francuzi, pokolenie zaniedbane?




przez Christophe » 23/03/09, 17:21

Co to znaczy być teraz młodym? Trudności, niepewność, pesymizm...

Mini reportaż do obejrzenia (dziś wiadomości FR2) na temat problemu „młodych ludzi” we Francji, gorszego niż gdzie indziej: http://www.youtube.com/watch?v=d_Rch9KnPLA

Czy nie będąc pokoleniem poświęconym (nigdy nie musieliśmy iść na wojnę) jesteśmy pokoleniem zaniedbanym?

Zaniedbany przez rodziców, pracodawców, polityków? Może zbyt materialnie zepsuty?

Pokolenie moich rodziców, gdy było młode, widziało pomarańcze tylko na Boże Narodzenie… to wciąż wyraźny wskaźnik…

Więc tylko reakcja czy duże, głębsze złe samopoczucie?

ps: nasze pokolenie to to, które najczęściej popełnia samobójstwa... to o wiele poważniejsze, nie tylko dla nas, ale dla tych, którzy zbudowali dzisiejsze społeczeństwo!
0 x
Avatar de l'utilisateur
zorglub
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 501
Rejestracja: 24/11/09, 10:12




przez zorglub » 30/03/10, 14:34

tak... kilka dobrych tropów
ale przede wszystkim młodych ludzi, których rodzicom łatwiej jest kupować im gry wideo, niż opiekować się nimi, narzucając im swoją matczyną i ojcowską władzę wraz ze wszystkimi tego konsekwencjami i narzucaniami.

są zbyt pozostawieni samym sobie, bez obowiązku osiągania wyników zarówno w nauce, jak i sukcesie osobistym i społecznym
a w 3/4 rodzin resztę załatwia rozwód rodziców

mówią, że materialnie mają więcej, niż potrzebują (w większości przypadków niewiele więcej), ale brakuje im najważniejszego: życia w szczęśliwym domu
a żeby zakończyć omówienie tematu, potrzebna byłaby stustronicowa książka
0 x
Codziennie rano wyglądasz nago w dużym lodzie po 3 minut widać, że domu i najgorszy obraz ......
recyclinage
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1596
Rejestracja: 06/08/07, 19:21
Lokalizacja: artysta ziemi




przez recyclinage » 30/03/10, 15:00

niektórzy autorzy tego tematu nie byli młodzi przez długi czas
jednak zauważysz zastosowaną nonszalancję i wrogość
https://www.econologie.com/forums/le-chomage ... 7-120.html

odnośnie samobójstw
będziesz w stanie zauważyć, z jaką łatwością i normalnością ci ludzie uważają swoje zachowanie za normalne i zaspokajają swoją fantazję o dominacji (choroba zwana także drapieżnictwem społecznym)


przez a + b Po prostu zmieniam tytuł „Młodzi Francuzi, zaniedbane pokolenie?”

przez „społeczeństwo, zaniedbanie pokoleniowe”

bo dla mnie te ekscesy to nie tylko przywilej młodych i starych

ale raczej ducha epoki, w której jedynym sposobem, aby być lepszymi od innych, jest ich zburzenie, a nie osiągnięcie czegoś lepszego

to, co każdy uważa za niepokojące w polityce, ale powiela je, nie zdając sobie z tego sprawy, w życiu codziennym
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16210
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5268




przez Remundo » 30/03/10, 15:03

Podstawowym problemem społeczeństwa francuskiego jest brak kierunku.

Na poziomie indywidualnym główne tradycyjne punkty odniesienia, nawet jeśli możemy je napiętnować lub sakralizować (rodzina, religia, praca), całkowicie upadły.

Na szczeblu krajowym poza polityką deficytu współczucia i liryczno-teatralnymi ambicjami nie ma żadnych ambicji, aby uzyskać reelekcję za każdym razem, gdy wahadło przechyli się w lewo, a potem w prawo.

Z drugiej strony we Francji panuje duży komfort. Domy/budynki są ogrzewane wygodnymi sofami i lodówką stosunkowo pełną.

Brakuje także inicjatywy na wszystkich poziomach.

Także starzejące się społeczeństwo, które w coraz większym stopniu aspiruje do bardzo przyjemnej i długiej emerytury, ale zawsze boryka się z coraz większymi wydatkami na opiekę zdrowotną.

Mały kryzys finansowy i ogromny dumping socjalny ze strony krajów o niskich kosztach pracy, aby sos...

Dobrze wymieszaj wszystkie te czynniki, a otrzymamy ogólny upadek francuskiego społeczeństwa na tle zbankrutowanej przeciętności... i rzeczywiście „młodzi ludzie” tak naprawdę nie wiedzą, dokąd się udać w takim kontekście, a jako młodzi ludzie są głównymi ostatnio serwowany ze skromnego bogactwa produkowanego przez kraj : Idea:
Ostatnio edytowane przez Remundo 30 / 03 / 10, 15: 09, 1 edytowany raz.
0 x
Obraz
recyclinage
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1596
Rejestracja: 06/08/07, 19:21
Lokalizacja: artysta ziemi




przez recyclinage » 30/03/10, 15:08

+1 wynagrodzenie

zupełnie się z Tobą zgadzam


pytanie jak wrócić do tzw. „normalnej” sytuacji
0 x
Avatar de l'utilisateur
edfed
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 116
Rejestracja: 16/12/09, 10:05




przez edfed » 30/03/10, 15:12

normalną sytuacją byłoby zabicie 99,999999999999% ludzi, aby tylko nieliczni tu i ówdzie pozwolili powrócić do naturalnego trybu życia, bez presji i z celami przetrwania, które narzuca nam natura, zamiast chcieć ją zmieniać.

Chciałbym być jednym z zabitych ludzi, jeśli dzięki temu nasza planeta będzie żyła lepiej.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Były Oceano
moderator
moderator
Wiadomości: 1571
Rejestracja: 04/06/05, 23:10
Lokalizacja: Lorraine - Francja
x 1




przez Były Oceano » 30/03/10, 15:15

Nasze społeczeństwo przypomina kolumnę mrówek spryskanych sprayem owadobójczym.
Koniec ze spójnością, brak zdrowego rozsądku (ani zdrowego rozsądku), każda mrówka wykonuje szalony taniec, który do niczego nie prowadzi. Każda zdrowa mrówka jest zarażona trującymi mrówkami.

Poza tym zatruwa nas telewizja, styl życia oparty na konsumpcji, zanieczyszczanie produktów organicznych, kultura... Krótko mówiąc, moderuję się...

Nie ma czegoś takiego jak mrówka długa na 18 metrów...
0 x
[Tryb MODO = ON]
Zieuter ale nie sądzę, mniej ...
Peugeot Ion (VE), KIA Optime PHEV, VAE, jeszcze nie ma motocykla elektrycznego...
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16210
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5268




przez Remundo » 30/03/10, 15:17

Cześć Recykling,

Moim zdaniem w kilku punktach jesteśmy uwikłani w nieodwracalną ewolucję.

Na poziomie gospodarczo-przemysłowym możemy dalej zmieniać trajektorię, zdecydowanie rozwijając energie odnawialne i szerzej czystsze i bardziej ekonomiczne technologie (a przy okazji są ekologiczne i generują miejsca pracy).

Jeśli chodzi o aspekty społeczne, żartownisie. :P
0 x
Obraz
recyclinage
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1596
Rejestracja: 06/08/07, 19:21
Lokalizacja: artysta ziemi




przez recyclinage » 30/03/10, 15:18

edfed napisał:normalną sytuacją byłoby zabicie 99,999999999999% ludzi, aby tylko nieliczni tu i ówdzie pozwolili powrócić do naturalnego trybu życia, bez presji i z celami przetrwania, które narzuca nam natura, zamiast chcieć ją zmieniać.

Chciałbym być jednym z zabitych ludzi, jeśli dzięki temu nasza planeta będzie żyła lepiej.



żeby nie stracić twarzy przed mistrzem samurajem, to samobójstwo

co później daje naprawę popełnionego błędu jako usprawiedliwienie błędu


to jest mentalność azjatycka

tutaj, na Zachodzie, myślimy tylko o karaniu i eliminowaniu błędów


Krótko mówiąc, nie wierzę, że zbiorowe samobójstwo planety jest rozwiązaniem.

życie w harmonii między nami byłoby pierwszym krokiem na drodze do szacunku dla przyrody

bo przed szanowaniem natury
szanuj nas wszystkich
0 x
recyclinage
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1596
Rejestracja: 06/08/07, 19:21
Lokalizacja: artysta ziemi




przez recyclinage » 30/03/10, 15:27

Remundo napisał:Jeśli chodzi o aspekty społeczne, żartownisie. :P



w tym celu wrócę z ideą ośrodków sąsiedzkich i edukatorów obywatelskich

akcji społecznej


jak udowodnić, że nie ma potrzeby stosowania przemocy, unicestwiając przemoc poprzez tłumienie słów i idei, którymi można się dzielić

problemem, który sprzeciwia mi się w tym społeczeństwie, jest to, że mówi ono głośno i wyraźnie w wielkim stylu, aby położyć kres przemocy poprzez rozdawanie darmowych ciast

szpital, który nie dba o dobroczynność,...
Ostatnio edytowane przez recyclinage 30 / 03 / 10, 15: 32, 1 edytowany raz.
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Towarzystwa i filozofii"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 120