Robienie laski do sadzenia dla praktykujących fenokulturystów?

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12310
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2973

Re: Tworzenie laski do sadzenia dla praktykujących fenokulturystów?




przez Ahmed » 07/12/16, 13:26

IzentropPiszesz:
pedał i wolna ręka jak tutaj

Na tym filmie laska ma dwa punkty mocowania dwóch rączek, ale jeden jest zajęty przez szpilkę... To samo mówiłem w poprzedniej wiadomości: gdyby użytkownicy zadali sobie trud przyspawania mocowania do tego pręta, nadal posiadają dwa uchwyty, przydatne na glebach bardziej zwięzłych niż w omawianym przykładzie.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Tworzenie laski do sadzenia dla praktykujących fenokulturystów?




przez Did67 » 07/12/16, 14:09

Ahmed napisał: nic nie stoi na przeszkodzie, aby ktoś się uczył i tym samym dodawał strzałę do łuku (sic!)!


Masz na myśli, że idiota może się odwrócić?
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12310
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2973

Re: Tworzenie laski do sadzenia dla praktykujących fenokulturystów?




przez Ahmed » 07/12/16, 14:33

Tak, jest to powszechnie znane! : Lol: Istnieje nawet kontrolowane oznaczenie, jeśli tak jest! 8)
Jednocześnie kiełbasa, która się obraca, nie jest już kiełbasą... : Wink:
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12310
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2973

Re: Tworzenie laski do sadzenia dla praktykujących fenokulturystów?




przez Ahmed » 13/12/16, 22:28

Ponieważ mam (w przybliżeniu) odpowiednie elementy i model, zacznę od odtworzenia dziobka donicy. Pierwsza część jest prosta w wykonaniu: rurkę o średnicy 60 mm (średnica wewnętrzna) obrysowuje się flamastrem (nie wymaga to zbyt dużej precyzji), następnie przecina się ją pod kątem za pomocą szlifierki kątowej wyposażonej w cienką tarczę* ciąć na kawałki o średnicy 125 mm (przed zranieniem się wiertłem ogradź krawędzie nacięcia). Nieuchronnie otrzymujemy dwie identyczne części... : Idea:
Następnie ponownie wytnij z każdej strony górę elementu, aby utworzyć większy otwór, a następnie wyreguluj średnicę wewnętrzną na okrągłym kowadle kowadła: biorąc pod uwagę grubość, musisz trochę nalegać, ale nie ma problemu (przytrzymaj przedmiot za pomocą szczypiec zaciskowych lub przynajmniej grubej rękawicy)...

Następnie następuje zgrubne wycięcie prostokątne ruchomej części wylewki, które zostanie pobrane z placu wystawowego supermarketu (więc zrobiłem też dwa 8) );mały test formowania: góra jest zaokrąglona, ​​wykończenie jest praktycznie płaskie w kierunku dołu... Jednak biorąc pod uwagę grubość, operacja wydaje się być trudna i myślę, że formowanie na gorąco będzie niezbędne. Dlatego najpierw zrobię kontury innych kształtów, aby stworzyć „partię”, gdy zacznie się kuźnia. węgiel : Oops: będzie się świecić... Możliwe byłoby również zastosowanie innych metod podgrzewania, w zależności od dostępnych narzędzi.

Jutro (?) odpowiednie zdjęcia, żeby lepiej to wszystko zobrazować...

*Cienkie tarcze o grubości 1 mm są niezwykle wydajne, ale mogą również spowodować poważne obrażenia: dlatego obie ręce muszą przez cały czas znajdować się na maszynie, a obrabiany przedmiot musi być bezpiecznie trzymany na odpowiednim wsporniku; okulary ochronne i ochronnik słuchu ekstra... Zwróć także uwagę na wszystko, co jest potencjalnie łatwopalne** (szmaty, papier, rozpuszczalnik, paliwo itp.).
**Posiadanie gaśnicy pod ręką nie jest luksusem (u mnie gaśnica 10kg CO2).

Uwaga: jeśli nalegam na środki bezpieczeństwa, nie jest to osobista obsesja, ale zwykła jasność umysłu (nie mówiąc już o doświadczeniu :płakać: ) oraz dlatego, że niektórzy majsterkowicze, którzy od czasu do czasu mieliby ochotę mnie naśladować, powinni zostać ostrzeżeni, że improwizowana czynność jest potencjalnie bardzo niebezpieczna.
2 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
izentrop
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 13758
Rejestracja: 17/03/14, 23:42
Lokalizacja: Picardie
x 1531
Kontakt :

Re: Tworzenie laski do sadzenia dla praktykujących fenokulturystów?




przez izentrop » 13/12/16, 22:52

Ahmed napisał:Należy także zachować ostrożność w przypadku przedmiotów potencjalnie łatwopalnych** (szmat, papieru, rozpuszczalników, paliwa itp.).
... Odzież wliczona w cenę.
Masz rację, ostrożności nigdy za wiele, następuje projekcja stopionego metalu.
Mój emerytowany teść, były rzemieślnik, miał koszulę, która zapaliła się, powodując oparzenia trzeciego stopnia. Rana goiła się kilka miesięcy.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Tworzenie laski do sadzenia dla praktykujących fenokulturystów?




przez Did67 » 13/12/16, 23:51

Ahmed napisał: Należy także zachować ostrożność w przypadku przedmiotów potencjalnie łatwopalnych** (szmat, papieru, rozpuszczalników, paliwa itp.).


Potwierdzam i wyznaję coś głupiego w tym stylu: otwarty garaż, nie zwróciłem uwagi na garnek benzyny lakowej, w którym żona właśnie umyła pędzel, gdy zdecydowałem się przeciąć rurkę szlifierką jakieś dwa metry od ! W samą porę, aby usłyszeć „wouffff” i garnek stanął w ogniu!
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12310
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2973

Re: Tworzenie laski do sadzenia dla praktykujących fenokulturystów?




przez Ahmed » 14/12/16, 10:11

Tak, Izentrop, mądrze jest dodawać ubrania: nigdy sztuczne, bo w przypadku zapalenia materiał przykleja się do skóry jak napalm! :(
Podczas szlifowania należy zwrócić szczególną uwagę na obszar projekcji: jeśli zostanie skierowany wystarczająco długo (a właściwie nie aż tak bardzo!) w ten sam punkt, następuje miejscowe nagrzanie, które szybko prowadzi do stanu zapalnego. Odzież bawełniana to podstawa, a podczas najgorętszych operacji niezbędny jest skórzany fartuch!
Podczas spawania często zdarza się, że małe kulki roztopionego metalu (te, z których powstają gratony) przechodzą przez skarpetki i ochładzają się na stopie :zmarszczyć brwi: : przewiduj ten przypadek; Ja ze swojej strony noszę getry spawalnicze i to jest najlepsze rozwiązanie.

Zrobiłotwarty ogień jest mniej niebezpieczny niż ogień tlący się starymi szmatami, ponieważ w pierwszym przypadku są tam ludzie, w drugim zaś może wybuchnąć, gdy w pobliżu nie ma nikogo innego. Choć bez konsekwencji, zdarzało mi się już wracać do warsztatu i stwierdzać, że wszystko jest zadymione; Nie zwróciłem uwagi na początek spalania, bo przy spawaniu zawsze jest trochę dymu (zwłaszcza elektrodą celulozową).
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Tworzenie laski do sadzenia dla praktykujących fenokulturystów?




przez Did67 » 14/12/16, 10:28

Ahmed napisał:
Zrobiłotwarty ogień jest mniej niebezpieczny niż ogień tlący się starymi szmatami, ponieważ w pierwszym przypadku są tam ludzie, w drugim zaś może wybuchnąć, gdy w pobliżu nie ma nikogo innego. Choć bez konsekwencji, zdarzało mi się już wracać do warsztatu i stwierdzać, że wszystko jest zadymione; Nie zwróciłem uwagi na początek spalania, bo przy spawaniu zawsze jest trochę dymu (zwłaszcza elektrodą celulozową).


Tak, absolutnie: otwarty kontener nie eksploduje (z tego powodu stacja metanizacji nie może eksplodować; gdyby się zapaliła, zrobiłoby to duże „wrzask” w górę i tyle). To była puszka...

W tym przypadku, jeśli chodzi o tło białego spirytusu, doszło do jego fiaska [właściwie używam tego ogólnie zniekształconego wyrażenia: syczeć = palić się bardzo szybko].

Istniało ryzyko, że znajdujące się w pobliżu materiały łatwopalne zapalą się...

Potwierdzam, że projekcja iskier szybko „pali” tkaninę, bo ja też zrobiłam tę głupotę! Zmierzyłem się nawet z lakierowanymi, bukowymi stopniami drewnianych schodów, wycinając gwintowane pręty utrzymujące schody - skupiając się na moich prętach i rzeczywiście nosząc okulary, które chroniły moje oczy, ale ograniczały moje pole widzenia...
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12310
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2973

Re: Tworzenie laski do sadzenia dla praktykujących fenokulturystów?




przez Ahmed » 14/12/16, 10:57

Obiecane zdjęcie:
IMG0006A.jpg

Na pierwszym planie koniec rurki, z której wyciąłem dwie części, które znajdują się na potrójnej płycie: zostały one ponownie przycięte tak, aby otwierały się szerzej i następnie zawierały ruchomą część wylewki, która tutaj stanowi prostokątne elementy będące tłem; ten, który trzymają imadła, jest oznaczony w celu wyznaczenia jego ostatecznego kształtu...

Praca w toku...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
olivier75
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 764
Rejestracja: 20/11/16, 18:23
Lokalizacja: świt, szampan.
x 155

Re: Tworzenie laski do sadzenia dla praktykujących fenokulturystów?




przez olivier75 » 14/12/16, 19:41

Witam,
Utknąłem w temacie.
Myślałem też o lasce do posadzenia.

Ja do roślin leśnych używam wiaderek plastikowych z tworzywa Barthelemy (nie mogę wstawić ogniw), są tam rowki, które kierują korzenie do jednego otworu, otwierają się na 2, zbierają po 20 w doniczce i pokrywka tworzy mini szklarnia. Trochę drogi, ale najlepszy z tego, co widziałem. Brałem to przez kilka dekad. Starzeją się całkiem nieźle, mam je już 5 lat. Do 20 (właściwie 5x4) pozwala dość łatwo oddzielić odmiany.

W przypadku laski wolę system bez uchwytów ze wspornikiem, który otwiera ją poprzez dotknięcie podłoża, tylko jedna strona ruchoma, po otwarciu myślę, że nie ma za dużego nacisku lub jest on kompensowany przez ten po bokach i ziemia wniesiona do środka i aby roślina pozostała na ziemi, w przeciwnym razie kliknięcie, które wystarczy zwolnić, z uchwytem na kablu. Przeciwwaga utrzymująca szczękę otwartą.

Dla Ahmeda zrobię takie samo nacięcie jak Twoja szczęka na rurce i po prostu owalną blaszkę w szczęce, asymetria nie powinna mieć żadnych konsekwencji.

Dobrze by było gdyby zadziałało z cebulami, wydaje mi się, że nie zawsze sadzarki je umieszczają we właściwym miejscu i żeby nadal rosły.

W przypadku grochu i fasoli ta sama zasada z powrotem, który za każdym razem obraca tarczę dozującą o jeden stopień?

W przypadku najmniejszych nasion, cięcie i umieszczanie za pomocą siewnika podążającego?
Ale w 20 cm? Z małą szczeliną, aby wpuścić trochę światła?

Aby zająć się Didierem w sprawie profesjonalizacji fenokultury, na terenach około hektara istnieje również ogrodnictwo targowe i jeśli sto pęczków może wydawać się dużo, to kosztuje to tylko 3000 euro w przypadku zakupu, w zamian za znacznie niższą pensję. I może dotyczyć jedynie mniej lub bardziej dużej części kultur. Nie wyobrażam sobie, żeby ogrodnik nagle przestawił się na fenokulturę…
Ale potrzebny jest sprzęt dostosowany w taki sam sposób, jak uprawy pod osłonami w dużych uprawach.
Krótko mówiąc, jest to trochę ten sam temat, co sillon'net.
Myślę też, że nie wszystkie andouille są w tym samym punkcie, łatwiej jest zamienić piękne warzywa na jakieś spawanie, niż próbować nauczyć się trochę Metiera, chyba że naprawdę cię to interesuje.

Olivier.
0 x

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 94