Did67 napisał:Dobra obserwacja.
Pierwsze, co spróbuję, to zmusić ich do wspinaczki: 3 słupy w „indiańskim namiocie”; mocna siatka druciana taka jak te, które umieszczamy w płytach betonowych ????
Może wspinanie się zmienia przepływ hormonów, a to „odblokowuje” kwitnienie / owocowanie. Tylko pomysł ...
Zauważyłem to również, moje potimarrony wspinają się ponad krawędź bukszpanu i często owocuje w tym miejscu, ale zauważyłem również, że bez rozmiaru na początku konieczna jest już piękna długość łodygi, aby owoc miał szczególnie na dynia
w przypadku dyń jest krótszy, ale w przyszłym roku zrobię własne nogi i przycinam, aby pomnożyć łodygi