phil12 napisał:Bonjour à tous!
Paysanbio jakich esencji używasz?
w rzeczywistości stało się to grą.
Zacząłem od owoców pestkowych, ponieważ w gospodarstwie miałem bardzo, bardzo stare brzoskwinie.
Bardzo zależało mi na zachowaniu ich smaku.
wszyscy mi mówili, że to nie zadziała.
te, które zaszczepiłem 25 lat temu, teraz umierają, podczas gdy te, które nałożyłem warstwowo, są w świetnej formie.
Próbuję różnych rodzajów benzyny, żeby zobaczyć, czy zadziała.
Jeśli to nie zadziała, testuję ponownie, malując ranę wodą z dodatkiem hormonu ukorzeniającego.
jeśli zadziała, powtórz test, malując żelem z wierzby płaczącej.
Otrzymuję ten żel, mocząc w wodzie kawałki płaczącej wierzby.
tworzy korzenie, woda utlenia się i zamienia w żel pełen hormonów.
w niektórych przypadkach zastępuje hormon tnący, który nie jest bardzo organiczny.