Kryzys zbóż: przyczyny i konsekwencje

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16270
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5286




przez Remundo » 09/05/08, 19:54

Cześć Ahmed!

Ryzykuję, że ci odpowiem, o ile nie zostanę ponownie obrażony, oczywiście nie przez ciebie : Chichot:, jesteś nawet jednym z najbardziej eleganckich w pisaniu na ten temat

Podejrzewasz to, nadal się nie zgadzamy. Ale to powoduje, że trochę płaczemy, to dobra stymulacja neuronów :D

Ahmed napisał:Ryzykuję, że się powtórzę: problem światowej żywności nie ma natury technika. Nie tylko dysponowaliśmy od dawna wszelkimi narzędziami, które mogą temu zaradzić, ale, co ważniejsze, to właśnie zasady ustanowione przez kraje Północy są przyczyną końca samowystarczalności żywnościowej tych krajów Południa.

Rozumiem Twój argument o tzw. dyktacie Północy na Południu. Północ jest po prostu bardziej rozwinięta niż Południe, narzuca pewne prawa handlowe, ale nie do tego stopnia, aby stać się przyczyną nędzy Południa...

(Muszę też powiedzieć, że gdyby Południe było lepsze od Północy, cierpialibyśmy to samo... nieubłagane prawo rynku oparte na naturze ludzkiej, równie nieprzejednane, czy podoba się to filozofom, których jestem częścią, czy nie w pewnym sensie, ale nie tak bardzo jak Ahmed :P )

Wracając do naszego punktu, Południe jest ofiarą:
- klimat jest suchy i niesprzyjający rolnictwu lub zbyt wilgotny (równikowy)
- brak wody słodkiej i pitnej
- chroniczny wskaźnik nadmiernego urodzeń, który niektórzy z Was, ludzie dobroczynności, przypisują „tradycyjnej kulturze”, ale moim zdaniem bardziej skłania się ku całkowitemu brakowi edukacji (antykoncepcji) i zdrowego rozsądku (np. „Nie mam dość jedzenia dla 3 osób, więc jeśli zrobię czwartą, nie będzie tak źle... Muszę nawet zrobić piątą, w oczekiwaniu na czwartą, której grozi śmierć z głodu lub choroby. ..”)
- a właśnie brak jakiegokolwiek rozwoju naukowo-technicznego, BEZWZGLĘDNIE koniecznego w takich warunkach klimatycznych, przy tak dużej liczbie gęb do wykarmienia i chorób do leczenia...

TUTAJ są realne przeszkody na drodze do świętej samowystarczalności żywnościowej, której rzekomo uniemożliwiają kraje Północy... One nie mają z tym zbyt wiele wspólnego. Ale nie robią też nic, aby naprawić sytuację. Ich zachowanie określiłbym jako półwrogą neutralność. Oczywiście kradną zasoby wydobywcze/ropę naftową, ale w jaki sposób powoduje to głód? Nie zrobiliby tego, gdyby miał miejsce ten sam głód!!!

Trudności żywnościowe tych krajów są jedynie pretekstem do sprzedaży technik z Północy, jak miało to miejsce w przypadku „zielonej rewolucji”, dziś mającej na celu narzucenie GMO. Kto miałby serce przeciwstawić się GMO, które wyeliminują głód na świecie? Ta próba uchwycenia wspólnego dziedzictwa ludzkości jest nie tylko potwornym oszustwem, to ludobójstwo.

Tak, to zawsze ten sam refren, źli ludzie z Zachodu… ich technologia. Widzisz, żebyśmy mogli o tym napisać forum z pełnym żołądkiem, ciepło w naszych wygodnych domach, musieliśmy trochę popracować nad nauką, fabrykami i produkcją Technologique. To samo dotyczy południa, oto proste równanie

PODWÓJ STANDARDU ŻYCIA =

NAUKA I TECHNOLOGIA

MNIEJ

PRZEKSZTAŁCENIE NAUK DO CELÓW HANDLOWYCH I DZIKICH


Jeśli chodzi o GMO, jest to izolowana firma Monsanto z USA, która w pojedynkę dyskredytuje cały sektor GMO, który może zapewnić korzyści odżywcze w bardziej rygorystycznych, a nawet oszczędnych warunkach. Trochę, gdyby zakazać chleba, gdy tylko piekarz źle wykona swoją pracę…

Jeśli chodzi o ludobójstwo, szczerze mówiąc, kraje afrykańskie są pod tym względem znacznie lepsze od nas, Rwanda, Darfur, Liberia, Wybrzeże Kości Słoniowej… Północ nie ma celowego ludobójstwa na południu, ale pragnie ludobójstwa międzyetnicznego w sobie z krajów Południa, drogi Ahmedzie.

Jeśli chodzi o naukowe złudzenia Jordańczyków, są one zgodne z naszymi obecnymi niespójnościami: nasz system gospodarczy nie dotrzymał obietnic? Załóżmy więc nową warstwę i tym razem czuję, że się uda! Przede wszystkim nie myślcie, bądźmy dobrej myśli!

Cóż, to nie są złudzenia naukowe. Gdybyście mieli tyle kultury naukowej, co literackiej, nie opowiadalibyście takich bzdur. To głupie połączenie elektrowni, z których wiele już dziś istnieje, a inne ekonomicznie opłacalne i nadający się do zbudowania immédiatement zabezpieczenie sieci i zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii słoneczny (prawie zerowy wpływ na środowisko) ponad 90% w miksie energetycznym...

Dla Greków grzechem par Excellence była pycha, przesada, najwyższy czas o tym pamiętać. Czy zauważyłeś, że gigantyzm pozostaje jedynym poważnym kryterium projektu?

Stanowi to 2,5 miliarda/kraj/rok w oparciu o 8 lat.

Francja zaoszczędziłaby w ten sposób ponad 30 miliardów euro na imporcie ropy rocznie... Od pierwszych lat projekt jest opłacalny i NIE jest gigantyczny w skali kraju.

Europa uwalnia się od swojej zależności od ropy naftowej i jednocześnie rozwija Afrykę, robiąc interesy dla wszystkich, na zło, prawda?

Grecy są bardzo interesujący, ale nie ze względu na kwestie energetyczne, gospodarcze, ekologiczne, a więc przede wszystkim LUDZIE dzisiaj.

Opinia skromnego, naukowego obywatela i przede wszystkim pragmatyczny.
Sprawdź temat PHRSD, w którym rozwinąłem trochę więcej.

Żegnaj Ahmed, witaj pozostałych @ +
Ostatnio edytowane przez Remundo 11 / 05 / 08, 00: 39, 1 edytowany raz.
0 x
Obraz
kości
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 54
Rejestracja: 11/11/05, 14:28
x 8




przez kości » 09/05/08, 21:42

Jeśli chodzi o ludobójstwo, szczerze mówiąc, kraje afrykańskie są pod tym względem znacznie lepsze od nas, Rwanda, Darfur, Liberia, Wybrzeże Kości Słoniowej…


Nie zgadzam się, jeśli chodzi o ludobójstwo w Rwandzie, to biali poszli i schrzanili. Dając edukację i przywileje niektórym (Tutsi), a innym (Hutu) niewiele.


PODWÓJ STANDARDU ŻYCIA =
NAUKA I TECHNOLOGIA
MNIEJ
PRZEKSZTAŁCENIE NAUK DO CELÓW HANDLOWYCH I DZIKICH


Powiedziałbym raczej: WZROST STANDARDU ŻYCIA = ZANIECZYSZCZENIE = PRAWIE WIĘCEJ RYB = RÓŻNORODNOŚĆ BIOLOGICZNA W ZAGROŻENIU... GNIJĄCA PLANETA
0 x
O szóstej wymierania życia na Ziemi?
Avatar de l'utilisateur
gegyx
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 7012
Rejestracja: 21/01/05, 11:59
x 2936




przez gegyx » 09/05/08, 23:23

Zbieg okoliczności?

Wygląda na to, że dzisiaj Pascal Sevran znów wzbił się w powietrze.
0 x
martien007
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 565
Rejestracja: 25/03/08, 00:28
Lokalizacja: Mars




przez martien007 » 10/05/08, 00:59

Cytat:
Jeśli chodzi o ludobójstwo, szczerze mówiąc, kraje afrykańskie są pod tym względem znacznie lepsze od nas, Rwanda, Darfur, Liberia, Wybrzeże Kości Słoniowej…


Nie zgadzam się, jeśli chodzi o ludobójstwo w Rwandzie, to biali poszli i schrzanili. Dając edukację i przywileje niektórym (Tutsi), a innym (Hutu) niewiele.


Jeśli chodzi o Rwandę i Tutsi, słuchałem w radiu (chyba francuskiej kultury) wywiadu z rwandyjskim ocalałym z Tutsi, który został pisarzem we Francji i który wyjaśnił, że ludobójstwo w Rwandzie rzeczywiście zostało sprowokowane przez osadników z Rwandy lata 60....trzeba przeczytać książkę „Bosonoga kobieta”, w której dokładnie wyjaśnia, co się wydarzyło (z dala od zachodniego gadania). Afrykanie są znacznie bardziej rozwinięci, niż nam się wydaje. My, ludzie Zachodu, wierzymy, że jesteśmy lepsi, ale nie możemy zapominać, że oni nie prosili tych ludzi o nic, zanim ich najechaliśmy i skolonizowaliśmy, a oni szanowali przyrodę tak samo jak Indianie amerykańscy, w przeciwieństwie do nas, tak zwanych rozwiniętych i cywilizowanych ludzi!

Książka pisarki Tutsi jest tutaj:

http://www.scholastiquemukasonga.com/ar ... 76141.html

musisz zajrzeć na blog i inne strony sprzedające tę książkę. Naprawdę chcę ją kupić, aby inaczej spojrzeć na tę historię po wysłuchaniu tego wspaniałego, przejmującego i poruszającego świadectwa o historii i życiu tych ludzi, zanim zostali skażeni przez Zachód. Cywilizowani”.

Co więcej, poza Rwandą nie należy zapominać, że mieszkańcy Zachodu, a obecnie Chińczycy, plądrują całe swoje bogactwo minerałów, kawy, kakao itp. oraz ropę naftową i nie mają żadnego finansowego zwrotu z rozwoju: wszystkie pieniądze zostają porwane przez miejscowego mafia zgniłych przywódców, a ludzie mogą umrzeć z otwartymi ustami. Ale to ludzie Zachodu spowodowali ten handel z powodu nadmiernej konsumpcji.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16270
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5286




przez Remundo » 10/05/08, 09:02

Tak... Świetni filozofowie będą w stanie sprawić, że uwierzysz, że to biali ludzie trzymali maczety...

Są nawet tacy, którym udało się zrobić znacznie lepiej i sprowokować największe ludobójstwo w historii, bardzo europejskie (protokół mędrców Syjonu...).

I masz to wszędziewyjątkowy odpowiedzialność zachodnich złoczyńców. :? W Darfurze to samo, w Liberii... OK, chłopaki... Przy najmniejszym zalążku powiązania z krajem zachodnim cała odpowiedzialność spada na nich za jakiekolwiek ludobójstwo. Wskakuj tam!!

No powiedz, nie masz czystego sumienia, drodzy ludobójcy przez pełnomocnika...Zawsze pokuta i poczucie winy. To nie dlatego, że będziemy eksploatować kopalnie żelaza, głód i bieda pogłębiają się... Co więcej, na miejscu, jak pan zauważył,Przywódcy się z tym zgadzają i większość z nich nie dokonuje redystrybucji bogactwa płaconego przez mieszkańców Zachodu dzięki temu eksportowi. Możemy ocenić, że płatność jest niewystarczająca, ale jest i została przekierowana.

Istnieje troska o samorządność polityczną w przypadku krajów Południa, z których wszystkie są niezależne od 40, a nawet 60 lat, co jest dalekie od 100% odpowiedzialności Zachodu, ponieważ wydaje się, że czerpiesz przyjemność z gadania o…
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
gegyx
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 7012
Rejestracja: 21/01/05, 11:59
x 2936




przez gegyx » 10/05/08, 09:54

(O spontanicznie autocenzuralnej wiadomości w nocy).

Precz z autocenzurą!
: Chichot:

Bardzo mnie rozbawił ten długi post.
Dziękuję, to było za mocne.

Byłem zdumiony geograficzną prezentacją waszego kraju, w stylu Luciena Jeunesse (Feu). To było dobrze napisane.


Następnie, w radykalnie odmiennym stylu, mieszały się zwykłe banały i protekcjonalność, o których już wspomniałem, ale obelgi były przyjemnie spontaniczne.

Skrót do wymienionych partii politycznych dodał zamieszanie, fuzję i sprzeczności.
Wszystko napisane ze słabo kontrolowanymi i niegrzecznymi uczuciami.

Coś w rodzaju Logorrhea.

mam nadzieję, że
te słowa były chwilowym przypływem szaleństwa...
A nie filary reorganizacji programów edukacyjnych, przygotowane przez Xaviera Darcosa!

:zaszokować:
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16270
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5286




przez Remundo » 10/05/08, 20:14

Cóż, Gegyx, zawsze tam, żeby siać niezgodę...

Tak, byłem zmęczony i zły, ale nadal zachowałem osąd i rozeznanie. Oceniłem, że było to zbyt osobiste i wnikliwe, ponieważ I w przeciwieństwie do niektórychtak, cenzuruję siebie i mierzę słowa...

A przede wszystkim miałem tę słabość, że chciałem odpowiedzieć na Twoją prowokację dalej Sevran i ja znaleźliśmy większą przyjemność w tym, że nie uczyniliśmy ci zaszczytu i nie odpowiedziałeś. Miło jest obudzić zmarłych, którzy jeszcze nie ostygli, żeby stworzyć styl, co, Gegyx?

Muszę przyznać, że w tej chwili pracuję trochę jak szalony... czasami przeciągając ciężar ciała w różnych miejscach, wyrównuje się to i nie pozwala mi nabrać zbyt dużej prędkości. : Idea:

Rzeczywiście był dobrze napisany i nadal mam zamiar dać wam nieco „anonimowy” fragment, możecie się nad tym zastanowić… To nie logorrhea, panie Gegyx, pokręcony agitator!

-----------------------
W moich górach są dobre adresy jaskiń,

Mogę ci przywieźć trochę krzemienia, porozmawiam z odpowiednią gminą, abyśmy mogli cię tam zakwaterować, w pobliżu jest trochę drewna na rozpałkę. Jest to siedlisko bardzo przyjazne dla środowiska, bez ogrzewania, bez prądu... bez nauki, bez technologii, bez zanieczyszczeń...

Do celów spożywczych, łowieckich i zbierackich, ale nie za dużo, żeby nie szkodzić środowisku. Wiewiórki mają swoją porcję orzechów, nie zapominajmy o nich.

Dawni lokatorzy pozostawili kamienie do siedzenia i chłodne, twarde kąty, w których można było położyć się w dowolnym momencie w ciemności.

Poniżej płynie rzeka do picia, która nie jest bardzo zanieczyszczona.
-------------------

Aby ci to wyjaśnić, każdemu, kto chce to zrozumieć...

wszyscy wypowiadający się na ten temat, łącznie ze mną, są nafaszerowani postępem technologicznym uzyskanym siłą nadgarstka i neuronu przez własnych przodków, rodziców czy sąsiadów, a 3/4 z nich temu wszystkiemu zaprzecza w sposób zupełnie bezpodstawny.. . .......

począwszy od komputerów, domów, samochodów, dróg, radia, telewizji, ubrań… wszystkie te przedmioty stały się dla nas niezbędne.

Nawet turbiny wiatrowe potrzebują nauki i technologii: stal i dynamo nie biorą się same z ziemi...

Według Bonesa każde nasze działanie to „zgniła natura”. Jest to przesadzone, ale poniekąd prawdziwe, ponieważ nasze źródła energii nie są czyste i że nie chcemy korzystać z właściwych źródełoraz że niektóre praktyki są pozbawione skrupułów, jak na przykład przełowienie : Idea:

Za każdym razem, gdy pojawia się problem, nie wolno nam lamentować, biczować się i szukać pocieszenia w wstecznych myślach (wcześniej było lepiej...) ani żyć w pokucie lub stronniczej polemice i bezpłodności.

Wręcz przeciwnie, musimy iść naprzód i znaleźć rozwiązania. Kraje rozwinięte są dalekie od odpowiedzialności za wszystkie plagi świata i muszą pomagać biednym krajom, dostarczając im prostych, czystych technologii, które będą w stanie zapoczątkować ich rozwój, tak aby mogły w końcu uzyskać autonomię, zwłaszcza na poziomie rolnictwa, i aby biorą swój los w swoje ręce, tak jak robiły to wcześniej kraje rozwinięte, mniej więcej od pierwszej rewolucji przemysłowej.

Chao wszyscy.
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
gegyx
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 7012
Rejestracja: 21/01/05, 11:59
x 2936




przez gegyx » 10/05/08, 20:39

Gegyx w „La Zizanie”
Bardzo zabawne, doceniam to : Lol:

To nie jest loghorrea, panie Gegyx, pokręcony agitator!
Dokładnie, ojcze Hamp Toir!

– Moje komplementy stylistyczne dotyczyły pierwszej części, którą ponownie przesłałeś.

_ Loghorrea była, dla zakwalifikowania, tekstem 3 razy dłuższym, którego nie odważyłeś się powielić i tym razem nie bez powodu.

Autor: Toutatis, nie mieszaj gatunków...
: Chichot:
---
Tutaj przypomnienie dla Sevrana (Pokój jego duszy)
http://tempsreel.nouvelobs.com/actualit ... e_la_.html
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16270
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5286




przez Remundo » 10/05/08, 22:10

Szczerze mówiąc, Gegyx, nie masz szacunku dla zmarłych, nawet dla tego Pascala Sevrana, niezależnie od tego, czy go doceniasz, czy nienawidzisz, nie ma go, żeby odpowiedzieć i jeszcze nie ochłonął…

Wstyd aby umieścić ten link z Nouvel Obs, który jest brudny dzień po jego śmierci...

Le Nouvel Obs, ta szmata z demagégyxem, przepraszam, demagogiczne strony, które posuwają się tak daleko, że wymyślają fałszywe SMS-y o życiu prywatnym najwyższych szczebli państwa natłuścić owce „stronniczymi dziennikarzami” publikującymi rynsztokowe artykuły wśród kilku innych, bardziej poprawnych, ale mimo to bardzo stronniczych…

Jeśli chodzi o to, co wczoraj zamieściłem, usuwam to przez grzeczność. Nie powiedziałem żadnych bzdur ani obelg, przetłumaczyłem te idee na terminy koniecznie ciszej, a w tym fragmencie, który wymazałem, to po to, żeby nie wdawać się w twoją podekscytowaną grę.

Jak powiedziałem, nie powinienem był nawet wracać do tego tematu, chociaż Ahmed zawsze był uprzejmy, wzbogacając debatę, nawet jeśli był sprzeczny z moimi pomysłami… nie dotyczy to wszystkich… :zmarszczyć brwi:

Nie mam nic więcej do dodania. Do widzenia ::
Ostatnio edytowane przez Remundo 10 / 05 / 08, 22: 30, 1 edytowany raz.
0 x
Obraz
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 10/05/08, 22:12

@Remundo: dziękuję za pochlebne uznanie!
Pomimo talentów literackich, które mi przypisujesz, wydaje się, że w niektórych kwestiach nie wyraziłem się wystarczająco jasno.
Jeśli chodzi o skruchę lub poczucie winy, w moim poście nie ma o tym śladu. Rzeczywiście, nie oceniam siebie z emocjonalnego punktu widzenia, ale z obiektywnego punktu widzenia. Jak słusznie zauważyłeś, możemy sobie wyobrazić sytuację odwrotną, w której te same przyczyny mają te same skutki. Nigdy nie było moją intencją opisywanie sytuacji manichejskiej, w której ludzie z południa byliby dobrymi ludźmi i odwrotnie…
To, że w niektórych krajach istnieją napięcia międzyetniczne, to prawda, tak jak niedawno w Europie ...
Jeśli chodzi o klimat, na niektórych obszarach jest to realny czynnik, ale nawet w Sahelu można uprawiać w warunkach, które wydawałyby się nam całkowicie surrealistyczne.
Przyznaję też, że trudno w kilku zdaniach wyjaśnić wszystkie mechanizmy mechanizmu relacji Północ-Południe, a łatwiej jest trzymać się kilku szybkich i pozornie zadowalających wniosków:
TUTAJ są realne przeszkody na drodze do świętej samowystarczalności żywnościowej, której rzekomo uniemożliwiają kraje Północy... One nie mają z tym zbyt wiele wspólnego. Ale nie robią też nic, aby naprawić sytuację. Ich zachowanie określiłbym jako półwrogą neutralność. Oczywiście kradną zasoby wydobywcze/ropę naftową, ale w jaki sposób powoduje to głód? Nie zrobiliby tego, bo miałby miejsce ten sam głód!!!

A jednak główną przyczyną ogólnego ubóstwa, a co za tym idzie niedożywienia mieszkańców Południa, jest, jak zauważyłeś, prosta równowaga sił, która jest dla nich niekorzystna. Stany północne mają 3 rodzaje broni:
- ideologicznie Północ jest wzorem odniesienia, ponadto kraje te określano najpierw jako „słabo rozwinięte”, później „rozwijające się”.
- siłą kraje Północy poprzez zadłużenie zmuszają kraje Południa do otwarcia swoich rynków na dotowane europejskie produkty spożywcze. Dość niedawny przykład: od czasu podpisania porozumień NAFTA Meksykanie, którzy byli samowystarczalni pod względem żywnościowym, są dziś uzależnieni od importu z USA. Co powoduje duże trudności ze względu na wzrost cen zbóż…
Spłata zadłużenia polega na uprawie roślin eksportowych po narzuconych stawkach.
- przemoc, gdy dwie poprzednie zawiodły, jak ma to miejsce w Iraku.
Z perspektywy globalnej podejście do zasobów wydobywczych wydaje mi się dość pouczające: to, co dotyczy produktów nieżywnościowych, dotyczy również wszystkiego innego.

Przykłady można by mnożyć, ale analiza ta, podobnie jak poprzednia, pozostałaby na poziomie zjawiska. Aby dogłębnie zrozumieć rzeczywistość, potrzebujesz trochę więcej abstrakcji, a niemożność zrobienia tego tutaj jest bardzo frustrująca (zbyt długie, zbyt trudne zadanie: jest wiele książek na ten temat z różnymi punktami widzenia…).
Ostatnia uwaga dotycząca mojego braku wiedzy naukowej: nie stawiam siebie na poziomie naukowym, ale na wyższym szczeblu. Twój błąd dość obnaża tę ideologię*, technonaukę, która stała się samousprawiedliwiająca; innymi słowy, dążąc do własnych celów, unikając wszelkiej krytyki. Twierdzę, że zapewnienie nowych, masowych i scentralizowanych źródeł energii (nawet jeśli są czystsze) oznacza podążanie ślepą uliczką, przy czym energia z jednej strony nie jest jedynym wyzwaniem, a z drugiej strony nie wspomina się o wykorzystaniu To. Tylko jeden przykład: globalizacja, a zatem wymiana Północ-Południe, jest możliwa tylko wtedy, gdy mamy obfitość energii, co oznacza kontynuację grabieży Trzeciego Świata.
Ostatnią rzeczą, którą chciałbym powiedzieć, jest to, że potępiam te niesprawiedliwości nie dlatego, aby zapewnić „komfort etyczny”, ale dlatego, że te działania nie pozostają bez konsekwencji. Jestem przekonany, że ta gra jest głęboko głupia, ponieważ ostatecznie wszyscy przegrają.
*Nie używam tego określenia w znaczeniu pejoratywnym.
Uwaga: odpowiadając na koniec Twojego ostatniego wpisu (trochę miałem trudności z nadążaniem za nim!), nie jestem bezwarunkowym wielbicielem przeszłości, po prostu uważam, że to, co jest nam „sprzedawane” pod nazwą „postęp”, lub teraz „zrównoważony rozwój” nie jest właściwą „receptą”.
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 154