10-letnie zielone planowanie

Książki, programy telewizyjne, filmy, czasopisma lub muzyki dzielić, doradca do odkrycia ... Porozmawiaj z aktualnościami naruszające w jakikolwiek sposób econology, środowisko, energia, społeczeństwo konsumpcji (nowe przepisy lub normy) ...
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79398
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11078




przez Christophe » 17/12/08, 12:32

C moa napisał:Za strzał 8000 € dzięki nadgodzinom :zaszokować: Szczerze mówiąc !! Roll:


Szczerze mówiąc, jak mówisz… ponieważ kiedy czytamy, że emerytowany kierowca TGV otrzymuje na emeryturze 6000 euro, naprawdę uważam, że liniowiec, który w przypadku kryzysu pracuje od 250 do 300 godzin miesięcznie, mógłby równie dobrze otrzymać 8000 euro. .Powiedziałem na wypadek kryzysu!!

Dla reszty ok.
0 x
C moa
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 704
Rejestracja: 08/08/08, 09:49
Lokalizacja: Alger
x 9




przez C moa » 17/12/08, 12:45

Christophe napisał:
C moa napisał:Za strzał 8000 € dzięki nadgodzinom :zaszokować: Szczerze mówiąc !! Roll:


Szczerze mówiąc, jak mówisz… ponieważ kiedy czytamy, że emerytowany kierowca TGV otrzymuje na emeryturze 6000 euro, naprawdę uważam, że liniowiec, który w przypadku kryzysu pracuje od 250 do 300 godzin miesięcznie, mógłby równie dobrze otrzymać 8000 euro. .Powiedziałem na wypadek kryzysu!!

Jest to zazwyczaj problem rozbieżności pomiędzy funkcją/trudnościami a wynagrodzeniem.

Mówiąc prościej, transport pasażerski jest dobrodziejstwem dla SNCF, a w tej dziedzinie liderem jest TGV. Z drugiej strony utrzymanie torów jest kosztowne dla służb ratowniczo-gaśniczych i ogólnie rzecz biorąc, chłopaki są niewidoczni dla ogółu społeczeństwa…

W AirFrance istnieje taka sama przepaść pomiędzy personelem pokładowym a personelem naziemnym…
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79398
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11078




przez Christophe » 17/12/08, 12:56

[Tryb humoru]
Cóż, Lignard dobrze porusza się po liniach, prawda?
[Tryb humoru]

Myślę, że w skali wynagrodzeń EdF/RTE muszą być na najlepszej pozycji...ale ryzyko jest duże, więc jest to logiczne.

Oprócz chłopaków, którzy wchodzą do stref radioaktywnych (w większości zlecają podwykonawstwo), jest to najbardziej ryzykowne stanowisko w EdF...

To nie ma znaczenia, cóż, mówię tu trochę na wiatr, najlepsze jest to, że zapytasz swojego przyjaciela...
0 x
Elec
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 779
Rejestracja: 21/12/08, 20:38

Re: Planowanie ekologiczne na przestrzeni 10 lat




przez Elec » 12/02/09, 02:52

Dconomie napisała: 29 listopada narodziła się Partia Lewicy Jeana-Luca Mélenchona:
„Oczywiście w deklaracji tożsamości partii lewicowej proponujemy planowanie ekologiczne jako pilot przejścia od dotychczasowego sposobu produkcji do nowej ery ekologicznej społeczeństwa. Wśród założycieli naszej partii obecni są ekolodzy. Ale to nie wystarczy. dużo pomocy w dokładnym operowaniu na sobie ideologicznej mutacji, którą proponuje ekologia polityczna. Apeluję do lewicowych ekologów. Przyjdź, pomóż nam, zajmij swoje miejsce, aby założyć program i propozycje nowej partii lewicowej"
http://www.lepartidegauche.fr/index.php ... Itemid=106
http://www.dailymotion.com/video/k6apwAIp982iRFRpMA

Co myślisz


Nie widziałem tego, tak mało mnie interesują (komunistyczny/trockistowski szpikulec Besancenot, Mélanchon, Laguiller, Buffet, niektórzy z Zielonych itp.). No cóż, to jasne i oficjalne, starają się wykorzystać ekologię jako argument za narzuceniem gospodarki planowej. Walka klas. Zielony komunizm.

Obraz
Ostatnio edytowane przez Elec 12 / 02 / 09, 03: 23, 3 edytowany raz.
0 x
Elec
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 779
Rejestracja: 21/12/08, 20:38




przez Elec » 12/02/09, 02:59

Christophe napisał: Myślę, że ekologia może być skuteczniejsza, gdy stosuje się ją z doktryną prawa, oczywiście nie w sensie grabieży zasobów i maksymalnego zysku, ale w sensie ekonomicznej opłacalności ekologii.

Poza tym ekonologia jest bardziej prawicowa… z prostego powodu, że uwzględnia rentowność… podczas gdy lewa jest bardziej nastawiona na subsydyzm…

A dlaczego ekolog miałby być najpierw lewicowcem? Twoje wezwanie zdaje się dzielić ekologów po lewej stronie... błąd, prawda?


Raczej z doktryną liberalną, w szlachetnym tego słowa znaczeniu, niekoniecznie prawicową.

Daniel Cohn-Bendit (Zieloni): "(...) Ekologia uwzględniająca gospodarkę rynkową lepiej to regulować. (...) Ekologia innowacyjności, doskonałości, precyzji, która wyrzeka się intelektualnego lenistwa dogmatycznego myślenia i zrywa z przybliżeniem. Ekologia, która woli rzeczywistość od czystości, która nie przeszkadza jej marzyć i sprawiać, że ludzie marzą. Ekologia pragnień i entuzjazmu, która – nie będąc naiwną – odwraca się plecami od zagłady i mroku, od ekologii nędzy, strachu, pilności i zagrożenia! (...) Ekologia liberalna na poziomie politycznym, kulturowym i społecznym. Nowoczesna ekologia zdecydowanie zwrócona w przyszłość, ruch zrównoważonego rozwoju, który w pełni obejmuje słowo rozwój. (...)"

Bertrand Delanoë (PS): „Tak, jestem liberałem ORAZ socjalistą”
http://tempsreel.nouvelobs.com/actualit ... liste.html
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79398
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11078




przez Christophe » 12/02/09, 08:42

Tak, słuszna uwaga!
Cieszę się, że niektórzy z zielonych też zrozumieli tę „sztuczkę” i że przemówienie różni się nieco od:

Nakładam podatki na paskudnych trucicieli, aby dać je miłym inwestorom lub osobom zajmującym się „zieloną” energią


Podobno: pieniądze z dotacji nie pachną CO2 ani ropą... Prawda czy fałsz?

ps: nieliberalny socjalista to komunista, prawda? : Mrgreen:
0 x
Avatar de l'utilisateur
I Citro
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5129
Rejestracja: 08/03/06, 13:26
Lokalizacja: bordeaux
x 11




przez I Citro » 12/02/09, 10:31

Christophe napisał: Myślę, że ekologia może być skuteczniejsza, gdy stosuje się ją z doktryną prawa, oczywiście nie w sensie grabieży zasobów i maksymalnego zysku, ale w sensie ekonomicznej opłacalności ekologii.

Poza tym ekonologia jest bardziej prawicowa… z prostego powodu, że uwzględnia rentowność… podczas gdy lewa jest bardziej nastawiona na subsydyzm…

A dlaczego ekolog miałby być najpierw lewicowcem? Twoje wezwanie zdaje się dzielić ekologów po lewej stronie... błąd, prawda?
Cóż, uważam, że ekologia powinna być w centrum uwagi, bo państwo musi nakładać ograniczenia, bez których nic się nie ruszy.
czy to na poziomie gospodarczym, społecznym i oczywiście środowiskowym.
Lyon niedawno odnotował szczyt zanieczyszczenia tydzień temu i NIC, żadnych środków ograniczających ruch… :zmarszczyć brwi:

Obecnie państwo francuskie dotuje i zmniejsza podatki od zanieczyszczeń, co utrudnia stosowanie najmniej zanieczyszczających i najbardziej ekonomicznych rozwiązań.
Przykład dla przemysłu samochodowego (ale są też i dla przemysłu, rolnictwa itp.):
Do pracy jeżdżę dużym opodatkowanym sedanem o mocy 12 KM (na LPG).Dużo zanieczyszczam środowisko (ponad 200 g CO2/km), ale ten pojazd pozwala mi odliczyć 1500 euro od podatków (przy budżecie na paliwo wynoszącym 800 euro) .
Rozważam jego sprzedaż z myślą o napędzie elektrycznym, więc zostanę obciążony podatkiem, a ten wybór zmniejszy mój wpływ na jakość powietrza... :?
Ten rodzaj obniżki podatków jest bardziej ukrytą subwencją dla sektora samochodowego i naftowego niż rzeczywistą pomocą dla siły nabywczej.
Dlatego rosnąca liczba konsumentów, którzy nie mają już samochodu lub go nie odnawiają, kieruje się tą logiką.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79398
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11078




przez Christophe » 12/02/09, 10:35

Tak, ale centrum jest...niestety!

Francuzi stali się „binarni”: albo jest lewy, albo prawy…
0 x
Elec
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 779
Rejestracja: 21/12/08, 20:38




przez Elec » 12/02/09, 15:38

Citro napisał: Cóż, uważam, że ekologia powinna być w centrum uwagi, bo państwo musi nakładać ograniczenia, bez których nic się nie ruszy.
czy to na poziomie gospodarczym, społecznym i oczywiście środowiskowym.


„Musimy zorganizować się wspólnie, aby ludzie mogli działać i podejmować działania z maksymalną swobodą, w ramach globalnych ograniczeń określonych przez możliwości ekosystemów”.

Alaina Granjeana, Co by było, gdybyśmy sprawili, że kapitalizm byłby zrównoważony? marzec 2007

Różnica między współczesną lewicą (tj. akceptującą gospodarkę rynkową, tj. niekomunistyczną/trockistowską) a prawicą polega na stopniu akceptowanego przymusu społecznego. Jeśli chodzi o ograniczenia środowiskowe, rozważania te są całkiem nowe i mogą mieć miejsce zarówno w partiach prawicowych, jak i lewicowych.

Baracka Obamy:
„Pytanie, przed którym stoimy, nie dotyczy tego, czy rynek jest siłą dobrą czy złą. Jego zdolność do tworzenia bogactwa i szerzenia wolności jest bezkonkurencyjna, ale ten kryzys przypomniał, że jeśli nie będziemy czujni, rynek może wymknąć się spod kontroli”.
0 x
Avatar de l'utilisateur
I Citro
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5129
Rejestracja: 08/03/06, 13:26
Lokalizacja: bordeaux
x 11




przez I Citro » 12/02/09, 21:38

Christophe napisał:Tak, ale centrum jest...niestety!

Francuzi stali się „binarni”: albo jest lewy, albo prawy…
Osobiście uważam, że ciągłe ograniczanie się do konfliktu i sprzeciwu przynosi efekt przeciwny do zamierzonego... :|

Marzę o świecie bardziej współpracującym... :?
0 x

Powrót do "Media & Aktualności: programy telewizyjne, raporty, książki, wiadomości ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 147