Jak dotąd obliczenia są prawidłowe (pomimo niefortunnych błędów jednostkowych...)titiyador napisał:No cóż, zrobiłem tylko „podsumowujące” obliczenia, nie będąc specjalistą ani fizykiem:
Jedna pompa: 15 W*2 (dwie pompy): 30 Wh. Powiedzmy, że będą pracować 12 godzin dziennie (ale muszę jeszcze znaleźć programator na 12 V, który z tego co widziałem jest dość drogi), czyli 360 godzin dziennie zużycia. W związku z tym konieczne byłoby już wytwarzanie 360 W/dzień tylko na potrzeby pomp. W najgorszym przypadku mógłbym podłączyć bezpośrednio panel do pomp, które włączałyby się, gdy tylko wyjdzie słońce (za pomocą regulatora 10 A). Więc nie potrzeba programisty. Wymagany byłby panel o mocy 50 Wp.
W przypadku żarówki grzewczej powiedzmy 100 W na 12 godzin codziennej pracy (przypominam, że będzie ona montowana w szklarni i że temperatura dość szybko rośnie, gdy tylko pojawi się promień, nie mówiąc już o solarnym podgrzewaczu powietrza, który Zrobiłem w zeszłym roku z puszek po napojach i co dzięki wentylatorowi zapewnia sporo dodatkowych stopni), co dałoby 100 * 12 = 1200 W/dzień.
Z drugiej strony myślę, że jesteś zbyt optymistyczny.titiyador napisał:I tak marzec (okres wznowienia hodowli) w Lille daje 121.1 godzin słonecznych, czyli średnio 3.9 godziny dziennie (źródło: http://www.meteofrance.com/climat/franc ... 1/normales )
Zatem dla 4 paneli mocy szczytowej po 100 W każdy dałoby to 4*100*3.9= 1560 w/dzień. Jednak średnie nasłonecznienie nie uwzględnia tego, że panele produkują, na pewno mniej, ale nadal produkują przy pochmurnej lub nawet deszczowej pogodzie (są to panele z ogniwami monokrystalicznymi). Mamy więc średnio 1560 w/dzień.
To najwyraźniej wystarczyłoby do zasilania żarówki zgodnie z przeznaczeniem, jeśli wykluczymy pompy, czy też jestem całkowicie nie na miejscu?
Po pierwsze, 121,1 godzin nasłonecznienia niekoniecznie przypada na południe, kiedy słońce znajduje się bezpośrednio przed panelami.
Myślę, że musisz podzielić produkcję przez współczynnik 2 ze względu na kąt padania.
Następnie (co jest jeszcze bardziej denerwujące), jak wskazuje Elephant, nie możemy wymiarować tego typu instalacji średnio w miesiącu: pomimo 121,1 godzin w miesiącu, równie dobrze możesz mieć więcej niż 10 dni kolejny bez słońca.
W takim przypadku albo masz rozwiązanie awaryjne (autonomiczne ogrzewanie, generator, przedłużacz itp.), albo musisz zaprojektować bardzo dużą przestrzeń do przechowywania (a przez to bardzo kosztowną), zwłaszcza że w dni bez słońca szklarnia grzeje słabo, a panel can również nie produkuje, więc zużycie energii elektrycznej będzie maksymalne w dni, w których panele produkują najmniej.
Do zużycia 1200 Wh dziennie przez 10 dni potrzebne jest magazynowanie 12 kWh... czyli akumulator o pojemności ponad 1000 Ah w napięciu 12 V.