Kupowanie siana na początek

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
paysan.bio
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 333
Rejestracja: 07/03/17, 08:50
x 197

Re: Kupowanie siana na początek




przez paysan.bio » 30/07/17, 20:43

ChristianC napisał:
paysan.bio napisał:jeśli jestem blisko ogrodu, opróżniam kosz bezpośrednio tam
w przeciwnym razie do transportu używam dużego worka. Kładę go na przyczepie bagażowej i napełniam.
przybył w pobliżu ogrodu, przesuwam go, aby opróżnić przyczepę.


Tak, oto rozwiązanie transportowe: napakuj duży worek, podnieś go w kombi i po drodze ... na wycieczki w obie strony.
Dziękujemy za informację zwrotną.



to podnoszenie jest trudne.
na to nie wygląda, ale jest ciężki.
moim zdaniem lepiej wypełnić go w kombi.
użyj skrzyń, aby przejść z pola do kombi
jest lekki, dno jest stabilne i opróżnia się łatwiej niż worki.
0 x
sicetaitsimple
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9890
Rejestracja: 31/10/16, 18:51
Lokalizacja: Dolna Normandia
x 2698

Re: Kupowanie siana na początek




przez sicetaitsimple » 30/07/17, 22:21

ChristianC napisał:Planujemy wydzierżawić działkę przylegającą do tej, którą już uprawiamy w "tradycyjnym" (jeśli zdasz mi to określenie).
Uprawiany w 2016 roku pozostawiony odłogiem, który zaowocował „lasem” opanowanym przez bardzo wysokie (ponad 2 metry) chwasty o grubych łodygach (średnica 1 cm). Ta działka, podobnie jak obecna, ma około 100 metrów kwadratowych (5 x 20).

Owszem, może akceptując kilka wycieczek z tej łąki, dużo grabieży, które „dałyby radę”.

Jeśli chodzi o rozpoczęcie transmisji teraz, czy nadszedł czas w lipcu? Miałem (może źle zrozumiałem), że lepiej poczekać, aż ziemia ostygnie. Nawiasem mówiąc, czy mam kosić te chwasty, zostawić je na miejscu?
Dziękuję.


Jeśli dobrze zrozumiałem, to 100m2 nieużytków planujesz uprawiać?
Gdybym był tobą, bez wahania wybrałbym tę datę, na sam koniec lipca. W każdym razie sezon 2017 dobiegł końca, poza odchwaszczaniem i uprawą gleby pod uprawę niektórych roślin jesienno-zimowych (roszponka, rzodkiewka, sałatki zimowe, szpinak...). W końcu czemu nie na części powierzchni, tam tak naprawdę zależy to od Twojego stopnia lenistwa!

Ale we wszystkim innym trzeba kosić jak najbliżej, zostawić wszystko na swoim miejscu i przywieźć tyle siana, ile się da z działki oddalonej o 5 km, nie będąc przy tym zdesperowanym, ma się czas. Zresztą w Hérault najpierw wyschnie w tym okresie nie rozkładając się zbytnio, z drugiej strony na całej pokrytej powierzchni zapobiegnie odrastaniu (nie całości) jesienią.

A jesienią, ale tam nie mam doświadczenia (jestem Normandią), musisz być w stanie siać/sadzić w swoim kącie przez siano takie rzeczy jak fasola, groszek, cebula, czosnek...
1 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Re: Kupowanie siana na początek




przez Ahmed » 31/07/17, 00:20

Przepraszam, jeśli nie odpowiedziałem na wiadomość od ChristianC, ale mi umknęło...
Sprasowanie siana jest ważną operacją, ponieważ mocno ogranicza transport i jeśli nie jest naprawdę bardzo blisko, pozostaje nieuniknione (zwłaszcza, jeśli oprócz opóźnienia przestrzennego występuje również opóźnienie czasowe w „użytkowaniu”).
Ale poza prasą istnieją inne rozwiązania: wspomniany już „zestaw”; worki i „big bagi” środki, łatwiejsze w zarządzaniu niż duże, które są zbyt ciężkie. Możliwe jest również zastąpienie prasy ręcznej za pomocą prostej skrzyni...

Oto moje zdjęcie dla przypomnienia:
IMG0008A.jpg
1 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
guibnd
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 270
Rejestracja: 24/07/17, 14:58
Lokalizacja: Normandia - eure
x 68

Re: Kupowanie siana na początek




przez guibnd » 31/07/17, 10:49

autor: Ahmed » 05, 06:17
Na tym zdjęciu widzimy paczkę, z której lekko otworzyłem "plasterki"; tuż za, ale nie jest to oczywiste, możemy zgadnąć bruzdę i kolejną na górze obrazu: to fasola, którą właśnie zasiałem, bez cięcia siana, ale jak opisałem powyżej, przez odpowiednie zestawienie moich kafelków z sianem. Następnie przykryłem nasiona kompostem z centrum recyklingu.

Ahmed, czy to pierwszy rok, kiedy pokrywasz swoje sadzonki kompostem z centrum recyklingu?
czy jesteś zadowolony z wyniku?

ze swojej strony próbowałem 2 lata temu przykryć moje sadzonki marchwi i gryzaków 1 lub 2 cm kompostu z centrum utylizacji odpadów (po przeczytaniu książki Dominique Soltner).
podkreślił między innymi fakt, że ten kompost był wolny od niepożądanych nasion (silny wzrost temperatury w pryzmach), a więc nie miał konkurencji z nasionami marchwi i gryzakami (długie kiełkowanie) przynajmniej przez 1 tydzień.

problem, który miałem: bardzo piękne liście marchwi, ale korzenie, które nigdy nie weszły w ziemię, brak czopów, korzonki 2-3 cm, nigdy tego nie widziałem!
a jeśli chodzi o roszponkę, żadnej trawy, ale również żadnej roszpunki. to powiedziawszy, często tęsknię za kapryśną roszponką!
Miałem duże problemy z utrzymaniem wilgotności w tej hałdzie kompostu, która wysycha bardzo szybko.

a ty, co obserwujesz z kompostem z centrum recyklingu?
0 x
Twędrując z gliny i płodnej pszenicy, pełen wody w zimie, zimno na wiosnę, rozgniatany i pęknięty latem,
ale to było przed Didite ...
Avatar de l'utilisateur
guibnd
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 270
Rejestracja: 24/07/17, 14:58
Lokalizacja: Normandia - eure
x 68

Re: Kupowanie siana na początek




przez guibnd » 31/07/17, 11:13

w sprawie dostawy siana, po wyczerpaniu mojego zapasu niewykorzystanego 15-letniego siana zeszłej zimy, skontaktowałem się z rolnikiem 6 km od mojego domu, (poprzez właściwy c..n., nie wiem czy mamy prawo do cytat?).

przez telefon opowiedział mi o bardzo dobrej jakości swojego siana z tej wiosny 2017 r., które nie nasiąka wodą podczas suszenia itp. Wyjaśniłem mu, co chcę z nim zrobić i że przeszkadzało mi pozbawić go bydło z bardzo dobrej jakości siana...
uprzejmie zaoferował mi sto małych prostokątnych bel (10-12 kg) dwuletniego siana, które zaśmiecają jego strych za połowę ceny, czyli 2 € za belę (zamiast 1 €)... W !!! Nie obchodzi mnie, czy było mokro (wydaje mi się, że pamiętam, że 2 lata temu mieliśmy mokrą wiosnę?).
Moralność: Nie żałuję, że rozmawiałem o fenokulturze z tym „intensywnym” farmerem, który nie nabijał się ze mnie (ja otwarcie, być może zbyt szczęśliwy, by pozbyć się swoich tobołków?), albo mentalność stopniowo się zmienia mały...
0 x
Twędrując z gliny i płodnej pszenicy, pełen wody w zimie, zimno na wiosnę, rozgniatany i pęknięty latem,
ale to było przed Didite ...
ChristianC
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 82
Rejestracja: 01/06/17, 13:51
Lokalizacja: Hérault, Cazilhac
x 25

Re: Kupowanie siana na początek




przez ChristianC » 31/07/17, 16:28

Ahmed napisał:Przepraszam, jeśli nie odpowiedziałem na wiadomość od ChristianC,
Gotowe, dziękuję.

Na początek zrobimy to „prosto” z „dużą torbą” środki.

Piękna jest ta twoja buteluszka!

Jeśli chodzi o działkę, czy warto ją likwidować (wyrywając za korzeń) lub kosić? Oto przedmiot przestępstwa (nie człowiek, ale rodzaj chwastów), z którego korzysta ta ziemia:

IMG_3352.JPG
Pospolity rozmiar chwastów


Szczegóły adventitii:

IMG_3353.JPG
szczegół przydanki


Ogólny widok działki do pokrycia:

IMG_3355.JPG
widok ogólny po prawej stronie


Dziękuję również pozostałym współpracownikom za odpowiedzi na moje pytania.

(cholera: jak wstawić zdjęcia w pionie?)
0 x
ChristianC
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 82
Rejestracja: 01/06/17, 13:51
Lokalizacja: Hérault, Cazilhac
x 25

Re: Kupowanie siana na początek




przez ChristianC » 31/07/17, 16:33

sicetaitsimple napisał:
Ale we wszystkim innym trzeba kosić jak najbliżej, zostawić wszystko na swoim miejscu i przywieźć tyle siana, ile się da z działki oddalonej o 5 km, nie będąc przy tym zdesperowanym, ma się czas. Zresztą w Hérault najpierw wyschnie w tym okresie nie rozkładając się zbytnio, z drugiej strony na całej pokrytej powierzchni zapobiegnie odrastaniu (nie całości) jesienią.

A jesienią, ale tam nie mam doświadczenia (jestem Normandią), musisz być w stanie siać/sadzić w swoim kącie przez siano takie rzeczy jak fasola, groszek, cebula, czosnek...


Dziękuję siceaitsimple! Tak, w mojej poprzedniej wiadomości w odpowiedzi do Ahmeda i ciebie, wspomniałem o tym pytaniu: skosić czy wytępić?

Uprawy jesienne tak, są tutaj wykonalne.
0 x
Avatar de l'utilisateur
guibnd
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 270
Rejestracja: 24/07/17, 14:58
Lokalizacja: Normandia - eure
x 68

Re: Kupowanie siana na początek




przez guibnd » 31/07/17, 18:07

Wow Chrześcijanin! Wyglądasz na bardzo małego przy swojej dużej wędce!
Nie znam nazwy tego chwastu, mam kilka w domu ale mają najwyżej 40-50 cm.
Żółty kwiat, wydaje mi się, że to wiesiołek, zwany też „szynką ogrodnika” (bo korzeń można jeść, nigdy nie próbowałem)
0 x
Twędrując z gliny i płodnej pszenicy, pełen wody w zimie, zimno na wiosnę, rozgniatany i pęknięty latem,
ale to było przed Didite ...
Avatar de l'utilisateur
guibnd
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 270
Rejestracja: 24/07/17, 14:58
Lokalizacja: Normandia - eure
x 68

Re: Kupowanie siana na początek




przez guibnd » 31/07/17, 18:24

Przy bliższym przyjrzeniu się, duża łodyga przywodzi mi na myśl być może różne ćwiartki jagnięce, które mają być potwierdzone przez innych ludzi...

Gdyby tak było, ponieważ ćwiartki jagnięce są rośliną jednoroczną, nie łamałbym sobie karku wyrywając je, ale uważałbym na nasiona, które rosną z roku na rok!
Korzeń spokojnie rozłoży się w ziemi...
0 x
Twędrując z gliny i płodnej pszenicy, pełen wody w zimie, zimno na wiosnę, rozgniatany i pęknięty latem,
ale to było przed Didite ...
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Kupowanie siana na początek




przez Did67 » 31/07/17, 18:40

Nie wydaje mi się, żeby to była gęsia stopa...

Ale uwaga: te „duże rośliny” są często bardzo łatwe do wyeliminowania!!! Były jeżyny... Tych, których nie rozpoznaję, ale nie martw się apriorycznie [później zawsze będzie na to czas!]

pójdę do bardziej wydajne zatem dla najbardziej leniwych :

a) dobrą kosą spalinową ze specjalnym ostrzem „jeżynowym” [patrz: https://www.matijardin.fr/fr/1091-lame- ... 4XEALw_wcB]; wszystko dobrze zgrabić i zmielić... I zostawić wszystko na swoim miejscu...

b) na wierzch położyć dobrą warstwę siana...[zwłaszcza w tej sytuacji nigdy nie kładzie się za dużo, ale często za mało!]

c) 90% roślin (nawet jeśli nie zidentyfikowałem) pozostawi tam swoją skórę; jeśli utrzymasz grubą warstwę, tylko kilka bylin będzie miało szansę i ją wykorzysta!

d) w każdym razie te, które „się skrzyżują”, nie identyfikując ich, będziesz wiedział, że to „byliny”… I tam zakładasz rękawiczki i wyrywasz (jeśli to możliwe z korzeniami)… Jeśli kiedykolwiek jest zbyt zakotwiczony i boli plecy, pomagasz sobie łopatą...

Nie wykluczam, że będziesz mile zaskoczony! Ale też nie gwarantuję!!!

Nigdy nie zapominaj, że nieużytek jest lepszy niż opuszczony i zatłuczony ogród, aby rozpocząć dobrą „fenokulturę”!!!
1 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 164