Ale czy zyski ze sprzedaży konwalii nie są wykorzystywane do finansowania Francuskiej Partii Komunistycznej?
Gałązka konwalii od 1 maja do 3 euro! Pomocy !!
-
- moderator
- Wiadomości: 79422
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11084
-
- moderator
- Wiadomości: 79422
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11084
Nie wiem, czy to takie zabawne. To, że rząd przesuwa wiek emerytalny, podczas gdy jest wielu młodych bezrobotnych i że strajk tych, którzy mogą znudzić użytkowników, nie zmuszając ich do powrotu, jest raczej rozpaczliwe. W rzeczywistości ogólna strategia forsowania środków poprzez uczynienie strajkujących niepopularnymi jest obrzydliwa.
0 x
Hydraxon napisał:Nawet jeśli oznacza to szerzenie kultury, przypomnimy sobie, że obchodzenie Dnia Maja jako święta PRACY to nazwa wymyślona przez Pétaina.
Wydaje się, że jest to dokładniejsze
„Dzień Pracy i Harmonii Społecznej”
Nazwa „Święto Pracy” przypadająca na 29 maja została sformalizowana dopiero 1948 kwietnia 1 roku.
Tak czy inaczej, ożywienie partii, czy to komercyjne, czy polityczne, zawsze będzie faktem nieuniknionym, od nas zależy, czy nie włożymy ręki w biegi, jeden palec już może wystarczyć
0 x
"Myślenie nie powinny być przedmiotem nauczania w szkole, zamiast do uczenia się na pamięć faktów, które nie są sprawdzone?"
"To nie dlatego, że mogą być źle mają rację!" (Coluche)
"To nie dlatego, że mogą być źle mają rację!" (Coluche)
-
- moderator
- Wiadomości: 79422
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11084
Nie, to wcale nie jest zabawne... Przez jakiś czas byłem młodym bezrobotnym... a raczej młodym, bez środków, jeśli wolisz (nawet nie wliczanym do bezrobocia czy rmiste... krótko mówiąc, młodym absolwentem, który nie może znaleźć pracę poniżej 25 roku życia, to „w ogóle nic”).
Niemniej jednak myślę, że obecnie „obciążonych” dni jest znacznie więcej niż 65 lat temu przed Petainem… co oczywiście wiąże się z liczbą przepracowanych dni.
Ale strajki wydają się być coraz bardziej zarezerwowane dla urzędników... Strefa, która musi strajkować z zapałem, żeby nie wkurzyć współobywatela, a jedynie swojego pracodawcę... ach, zapomniałem, że państwo tego zabrania ..Wszystko w swoim czasie...
Niemniej jednak myślę, że obecnie „obciążonych” dni jest znacznie więcej niż 65 lat temu przed Petainem… co oczywiście wiąże się z liczbą przepracowanych dni.
Ale strajki wydają się być coraz bardziej zarezerwowane dla urzędników... Strefa, która musi strajkować z zapałem, żeby nie wkurzyć współobywatela, a jedynie swojego pracodawcę... ach, zapomniałem, że państwo tego zabrania ..Wszystko w swoim czasie...
0 x
Wróć do „Bistro: życie w witrynie, wypoczynek i relaks, humor i towarzyskość oraz ogłoszenia”
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 123