A jeśli BIO był LURE ..... euuuuuh!

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: A jeśli BIO był LURE ..... euuuuuh!

przez Janic » 14/04/19, 17:49

Arturbg pisze:
ORGANIC to zła odpowiedź na PRAWDZIWY problem!
Zacznijmy od wyjaśnienia niektórych otrzymanych idei, fałszywych i dobrowolnie propagowanych!
• NATURALNY:
Świat organiczny jest tego pełen, a jednak:
Definicja: Kto jest w, należy do natury; co nie jest wytworem ludzkiej praktyki
Odwróciliśmy tę definicję, aby brzmiała NATURALNIE = co nie jest chemiczne, ale naturalne to zupa chemiczna w zmiennych dawkach, nawet jeśli często słabsza i niekoniecznie jest to równoznaczne z nieszkodliwością!
Świadczy o tym ilość toksycznych roślin...
Dokładnie! Natura nie jest synonimem korzyści dla człowieka, ale niektóre rośliny są toksyczne dla pewnych kategorii istot żywych, ale są korzystne dla innych. Doświadczenie budowane przez wieki pozwala ograniczyć lub nawet wyeliminować to, co nie nadaje się do takiej konsumpcji. Zatem nie ma to nic wspólnego z tym, co organiczne czy nie, nie możemy mieszać wszystkiego, aby oczernić to, co nie jest bezpośrednio powiązane.
Więc gdybyś wiedział, czym naprawdę jest organiczny, nie robiłbyś tego rodzaju zamieszania. Ale stwierdzenie: „Kto jest w środku, należy do natury, a kto nie jest wytworem ludzkiej praktyki” budzi wątpliwości który nie jest dziełem ludzkiej syntezya nie same produkty. sianie rzodkiewki czy sadzenie drzew owocowych jest selekcją „darwinowską”, a nie owocem syntezy „chemicznej”.
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: A jeśli BIO był LURE ..... euuuuuh!

przez Moindreffor » 14/04/19, 20:23

Janic napisał:
Arturbg pisze:
ORGANIC to zła odpowiedź na PRAWDZIWY problem!
Zacznijmy od wyjaśnienia niektórych otrzymanych idei, fałszywych i dobrowolnie propagowanych!
• NATURALNY:
Świat organiczny jest tego pełen, a jednak:
Definicja: Kto jest w, należy do natury; co nie jest wytworem ludzkiej praktyki
Odwróciliśmy tę definicję, aby brzmiała NATURALNIE = co nie jest chemiczne, ale naturalne to zupa chemiczna w zmiennych dawkach, nawet jeśli często słabsza i niekoniecznie jest to równoznaczne z nieszkodliwością!
Świadczy o tym ilość toksycznych roślin...
Dokładnie! Natura nie jest synonimem korzyści dla człowieka, ale niektóre rośliny są toksyczne dla pewnych kategorii istot żywych, ale są korzystne dla innych. Doświadczenie budowane przez wieki pozwala ograniczyć lub nawet wyeliminować to, co nie nadaje się do takiej konsumpcji. Zatem nie ma to nic wspólnego z tym, co organiczne czy nie, nie możemy mieszać wszystkiego, aby oczernić to, co nie jest bezpośrednio powiązane.
Więc gdybyś wiedział, czym naprawdę jest organiczny, nie robiłbyś tego rodzaju zamieszania. Ale stwierdzenie: „Kto jest w środku, należy do natury, a kto nie jest wytworem ludzkiej praktyki” budzi wątpliwości który nie jest dziełem ludzkiej syntezya nie same produkty. sianie rzodkiewki czy sadzenie drzew owocowych jest selekcją „darwinowską”, a nie owocem syntezy „chemicznej”.

kiedy zaczynamy od wody, dwutlenku węgla i energii słonecznej, jest to synteza chemiczna, gdy jest wytwarzana przez roślinę, jest to synteza
(reakcja chemiczna) naturalny, gdy jest wytwarzany przez wodę, jest to sztuczny produkt syntetyczny
dlatego natura wytwarza chemię, chemię, którą człowiek tylko skopiował, a potem wiedział, jak zmodyfikować, aby wzmocnić
ale najlepszym chemikiem jest natura
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: A jeśli BIO był LURE ..... euuuuuh!

przez Janic » 15/04/19, 07:50

kiedy zaczynamy od wody, dwutlenku węgla i energii słonecznej, jest to synteza chemiczna, gdy jest wytwarzana przez roślinę, jest to synteza naturalna (reakcja chemiczna), gdy jest wytwarzana przez wodę, jest to sztuczny produkt syntetyczny, dlatego natura tworzy chemię, chemia, którą Home tylko skopiował, wtedy wiedział, jak modyfikować, aby wzmocnić, ale najlepszym chemikiem jest natura
temat już widziany i omawiany. W biologii syntezy są złożonymi zjawiskami, które w żaden sposób nie odpowiadają majsterkowaniu chemików, którzy pokazują jedynie niewielką część tego, co składa się na organizmy żywe. Miller zsyntetyzował aminokwasy, nawet jeśli nie istniały one w naturze, i pozostały tam, ponieważ były biologicznie nieprzystosowane do organizmów żywych i za każdym razem, gdy niektórzy ludzie mają czelność wierzyć, że syntetyzują żywe organizmy, albo oszukują. istniejącego życia lub poprzez niereprodukowanie tego życia. Ludzka duma i próżność!
wtedy wiedział, jak modyfikować, aby wzmocnić
krótkoterminowa wizja na skalę ludzkości, nieuwzględniająca skutków pośrednich, nieod razu dostrzegalnych i trudnych do powiązania z przyczynami pierwotnymi, czego dowodem są leki syntetyczne (i szczepionki) na kolejne pokolenia.
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: A jeśli BIO był LURE ..... euuuuuh!

przez Moindreffor » 15/04/19, 16:35

Janic napisał:
kiedy zaczynamy od wody, dwutlenku węgla i energii słonecznej, jest to synteza chemiczna, gdy jest wytwarzana przez roślinę, jest to synteza naturalna (reakcja chemiczna), gdy jest wytwarzana przez wodę, jest to sztuczny produkt syntetyczny, dlatego natura tworzy chemię, chemia, którą Home tylko skopiował, wtedy wiedział, jak modyfikować, aby wzmocnić, ale najlepszym chemikiem jest natura
temat już widziany i omawiany. W biologii syntezy są złożonymi zjawiskami, które w żaden sposób nie odpowiadają majsterkowaniu chemików, którzy pokazują jedynie niewielką część tego, co składa się na organizmy żywe. Miller zsyntetyzował aminokwasy, nawet jeśli nie istniały one w naturze, i pozostały tam, ponieważ były biologicznie nieprzystosowane do organizmów żywych i za każdym razem, gdy niektórzy ludzie mają czelność wierzyć, że syntetyzują żywe organizmy, albo oszukują. istniejącego życia lub poprzez niereprodukowanie tego życia. Ludzka duma i próżność!
wtedy wiedział, jak modyfikować, aby wzmocnić
krótkoterminowa wizja na skalę ludzkości, nieuwzględniająca skutków pośrednich, nieod razu dostrzegalnych i trudnych do powiązania z przyczynami pierwotnymi, czego dowodem są leki syntetyczne (i szczepionki) na kolejne pokolenia.

nadal ten sam błąd
reakcja chemiczna pozostaje reakcją chemiczną, gdy jest to substancja mineralna, mówimy o chemii mineralnej, gdy jest to substancja organiczna, mówimy o chemii organicznej, gdy jest to reakcja biologiczna, mówimy o biochemii, biologia to nauka o istotach żywych, która nie ma nic wspólnego z chemią , kiedy mówimy o chemii dla istot żywych, musimy mówić o biochemii, niech to będzie jasne, jeśli mylisz biologię i biochemię, to niczego nie rozumiesz, to tak, jakbyś mylił asystenta opieki nad dzieckiem i pracownika opieki nad dziećmi, więc od początku uderzasz w sedno ocena

naturalny może być złożony, to prawda, esencja różana może zawierać aż 200 różnych estrów, wszystkie można skopiować, ale jest za drogie, więc wolimy uprawiać róże, ekstrakt waniliowy to w zasadzie wanilina, więc tam syntetyzujemy wanilinę, jest 200 razy tańsza i średnia osoba nie odczuwa różnicy w guście, więc w tym sensie tak, jest to złożoność, ale nie ma nic niemożliwego, jeśli chcesz to powiedzieć, jest to kwestia pieniędzy

wiemy, jak skopiować 4 podstawowe aminokwasy DNA, więc nie możesz być głupi, jeśli chcesz coś zrobić, zawsze stosujesz najlepszy proces, nie będziesz prosić rzeźnika o uszycie ci spodni pod pretekstem, że on wie, jak zawiązać pieczeń, więc jeśli chcemy ożywić coś, używamy czegoś żywego, jak myślisz, jak zrobić test DNA prawie z niczego, bierzemy ten kawałek i duplikujemy go, aż będzie wystarczająco dużo, aby go odszyfrować

nie znając długoterminowego działania produktu syntetycznego, to samo możemy powiedzieć o produkcie naturalnym stosowanym w dużych dawkach, ponieważ skoncentrowana w celu leczenia szkodliwa cząsteczka syntetyczna lub naturalna pozostaje cząsteczką szkodliwą, więc mówiąc syntetycznie molekuły na próbę i dawanie dobrego boga bez spowiedzi molekułom naturalnym jest niewypowiedzianą głupotą, bo to dokładnie to samo, bo jesteśmy na poziomie molekularnym, bardziej na poziomie żywych, a zatem na tym poziomie syntetycznym lub naturalnym nic nie znaczy, to tylko słownictwo, to jakby powiedzieć, że wysianie organicznych nasion rzodkiewki i ich konwencjonalna uprawa nie spowoduje powstania rzodkiewki i odwrotnie.

jeśli potrafisz odróżnić cząsteczkę naturalną od sztucznej lub znasz kogoś, kto wie, jak to zrobić, powiedz mu, aby natychmiast to opublikował, to kolejny Nobel z chemii

naparstnica ekstrahowana z naparstnicy, leczy problemy z sercem, gdzie jest gwałtowną trucizną, cząsteczka ta nie była ekstrahowana z roślin przez długi czas, ale skutki pozostają takie same

więc gdy organiczny odmawia syntetycznych produktów, toczy niewłaściwą bitwę i tu jest złudzenie, ponieważ aby uciec od stosowania produktów syntetycznych, zastosuje inne, skuteczniejsze rozwiązania.szkodliwe dla życia gleby na przykład, jak doskonale pokazał nam Didier leniwy ogródek warzywny, jeśli uwzględnimy w równaniu uprawę siana, jest to system wyjątkowo nieproduktywny, a zatem nieopłacalny ekonomicznie.

„prawdziwie organiczne” byłoby czymś w rodzaju PP (wkład w płodność inny niż siano, jeśli ma dostarczać nawozy mineralne, to wciąż naśmiewamy się ze świata), dlatego nie jest to opłacalne
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: A jeśli BIO był LURE ..... euuuuuh!

przez Janic » 15/04/19, 18:52

nadal ten sam błąd
kiedy mówimy o chemii dla istot żywych, musimy porozmawiać o biochemii, niech to będzie jasne, jeśli mylisz biologię z biochemią, to nic nie rozumiesz, to tak, jakbyś mylił asystenta opieki nad dzieckiem i pracownika opieki nad dziećmi, więc od początku brakuje ci punkt
widzieliśmy już ten temat. To, co nazywamy biochemią, polega na łączeniu dwóch słów w celu stworzenia mieszaniny, zamieszania w umyśle czytelnika i słuchacza. Prawdą jest, że każda cząsteczka ma konstrukcję rozpoznawalną przez chemię, ale na tym się kończy. To jakby opisywać wszystkie składniki chemiczne przedmiotu, na przykład samochodu, ale to nie jest to, co sprawi, że ta chemiczna konstrukcja wprawi pojazd w ruch.
naturalny może być złożony, to prawda, esencja różana może zawierać aż 200 różnych estrów, wszystkie można skopiować, ale jest za drogie, więc wolimy uprawiać róże, ekstrakt waniliowy to w zasadzie wanilina, więc tam syntetyzujemy wanilinę, jest 200 razy tańsza i średnia osoba nie odczuwa różnicy w guście, więc w tym sensie tak, jest to złożoność, ale nie ma nic niemożliwego, jeśli chcesz to powiedzieć, jest to kwestia pieniędzy
Dokładnie! To tylko kwestia dużych pieniędzy, które nie uwzględniają życia jako całości, czyli tego, co dzieje się z tymi produktami dla życia i zdrowia użytkowników i konsumentów. Ponieważ, jak zauważyłeś, przeciętny człowiek (który nie jest ani biologiem, ani lekarzem) nie robi żadnej różnicy, ponieważ jego mechanizmy odróżniania są stępione przez przyjęty styl życia. Na przykład u palaczy, których kubki smakowe i węchowe są przytępione i którzy postrzegają te produkty jedynie w większych ilościach niż osoba niepaląca, a których skutki nie są ani mierzone, ani znane.
wiemy, jak skopiować 4 podstawowe aminokwasy DNA, więc nie możesz być głupi, jeśli chcesz coś zrobić, zawsze stosujesz najlepszy proces, nie będziesz prosić rzeźnika o uszycie ci spodni pod pretekstem, że on wie, jak zawiązać pieczeń,
Dokładnie tego typu przykładów używam często, ale niektórzy z jego czytelników wydają się nie robić żadnej różnicy (przykład H)
więc kiedy chcemy stworzyć żywe istoty, używamy żywych istot, jak myślisz, jak zrobić test DNA prawie z niczego, bierzemy ten kawałek i duplikujemy go, aż będzie wystarczająco dużo, aby go odszyfrować

Jest to największy błąd wynikający z uzależnienia (jeszcze jednego) od „darwinizmu ewolucyjnego”, który twierdzi, że ewolucja materii nieożywionej (chemicznie) i życia wymyka się jednak temu wymiarowi. Gdyby istoty żyjące mogły wyłonić się z tego, czego nie ma, łatwo byłoby to odtworzyć, tak jak twierdzimy, że dzieje się to w przypadku chemii.
nie znając długoterminowego działania produktu syntetycznego, to samo możemy powiedzieć o produkcie naturalnym stosowanym w dużych dawkach, ponieważ skoncentrowana w celu leczenia szkodliwa cząsteczka syntetyczna lub naturalna pozostaje cząsteczką szkodliwą, więc wprowadzenie cząsteczek syntetycznych na rozprawie i oddawaniu dobrego Pana bez spowiedzi naturalnym molekułom jest niewypowiedzianą głupotą, bo to dokładnie to samo,
Nie do końca się mylisz! Koncentracja, a co za tym idzie przyjmowanie dużych dawek, to biologiczny absurd, który może mieć jedynie destrukcyjne skutki i dlatego tak samo jest w przypadku produktów syntetycznych.
ponieważ jesteśmy na poziomie molekularnym, bardziej na poziomie życia i dlatego na tym poziomie, syntetycznym czy naturalnym, to zupełnie nic nie znaczy, to tylko słownictwo, to jakby powiedzieć, że zasiew organicznych nasion rzodkiewki i konwencjonalna jej uprawa nie przyniosą efektów rzodkiewka lub odwrotnie
Nie, to tak nie działa, bo czy to organiczne, czy nie, to rzodkiewka, a zatem produkt już żywy! Kiedy uda nam się wyprodukować rzodkiewki syntetyczne w całości i proces ten będzie można w dłuższej perspektywie porównać z rzodkiewkami „naturalnymi”, organicznymi lub nie. Tam wasze przemówienie stałoby się wiarygodne, ale jesteśmy od tego dalecy, bardzo, bardzo dalecy, jeśli w ogóle nieosiągalni
jeśli potrafisz odróżnić cząsteczkę naturalną od sztucznej lub znasz kogoś, kto wie, jak to zrobić, powiedz mu, aby natychmiast to opublikował, to kolejny Nobel z chemii
Nie potrzeba Nagrody Nobla, żywe organizmy wiedzą, jak to zmienić, jeśli mechanizmy te nie są zniekształcone przez nasz sposób życia w społeczeństwie.
naparstnica ekstrahowana z naparstnicy, leczy problemy z sercem, gdzie jest gwałtowną trucizną, cząsteczka ta nie była ekstrahowana z roślin przez długi czas, ale skutki pozostają takie same
I tu znów panuje zamieszanie! Naparstnica nie występuje naturalnie w ekstraktach, a jej zastosowanie w medycynie ma na celu zrekompensowanie błędów popełnianych przez jednostki (takie jak ich rodzice, w tym przez kilka pokoleń), o wiele rozsądniej jest prowadzić styl życia unikający takich sytuacji.
więc gdy organiczny odmawia syntetycznych produktów, toczy niewłaściwą bitwę i tu jest złudzenie, ponieważ aby uciec od stosowania produktów syntetycznych, zastosuje inne, skuteczniejsze rozwiązania.szkodliwe dla życia gleby na przykład, jak doskonale pokazał nam Didier leniwy ogródek warzywny, jeśli uwzględnimy w równaniu uprawę siana, jest to system wyjątkowo nieproduktywny, a zatem nieopłacalny ekonomicznie.
To jest niepoprawne! Dida nie wymyślił okrywu, jest on tego świadomy (co najwyżej jego grubość), a jego zastosowanie w uprawach dużych zostało szeroko wykazane metodą Ruscha, cytowaną już, ale o której niewielu wie, w tym poprzez bio.
Jeśli chodzi o produktywność, jest to znowu fałszywy problem. Aktualnie dokonujemy pomiaru produktu na wagę co zachęca nas do maksymalnego zwiększania tego aspektu niezależnie od jego wewnętrznej jakości (sportowiec może ważyć tyle samo, co osoba otyła, ale pod względem jakości nie są one porównywalne, jak w przypadku hodowli przemysłowej)
„prawdziwie organiczne” byłoby czymś w rodzaju PP (wkład w płodność inny niż siano, jeśli ma dostarczać nawozy mineralne, to wciąż naśmiewamy się ze świata), dlatego nie jest to opłacalne
Fałszywy problem, ponownie poprzez pomylenie oficjalnego AB (co znowu jest lepsze niż nic) z wymaganiami AB na początku, nie akceptując tych kompromisów między kozą a kapustą.
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: A jeśli BIO był LURE ..... euuuuuh!

przez Moindreffor » 16/04/19, 09:10

OK, nie będziemy ponownie rozpoczynać tej samej debaty.

jeśli zjesz naparstnicę, umrzesz, ponieważ roślina syntetyzuje naparstnicę, to głupie, ale jej nazwa pochodzi od tej naparstnicy, nie musisz być mądry, aby to zobaczyć

istnieje syntetyczny stek, wiemy, jak zrobić prawdziwy stek z niczego, chemicy wiedzą, jak to zrobić (ale po przemówieniach takich jak ty, którzy wątpią i demonizują, czy ten pewnego dnia trafi na nasze talerze, tak, myślę, że tak, ponieważ kiedy Człowiek znajdzie się na krawędzi otchłani, nie będzie już miał wyboru, aby pozwolić sobie na filozoficzne debaty, będzie musiał przeżyć, a zatem jeść), ale oni nie myślą o sobie jak o bogach, nie chcą tworzyć żywych istot, to absurd, więc tak, wkrótce będziemy mogli skopiować prawie wszystko, wszystko zastąpić, wiemy, jak wydrukować rogówki, zrobić skórę, ale nadal jesteś w micie Frankensteina

po co robić rzodkiewkę, natura tak dobrze to robi, z drugiej strony robiąc stek, nie tworząc odpadów, bez przechodzenia przez tam wołowinę tak, duża różnica między autotrofami i heterotrofami, nie zużywa się niczego energetycznego, inne jeśli

dziwne, gdy mówisz, że nie znamy przyszłości produktu, nie możesz napisać, że nie znamy przyszłości produktu naturalnego w nadmiarze, jesteś tak uwarunkowany

Jest to największy błąd wynikający z uzależnienia (jeszcze jednego) od „darwinizmu ewolucyjnego”, który twierdzi, że ewolucja materii nieożywionej (chemicznie) i życia wymyka się jednak temu wymiarowi. Gdyby istoty żyjące mogły wyłonić się z tego, czego nie ma, łatwo byłoby to odtworzyć, tak jak twierdzimy, że dzieje się to w przypadku chemii.

więc jesteś za kreacjonizmem, ponieważ nowa teoria ewolucji (Darwin jest bardzo fajny, ale jest dziadkiem ewolucji, od tego czasu linie w dużej mierze się przesunęły), ponieważ właśnie z kilku aminokwasów (cytujesz) możemy stworzyć inne cząsteczki, więc tak długo, jak to jest proste, mówimy o chemii, ale gdzie jest granica między chemią a życiem, ta sama debata między komórką a płodem, to wciąż człowiek decyduje do granic możliwości, więc to, co ty nazywasz chemią, inni mogą nazwać to życiem ( proste, ale żywe), więc widać, że daleko nam do podstawowej chemii, bardziej skupiamy się na definicjach, słownictwie, stąd absurd przeciwstawiania naturalnego i syntetycznego

jeśli organizm potrafiłby odróżnić naturalne od syntetyczne, dlaczego tak łatwo jest używać produktów syntetycznych, produkować warzywa, leczyć, zabijać, dlaczego syntetyczna aspiryna leczy tak dobrze, jak aspiryna ekstrahowana z wierzby? wziąć prosty przykład

warzywo składa się w 95% z wody, więc zwiększanie masy warzywa to bzdura, to napełnianie go wodą,

kiedy mówimy o produktywności, chodzi o to, ile produkujemy z powierzchni, Didier nie wynalazł ściółki. Nigdy tego nie mówiłem, mówię tylko, że jeśli uprawiasz 1000 m2 i że wyprodukujesz 1000 sałatek, rozkładając wyprodukowane siano na 5000 m2 łąka, czyli powiadasz produkt 1 sałatka na m2 Jestem produktywny, czyli tak naprawdę produkuję 1 sałatkę na 6000 m2 włączając siano i tam produktywność dzieli się przez 6, czego Didier jest świadomy i co bardzo dobrze wyjaśnia, a zatem dobrze wyjaśnia, że ​​jego wykorzystanie siana nie jest kompatybilne z produkcją dużych upraw, więc jeśli robi to ekologicznie, jest to dobre ponieważ pozostaje to poufne i nadal może sobie pozwolić na ignorowanie faktu, że zamierza szukać swojej płodności gdzie indziej,

więc skupianie się na produktach organicznych jest rzeczywiście iluzją, nie może być rozwiązaniem, wyraźnie widzimy, że hiszpańskie pomidory organiczne produkowane są na powierzchni ziemi, bez pestycydów, bez produktów syntetycznych i bez gleby, więc znowu słownictwo i tam jest nadużywane przez przeciętnego człowieka, ponieważ prezentujemy rolnik ekologiczny jako człowiek pracujący na roli, ale jeśli chcemy produkować masowo, aby wyżywić planetę, jest to niemożliwe

więc „organiczne” dla uprzywilejowanej kasty tak, organiczne dla planety jest iluzją
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: A jeśli BIO był LURE ..... euuuuuh!

przez Janic » 16/04/19, 11:13

OK, nie będziemy ponownie rozpoczynać tej samej debaty.
jeśli zjesz naparstnicę, umrzesz, ponieważ roślina syntetyzuje naparstnicę, to głupie, ale jej nazwa pochodzi od tej naparstnicy, nie musisz być mądry, aby to zobaczyć
Niemądrze jest przedstawiać takie dowody : Chichot:
istnieje syntetyczny stek,
Coraz bardziej zabawne. To tak, jakbyśmy mówili stek zbożowy lub mleko sojowe, ale nie są to steki ani mleko. Prowadzenie hodowli komórkowej nie polega na robieniu wołowiny.
wiemy, jak z niewielkiej ilości zrobić prawdziwy stek, chemicy wiedzą, jak to zrobić (ale po przemówieniach takich jak Ty, którzy wątpią i demonizują, czy ten pewnego dnia trafi na nasze talerze, tak, myślę, że tak, ponieważ kiedy Człowiek znaleźć się na skraju przepaści, nie będzie już miał wyboru, aby pozwolić sobie na filozoficzne debaty, będzie musiał przeżyć, a zatem jeść)[*]
zawsze zabawniej! Teraz chemicy myślą, że są biologami!
ale oni nie uważają się za bogów, nie chcą tworzyć żywych istot, to absurd, więc tak, wkrótce będziemy mogli prawie wszystko skopiować, wszystko zastąpić, umiemy drukować rogówki, robić skórę, ale i tak w micie Frankensteina
O tak, myślą, że są bogami zastępczymi, tak jak zawsze było przez tysiąclecia, ale tylko w różnych formach. Majstrują, nie znając celu.
jaki jest sens tworzenia rzodkiewki, natura tak dobrze to robi,
Natura czy Bóg? Wszystko zależy od semantyki!
z drugiej strony stwórz stek, nie tworząc odpadów, nie przechodząc przez to wołowiny tak, duża różnica między autotrofami i heterotrofami, jeden nic nie zużywa energii, drugi tak
to nie stek, ale kultura komórkowa, nietestowana dietetycznie i medycznie przez kolejne pokolenia, jedyny sposób pomiaru jej żywotności i nieszkodliwości. Jeśli chodzi o brak wytwarzania odpadów, hodowla nie ogranicza się do robienia steków na nogach, ale wykorzystuje wszystkie inne produkty do celów spożywczych lub przemysłowych, takich jak skóry lub pożywienie naszych rodzinnych drapieżników. „ nic nie ginie, nic nie jest tworzone, wszystko ulega przemianie » zgodnie z przyjętą formułą i kultury komórkowe nie żywią się duchem czasu i kosztują mnóstwo pieniędzy, aby się tam dostać.
dziwne, gdy mówisz, że nie znamy przyszłości produktu, nie możesz napisać, że nie znamy przyszłości produktu naturalnego w nadmiarze, jesteś tak uwarunkowany
Jeśli chodzi o kondycjonowanie, mieścisz się w normie! Nadmierne spożycie produktu naturalnego stwierdza się jedynie w laboratoriach. Doświadczenie terenowe gromadzone przez tysiąclecia ogranicza wchłanianie tych produktów.
Jest to największy błąd wynikający z uzależnienia (jeszcze jednego) od „darwinizmu ewolucyjnego”, który twierdzi, że ewolucja materii nieożywionej (chemicznie) i życia wymyka się jednak temu wymiarowi. Gdyby istoty żyjące mogły wyłonić się z tego, czego nie ma, łatwo byłoby to odtworzyć, tak jak twierdzimy, że dzieje się to w przypadku chemii.
więc jesteś za kreacjonizmem,
Wszyscy jesteśmy kreacjonistami, łącznie z ewolucjonistami. Tworzymy przedmioty, idee, muzykę, syntetyczne trucizny itp....
ponieważ nowa teoria ewolucji (Darwin jest bardzo miły, ale jest dziadkiem ewolucji, od tego czasu granice w dużej mierze się przesunęły)
Darwin jest „ojcem” adaptacji, a nie postdarwinowskiej ewolucji. Co więcej, badania naukowe nadal nie udaje się, chyba że poprzez dogmaty, udowodnić tę pseudoewolucję, wręcz przeciwnie, ponieważ im więcej odkrywamy, tym bardziej sytuacja się komplikuje i jest sprzeczna z tą dogmatyczną teorią.
bo właśnie z kilku aminokwasów (wspominasz o nich) możemy stworzyć inne cząsteczki, więc dopóki to jest proste, mówimy o chemii, ale gdzie jest granica między chemią a życiem,
więc to, co ty nazywasz chemią, inni mogliby nazwać życiem (prostym, ale żywym), więc widzisz, że jesteśmy daleko od podstawowej chemii, bardziej skupiamy się na definicjach, słownictwie, stąd absurdalność „przeciwstawiania naturalnego i syntetycznego”.
To słabo zrozumiałe słownictwo powoduje zamieszanie między językiem naturalnym a syntetycznym. Nie wystarczy nic produkować, najlepiej jeszcze, żeby te produkty nie wchodziły w opozycję do życia, które właśnie odrzuca każdy produkt nieodpowiedni do tego życia, kosztem marnowania energii bez użyteczności.
ta sama debata między komórką a płodem, to nadal człowiek decyduje o granicach,
debata jest konieczna, ponieważ w biologii nie ma różnicy, czy jest to żywy, czy martwy, pojęcie całkowitej dojrzałości płodu jest jedynie kulturowym punktem widzenia, dotyczącym prawa do życia lub śmierci.
jeśli organizm potrafiłby odróżnić produkty naturalne od syntetycznych, dlaczego tak łatwo jest używać produktów syntetycznych do produkcji warzyw, leczenia, zabijania,
Jak wskazano powyżej, nie należy mylić stosowania jakiegokolwiek produktu spożywczego o określonej korzyści z produktem syntetycznym, który wywoła zjawisko odrzucenia, potwierdzone medycznie i szeroko, poprzez reakcje leukocytów, oznaki infekcji.
dlaczego aspiryna syntetyczna leczy tak samo jak aspiryna ekstrahowana z wierzby?
Znowu i znowu to samo zamieszanie! wierzba produkuje kwas acetylosalicylowy o bardzo starożytnych właściwościach leczniczych, ale nie jest to wyizolowany produkt, ale rozcieńczenie (a nie stężenie) wraz z innymi składnikami (które w chemii nazywamy zanieczyszczeniami), które biorą udział w jego przyswajaniu bez tworzenia dodatkowych zjawiska uczulające, które nazywamy skutkami ubocznymi. Chemicznie czysta woda, odtworzona na drodze syntezy, jest toksyczna, ale zanieczyszczona innymi związkami mineralnymi staje się produktem niezbędnym i tak jest wszędzie w środowisku życia.
o czym Didier jest świadomy i co bardzo dobrze wyjaśnia, w związku z czym dobrze wyjaśnia, że ​​jego wykorzystanie siana nie jest zgodne z produkcją dużych upraw,
Oczywiście potrzebna byłaby większa powierzchnia pod uprawę siana niż powierzchnia pod uprawę żywności, więc ma to zastosowanie tylko na małych obszarach, to oczywiste! ale i tutaj musi to mieć związek z kulturowymi i kulturalnymi zwyczajami ogrodników, a nie profesjonalistów, ogrodników też praktykujących reklamę sprzedawców produktów fitosanitarnych (sic!). Musimy przywrócić życie tam, gdzie zostało ono zredukowane lub nawet zniknęło, a gęsta ściółka jest sposobem na przyspieszenie tej regeneracji. W przypadku dużych upraw zajmie to oczywiście dużo więcej czasu!
więc jeśli robi to organicznie, to dobrze, bo pozostaje to poufne, a on nadal może sobie pozwolić na ignorowanie tego, że zamierza szukać swojej płodności gdzie indziej,
Więc nie wiesz nic o materii organicznej i znowu zgrywasz głupca. Dowiedz się szczegółowo o temacie, poznaj jego pochodzenie, doświadczenia, a także niepowodzenia, co zostało uznane za korzystne lub niekorzystne dla żywych istot, a potem będziesz o tym mówił ponownie „naukowo”, tak jak w przypadku szczepień gdzie indziej.
więc skupianie się na produktach organicznych jest rzeczywiście iluzją, nie może być rozwiązaniem, wyraźnie widzimy, że hiszpańskie pomidory organiczne produkowane są na powierzchni ziemi, bez pestycydów, bez produktów syntetycznych i bez gleby, więc znowu słownictwo i tam jest nadużywane przez przeciętnego człowieka, ponieważ prezentujemy rolnik ekologiczny jako człowiek pracujący na roli, ale jeśli chcemy produkować masowo, aby wyżywić planetę, jest to niemożliwe
Mieszasz wszystko jeszcze raz i skupiasz się tylko na jednym aspekcie... Posiadanie etykiety, mniej lub bardziej przywłaszczonej, nie czyni z ciebie prawdziwego organicznego człowieka, tak samo jak noszenie policyjnego munduru nie czyni cię prawdziwym policjantem. Lub, bardziej prozaicznie, produkt syntetyczny nie jest produktem istotnym.
więc „organiczne” dla uprzywilejowanej kasty tak, organiczne dla planety jest iluzją
Zawsze na diagramach upraszczających!
W pewnym sensie ekologia jest praktykowana od czasów, gdy człowiek uprawiał rośliny, czyli (według jednego lub drugiego) od dziesiątków tysiącleci. Wtargnięcie przemysłu, którego wizja laboratoryjna jest całkowicie oderwana od rzeczywistości w terenie, promuje metody WYŁĄCZNIE do celów przemysłowych i gospodarczych, a ziemie stają się coraz bardziej sterylizowane z powodu tych sztuczek, że to jest rzeczywistość.
Musimy więc z trudem powrócić do metod, które szanują życie gleby, a tym samym życie konsumentów produktów uprawnych i nie dotyczy to uprzywilejowanych, ale całej ludzkości. Jednak w tym celu musimy dokonać przeglądu całej ewolucji społeczeństwa rolniczego, które wierzyło w mit zawsze więcej przy niższych pozornych kosztach i którego nasi rolnicy stają się coraz bardziej świadomi, a nie można tego zrobić pstryknięciem palców, ponieważ mamy nauczyć tych chłopów na nowo sensu życia, które ich starsi instynktownie praktykowali, a które zostało w mniejszym lub większym stopniu utracone przez syntetyczną agrochemię.
Celem przynęty jest zatem przekonanie ludzi, że jest to przynęta! Głoszone przez przemysł agrochemiczny !
Reakcje społeczne, obecne ze strony producentów żywności, wskazują, że jutro cała produkcja rolna będzie musiała być ekologiczna, czego domagają się nieuprzywilejowani obywatele. Coraz mniej barwników, konserwantów, pestycydów, produktów organicznych w stołówkach, menu VG itp. pokazuje, że ta świadomość rośnie coraz bardziej pomimo wszystkich wysiłków, jakie duży biznes agro poczynił, aby temu zapobiec i przy wsparciu miłośników, którzy za to zapłacili lub po prostu przekonany, trochę zbyt łatwo, że trucizny nie są tak naprawdę truciznami, skoro można zarobić na grzbietach owiec panurge.

[*]tylko w takim stopniu, w jakim utrzymuje się mit o człowieku wszystkożernym, gdy nic innego go nie uzasadnia, jak zwyczaje kulturowe.
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: A jeśli BIO był LURE ..... euuuuuh!

przez Moindreffor » 16/04/19, 13:11

powiedzieć, że syntetyczny stek nie jest stekiem, ponieważ jest skupiskiem komórkowym, ale czym jest stek naturalny w odróżnieniu od skupiska komórkowego, więc jest to głupi argument, ponieważ aby zrobić ten syntetyczny stek, spowodowaliśmy reprodukcję komórek mięśniowych, nic innego jak zrobiliśmy to poza żywą istotą

więc nie umieszczasz się na poziomie naukowym, jak twierdzisz, ale na poziomie retorycznym

Pluton nie jest już planetą, ale planetą karłowatą, dla Plutona nic się nie zmienia, więc to, czy damy roślinie produkt naturalny, czy syntetyczny, identyczny z naturalnym, dla rośliny nic nie zmienia, nie ma. nie umie czytać, co jest napisane na butelce, a jeśli mi powiesz, że w przypadku prostych produktów to nie ma znaczenia, więc jest jej to obojętne (roślina i dlatego jej używa), ale w przypadku złożonych produktów może (zrobić różnica i odrzuć je), jest to, że musisz być w stanie zmierzyć IQ rośliny, wtedy przenosimy się do czwartego wymiaru

więc niezależnie od tematu dalsza dyskusja z Tobą nie ma sensu, ale przyznaję, że bycie jedyną osobą w tej sprawie wymaga odwagi forum podzielić się ze sobą swoimi przekonaniami, niezależnie od tematu, nigdy nie widziałem, żeby ktoś się z tobą zgadzał, więc wyznajesz ostateczną prawdę, a ja miałem zaszczyt debatować z tak wyższą istotą…
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: A jeśli BIO był LURE ..... euuuuuh!

przez Janic » 16/04/19, 14:23

powiedzieć, że syntetyczny stek nie jest stekiem, ponieważ jest skupiskiem komórkowym, ale czym jest stek naturalny w odróżnieniu od skupiska komórkowego, więc jest to głupi argument, ponieważ aby zrobić ten syntetyczny stek, spowodowaliśmy reprodukcję komórek mięśniowych, nic innego jak zrobiliśmy to poza żywą istotą.
Na tym właśnie polega różnica między in vitro i in vivo.
więc nie umieszczasz się na poziomie naukowym, jak twierdzisz, ale na poziomie retorycznym
I to ty tak mówisz!
Pluton nie jest już planetą, ale planetą karłowatą, dla Plutona nic się nie zmienia, więc to, czy damy roślinie produkt naturalny, czy syntetyczny, identyczny z naturalnym, dla rośliny nic nie zmienia, nie ma. nie umie czytać, co jest napisane na butelce, a jeśli mi powiesz, że w przypadku prostych produktów to nie ma znaczenia, więc jest jej to obojętne (roślina i dlatego jej używa), ale w przypadku złożonych produktów może (zrobić różnica i odrzuć je), jest to, że musisz być w stanie zmierzyć IQ rośliny, wtedy przenosimy się do czwartego wymiaru
Planeta to po prostu wielka, pozbawiona życia skała, nie możemy ich porównywać! Brakuje Ci spójnych argumentów!
więc niezależnie od tematu dalsza dyskusja z Tobą nie ma sensu, ale zapewniam Cię, że bycie osobą odpowiedzialną wymaga odwagi sam w tej sprawie forum dzielić się ze sobą swoimi przekonaniami,
Ty robisz to samo, bierzesz siebie za swój własny punkt odniesienia: gdzie jest różnica?
niezależnie od tematu, nigdy nie widziałem, żeby ktoś się z tobą zgadzał,
Kiedy przybędziesz po bitwie, możesz opowiadać tylko tego rodzaju kłamstwa!
więc wyznajesz ostateczną prawdę, a ja miałem zaszczyt debatować z tak wyższą istotą, więc...
Jakie masz szczęście, że tak właśnie jest, ale skoro myślisz, że jesteś ode mnie lepszy, jak możesz się zakwalifikować? 8)
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: A jeśli BIO był LURE ..... euuuuuh!

przez Moindreffor » 17/04/19, 12:59

Janic napisał:
powiedzieć, że syntetyczny stek nie jest stekiem, ponieważ jest skupiskiem komórkowym, ale czym jest stek naturalny w odróżnieniu od skupiska komórkowego, więc jest to głupi argument, ponieważ aby zrobić ten syntetyczny stek, spowodowaliśmy reprodukcję komórek mięśniowych, nic innego jak zrobiliśmy to poza żywą istotą.
Na tym właśnie polega różnica między in vitro i in vivo.

poza robieniem truizmu, co masz tutaj na myśli? a ponieważ reszta twojej odpowiedzi jest podobna, co masz na myśli?
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 153