moinsdewatt napisał:plasmanu napisał:Wyobraźmy sobie, że wodór jest przekształcany w hel3 w reaktorze.
Mielibyśmy nieradioaktywny superproton: to święty Graal.
Powyżej podałem rodzaje fuzji, jednego brakuje.
Radioaktywność ziemska.
Ten sam, który pod ziemią produkuje hel, wydobywany głównie ze złóż gazu.
Jest tam poważny trop.
Absolutnie nie, poziom Twojej wiedzy jest bardzo niski.
Hel powstaje w wyniku emisji alfa w reakcjach rozszczepienia.
http://fr.wikipedia.org/wiki/Radioactivit%C3%A9_%CE%B1
Żadnej „fuzji” tam nie ma.
Poziom I roku Deug nauk ścisłych.
znalezienie nowego źródła energii nie jest głupie
ale wykorzystaj chciwość, żeby ludzie w to uwierzyli ^^
Raymon napisał:Tym, którzy chcieli odtworzyć reaktor Rossiego, nie udało się. Bibérian na przykład stosował tylko nikiel i wodór, ale to nie działało. Rossi mówi, że ma sekretny katalizator, czy to nie wyjaśnia?
zakłada się, że „oryginał zadziała”, ale pomijając banalną reakcję egzotermiczną, nie ma dowodów na nic, z wyjątkiem reklamy o niczym…