Jedz codziennie pestycydy i fungicydy 5!

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 21/07/13, 18:01

Janic napisał:
Masz rację, naturalność nie jest synonimem nieszkodliwości, stąd naukowa forma rolnictwa ekologicznego, która nie próbuje zastąpić toksycznych produktów syntetycznych toksycznymi produktami (dla człowieka) naturalne..


Z pewnością!

ale:

a) czy zauważyłeś, że istnieje coś w rodzaju omerty, swego rodzaju dogmatu, który mówi, że „to jest zdrowe, bo jest „organiczne”…

Kto kiedykolwiek widział lub czytał badania dotyczące niebezpieczeństwa tej czy innej naturalnej „cząsteczki”???

Ekstrakt ze złocienia? Rotenon ??

b) I tak nie ma kto takich badań prowadzić! Brak zainteresowania dużymi grupami... I niewiele środków na badania publiczne!

Zatem „przyznajemy się”. Bez żadnego "dowodu"...

b) Doświadczyłam na sobie działania „naturalnego” antycholesterolu, czerwonego ryżu drożdżowego (jest o nim sporo na portalach).

Po zawale serca moim celem jest bardzo, bardzo niski poziom cholesterolu.

Brałem lek „chemiczny”, statynę, który miał skutki uboczne na wątrobę. Gamma-GT eksplodują. Wątroba alkoholowa. Po leczeniu wątroby moja żona musi zeznawać, ponieważ lekarz mi nie uwierzył, gdy powiedziałem, że nie piję!

Zaprzestanie stosowania leku wbrew zaleceniom lekarza. Wątroba regeneruje się całkiem dobrze, ale cholesterol również wzrasta.

„Alternatywny” lekarz poleca mi czerwony ryż drożdżowy (sprzedawany w internecie bez recepty jako „suplement diety!).

3 miesiące później: kontrola. Zbuntuj się przeciwko mojej alkoholowej wątrobie. Ale cholesterol jest dobry.

Mówię sobie: przypadek?

Nie mówiąc o tym żadnemu lekarzowi, przerwałam leczenie drożdżaków. Wątroba regeneruje się, cholesterol wzrasta.

Zbieg okoliczności??

Wciąż nic nie mówiąc, wznawiam kurację drożdżakową.

Rebelotte: gammaGT w górę, cholesterol w dół.

Dwa razy z rzędu uważam, że to już nie przypadek.

Na kanadyjskiej stronie znalazłem ostrzeżenie i wyniki badania, które wykazało, że czerwony ryż drożdżowy zawiera statynę pod każdym względem porównywalną z aktywnym składnikiem mojego leku. Te same „cząsteczki”, te same efekty…

Jeden jest na kasie! Drugi to lek sprzedawany wyłącznie na receptę!

Świadczę zatem na podstawie tego doświadczenia, że ​​przekonanie: „to naturalne, więc nie może zaszkodzić!” to nonsens. A jednak jest to dogmat założycielski „organicznego”. I silna wiara.

Stąd moja wrażliwość na podkreślenie tej kwestii.

[ale spożywaj produkty „organiczne”; po prostu nie bądź naiwny! Są też granice...]
0 x
roy1361
x 17




przez roy1361 » 21/07/13, 19:03

I żeby „pasować” do tytułu tej dyskusji, bardzo smutna wiadomość: http://www.lefigaro.fr/flash-actu/2013/ ... xiques.php
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 21/07/13, 19:23

did67 napisał:Świadczę zatem na podstawie tego doświadczenia, że ​​przekonanie: „to naturalne, więc nie może zaszkodzić!” to nonsens. A jednak jest to dogmat założycielski „organicznego”. I silna wiara.
Nie powtarzam wszystkich punktów, ale chcę powiedzieć, że jeśli jest to naturalne, nie może zaszkodzić, jest to prosta formuła, która jawi się jako przeciwieństwo chemii. To jakby porównywać energię jądrową i energię hydrauliczną, a nawet cieplną. Naiwnością byłoby wierzyć, że energia jądrowa nie jest niebezpieczna, ale nawet energia hydrauliczna również nie jest zagrożona. Jest to zatem kwestia relacji pomiędzy każdym z nich.
Jednak „naturalny” ma wielowiekowe doświadczenie, które wykazało jego skuteczność w przeciwieństwie do systemów syntetycznych, które dają pozory skuteczności w krótkim okresie i wykazują swoje szkody w dłuższej perspektywie. Możemy więc raczej powiedzieć, że produkty „naturalne” stwarzają mniejsze ryzyko ekologiczne, a tym samym zdrowotne, niż produkty syntetyczne.
W przeciwnym razie to pomieszanie naturalnego i organicznego nie pomoże wyraźnie zobaczyć (dla tych, którzy NAPRAWDĘ interesują się tym tematem)
b) Doświadczyłam na sobie działania „naturalnego” antycholesterolu, czerwonego ryżu drożdżowego (jest o nim sporo na portalach).

Chociaż unikam poruszania tak drażliwych tematów na poziomie osobistym, nie pochwalam tych zastępczych „leków naturalnych”, ponieważ często (nie zawsze) wyglądają one jak plaster na drewnianą nogę, biorąc pod uwagę, że to taki produkt jest zły i my potrzebujemy produktu zapobiegającego deformacjom (deformacjom związanym z obecną wizją medycyny, która przewiduje jedynie zniszczenie wrogów), podczas gdy musimy mieć wizję całościową i starać się naprawić ogólne błędy w zakresie higieny, których wysokie wskaźniki są jedynie skutkiem.
0 x
Andre
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 3787
Rejestracja: 17/03/05, 02:35
x 12




przez Andre » 22/07/13, 20:41

Halo

Kilka zdjęć zrobionych dziś rano w moim ogrodzie
w przypadku jabłoni nie jestem pewien, czy zostanie jabłko do zjedzenia resztki pomidora ogórek papryka bakłażan ma się dobrze, nie ma pasożytów, ale zastanawiam się, jak duże uprawy zdołają uzyskać organiczne jabłka bez leczenia? Minęło wiele lat, odkąd mogłem mieć jedno jabłko bez szkodników.

Tylko raz podlewałam jabłonie środkiem grzybobójczym..

Obraz

Obraz
Zastanawiam się, co ekologiczni ogrodnicy robią z jabłoniami i gruszami?
Obraz
W przypadku pomidorów, cebuli, ogórków, bakłażanów rosną bardzo dobrze, bez ataków chorób i owadów, dlaczego właśnie jabłka?

Obraz

Obraz

Obraz

Sałatka łatwa w uprawie, wystarczy ją podlać w czasie upałów

Obraz

Dziś rano na pasie startowym latają 3 samoloty (musi być powód, żeby rolnicy skorzystali z tego procesu, są w pracy od kilku dni)


Obraz
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 22/07/13, 20:58

andre, cześć
możliwe, że różnorodność jabłek nie odpowiada rodzajowi gleby, którą posiadasz! Skontaktuj się ze stowarzyszeniem rolników ekologicznych, które może znajdzie odpowiedź na Twój problem.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 23/07/13, 10:57

1) Oczywiście „ekologiczny” proces producentów jabłek! Dzięki zatwierdzonym produktom „organicznym”...

[ponownie, ten temat był nieco powyżej, „organiczny” nie oznacza w ogóle bez leczenia! Nie oznacza to nawet braku „niebezpiecznego” leczenia. Oznacza to po prostu „bez stosowania pestycydów”. synteza"]

2) Wśród tych produktów niektóre są dobrze znane i stare (jak siarczan miedzi) lub siarka; inne z ostatnich badań są „zaskakujące”.

Do chmielu „organicznego”, o którym wspomniałem, używamy na przykład „wodorowęglanu sodowego” (bardzo skuteczny przeciwko mączniakowi prawdziwemu), ekstraktu z alg, a nawet proszku kazeiny („serwatka”, która zapobiega przyleganiu zarodników pleśni!).

Jest też ekstrakt ze skórki pomarańczy...

Oraz panel „naturalnych wzmacniaczy obrony” (np. bardzo drobno zmielona skała wulkaniczna). Itp...

3) Plamy na jabłkach to parch.

Przyznam, że nie mam pojęcia o naturalnym leczeniu. Czytałem na ten temat jakiś magazyn ogrodniczy, ale nie pamiętam... Ten grzyb utrzymuje się na drzewach przez rok...

Więc tak, jednym z rozwiązań są odmiany odporne.

Poszukanie w Internecie powinno dać ci kilka pomysłów...

4) „Pewna” kropla owoców przed osiągnięciem dojrzałości jest zjawiskiem normalnym. Zwłaszcza, gdy jest bardzo gorąco, bardzo sucho... Drzewo samo się „zrzuca”, nie będąc w stanie „nakarmić” wszystkich owoców. Zwykle spadają szkliste owoce...

5) Na uprawach jednorocznych, przy odrobinie ostrożności, z płodozmianem, znacznie łatwiej jest uzyskać produkcję bez żadnej obróbki! Z drugiej strony, w uprawach wieloletnich choroby i pasożyty atakują, zazwyczaj mają formy przetrwania (na korze, w ziemi, na opadłych na ziemię liściach itp.) i pojawiają się jak zwykle ponownie w następnym roku. ... Bez walki (chemicznej, naturalnej, pomocniczej) trzeba z tym żyć!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 23/07/13, 11:48

Na temat parcha i walki z nim polecam przeczytać to:

http://www.fruitsbiopartage.net/dokuwik ... d=tavelure

Znajduję tam Mykozynę lub wodorowęglan potasu, o którym mówiłem… lub nawet SDN (naturalne stymulatory obronne).
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79364
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060




przez Christophe » 19/08/13, 14:29

Truskawka (hiszpańska) VS Truskawka ORGANICZNA:

Obraz
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79364
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060




przez Christophe » 03/09/13, 09:01

Wyciąg z artykułu NouvelObs w całości na ten temat:

Obraz
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 03/09/13, 09:33

po raz kolejny to samo zamieszanie między produktem a metodą jego uprawy! Owoce i warzywa owocowe, które są naszym specyficznym pożywieniem, służą nie tylko profilaktyce lub walce z nowotworami, ponieważ istnieje wiele innych możliwych patologii, a każdy pokarm pełni specyficzną rolę ochronną lub leczniczą. Czy teraz lepiej jest spożywać rośliny zawierające pestycydy, czy mięso zawierające GMO, szczepionki, antybiotyki i inne pestycydy spożywane w paszach dla zwierząt? Pierwsze rozwiązanie jest i tak najmniej najgorsze, a jedzenie produktów organicznych i warzyw jest najlepsze!
0 x

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 227