Forum alternatywy: miejscowi przystępują do ataku!

Rozwój sytuacji forums i witryny. Humor i towarzyskość między członkami forum - Tout est cokolwiek - Prezentacja nowych zarejestrowanych członków Relaks, czas wolny, wypoczynek, sport, wakacje, pasje ... Co robisz ze swoim wolnym czasem? Forum wymiany na temat naszych pasji, zajęć, czasu wolnego ... kreatywnego lub rekreacyjnego! Opublikuj swoje reklamy. Ogłoszenia, cyber-akcje i petycje, ciekawe strony, kalendarze, wydarzenia, targi, wystawy, inicjatywy lokalne, działania stowarzyszeń… Nie prosimy o reklamę czysto komercyjną.
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 01/10/11, 16:25

Dzieje się tak dlatego, że nie zadano właściwego pytania wstępnego: „czy olej należy wymieniać”, czyli czy jest to po prostu środek, który jest szkodliwy, czy raczej jego cel.


Cel, postęp napędza człowieka od ponad 2 milionów lat!!
2 miliony lat temu pojawiły się pierwsze narzędzia kamienne, pozostawiające stosy pociętych kamieni (pierwsze zniszczenie środowiska), już wymiana tych kamieni przewożona bardzo daleko i od tego czasu nieustanny postęp, który powiększył nasz mózg, ogień 700000 400000 do 40000 35000 lat temu, już duży wpływ na środowisko (zniknięcie bardzo dużych zwierząt, zwłaszcza w Australii, 10000 10000 lat temu), sztuka, malowidła na skałach 2 100 lat temu, handel lub handel wymienny różnymi kamieniami, krzemieniem, obsydianem, odkrycie rolnictwa i hodowli zwierząt , 2 1840 lat temu, przy nieustannym przyspieszaniu postępu, który pozwala na pomnażanie się populacji (maksymalnie ponad XNUMX XNUMX lat temu, mniej niż jeden człowiek na kmXNUMX!!), a obecnie znacznie ponad XNUMX/kmXNUMX, dzięki temu postępowi, a zwłaszcza dzięki postęp medycyny, jak aseptyka w XNUMX r., prawie nic, ale super skuteczny, aby przedłużyć życie!!! Nie da się stłumić tego postępu, który pomnaża populację, chyba że jesteś przestępcą!!!

Nie da się więc zatrzymać tego postępu w jego najlepszej formie, nikt nie chce wracać do jaskiń (10–13°C nawet podczas ekstremalnych mrozów), ani do rozpalania surowego drewna, ani usuwania ropy (plus jednej niezbędnej plastikowej rury, której brakowało w czasach Ludwika 14, zamiast toksycznego ołowiu!!
Musimy zatem usprawnić postęp, eliminując jego najbardziej szkodliwe skutki, ale nie można ignorować ani zaprzeczać temu postępowi w jego najbardziej efektywnej fazie i musimy dostosować się i skorygować jego szkodliwe skutki!

Energia będzie kontynuowana (1000 razy więcej energii niż energia ludzka za tę samą cenę co poprzednio!!) wszelkimi środkami, konieczne będzie po prostu blokowanie szkodliwych skutków, takich jak CO2, ekonomicznie, a nie siłą lub katastrofami, oraz wykorzystywać słońce i piece na drewno (niezerowe zanieczyszczenie).

Słońce dostarcza nam tej darmowej energii w bardzo dużych nadmiarach, trzeba ją tylko dobrze wykorzystać!!!!
Ropa naftowa i paliwa kopalne są formą magazynowaną przez Ziemię spontanicznie przez prawie miliard lat, a zatem w ogromnych ilościach, zdolną do kilkukrotnego spalenia całego tlenu w naszej atmosferze!!

Wystarczy w dalszym ciągu w kontrolowany sposób magazynować ciepło i energię słoneczną, nie niszcząc atmosfery ziemskiej CO02 i nie spalając całego tlenu do oddychania (jest to możliwe w ciągu kilku tysięcy lat przy obecnym tempie znacznie wyższym niż prędkość jego odnowy, związanej z naturalny zanik CO2)

Zaczynamy regulować naszą populację, która nie przekroczy 9 ​​miliardów!!
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 01/10/11, 20:07

Używasz słowa „postęp” jak klubu!
Nie kwestionując koncepcji, która jest bardzo socjologicznie skonstruowana: wymachujesz nią tak, jakby była to informacja związana z istotą człowieka.

Historia ludzkości w świetle tego tajemniczego uproszczenia byłaby linearna i podlegałaby swego rodzaju nieubłaganej konieczności.

Jest to jedynie wizja szybka i a posteriori: na każdym etapie jej rozwoju dokonywano przypadkowych wyborów historycznych*, zerwań, rozwidleń; doskonale mogłyby się wydarzyć bardzo różne scenariusze i patrząc z daleka ich spójność wydawałaby się nie mniejsza niż ta, o której mówimy...

Poza mitycznym wymiarem tego kuferkowatego słowa następuje globalna eskalacja faktu technicznego, który niedawno doświadczył poważnego odwrócenia biegunów: ustanawiając siebie jako system**, uzyskał taką autonomię, że stał się swoim własnym końca (w rezultacie instrumentalizując człowieka).

W tym kontekście nie jest zaskakujące, że zużycie energii tak bardzo wzrosło.
Rzeczywiście, znaczna część energii jest marnowana w procesie o obiegu zamkniętym; proces, w którym ekstremalna wydajność części współistnieje z marnotrawstwem całości.

Innymi słowy, obfitość energii prowadzi nas do dokonywania wyborów, które w innym kontekście byłyby niemożliwe, wyborów, które zwiększają zużycie i dlatego uzasadniają zalety ambitnej polityki energetycznej!

Dlatego buntuję się przeciwko wizji, która zakłada, że ​​wybór (jeśli można tak powiedzieć, bo był dorozumiany!), którego dokonano na korzyść ropy naftowej, jest nadal aktualny w obecnej postaci i w każdych okolicznościach musi zostać pilnie odnowiony, aby nowe źródła.

*Mamy dziś wspaniałe przykłady reformy emerytalnej, „złotej zasady” i wielu innych, gdzie zorientowany wybór jest przedstawiany jako racjonalny i nieunikniony!
Polityk w tym podejściu retorycznym nie stroni więc od sprzeczności, odwołując się do konieczności, a więc niemożliwości wyboru, a zatem właściwego aktu politycznego!

**„System techniczny” to zbiór technik powiązanych ze sobą w kontekście gospodarczym i politycznym (zob J. Ellul)
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 01/10/11, 21:12

Całkowicie się zgadzam
pęknięcia, rozwidlenia; doskonale mogłyby się wydarzyć bardzo różne scenariusze i patrząc z daleka ich spójność wydawałaby się nie mniejsza niż ta, o której mówimy...

z wieloma różnymi możliwymi historiami.
Ta rzeczywistość chaosu, rozwidleń, pełna przypadków, wyjaśnia, dlaczego my, świadomi i inteligentni ludzie, pojawiamy się dopiero po 600 milionach życia wielokomórkowego, a nie 200 milionów lat temu, w postaci wielkomózgich dinozaurów!!!!
Nasze istnienie jest bardzo mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę liczbę niezbędnych rozwidleń i wiele ślepych zaułków!
To wyjaśnia, dlaczego nasz obecny postęp techniczny nie nastąpił wcześniej, w czasach Egipcjan czy Rzymian!!

Problemem nie jest zużycie energii, ale destrukcyjne skutki dla naszej przyszłości wszystkich naszych zachowań pomnożone przez naszą liczbę.
Musimy znaleźć interesujące ekonomicznie modyfikacje, ponieważ są one znacznie skuteczniejsze w motywowaniu ludzi niż ograniczenia autorytarne. Musimy unikać ideologii sprzecznych z technologią. Mogą mieć skutek odwrotny do zamierzonego, gdyż ideologia komunistyczna początkowo prowadziła do niepowodzeń

Podziemne magazynowanie energii cieplnej, energia geotermalna odnawiana przez energię słoneczną, jest bardzo interesująca z ekonomicznego punktu widzenia w dłuższej perspektywie, ponieważ jest bezpłatna na zawsze, bez zanieczyszczeń, gdy już zostanie zainstalowana, i musimy zmniejszyć początkową inwestycję z większą wyobraźnią, jak wiertarka-kret , recykling wyczerpanych szybów naftowych itp....
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 02/10/11, 23:16

Przepraszam, jeśli źle się wyraziłem: te pęknięcia, rozwidlenia, nie wspominałem o nich w żaden sposób w związku z ewolucją gatunków, ale dotyczyły one ludzkości od jej początków.
Nic nie może usprawiedliwić ewolucji technologii w jej obecnym kształcie, z wyjątkiem nadmiernie uproszczonej wizji.

Piszesz:
Problemem nie jest zużycie energii, ale destrukcyjne skutki dla naszej przyszłości wszystkich naszych zachowań pomnożone przez naszą liczbę.

To zdanie jest niejasne; jego znaczenie wydaje mi się mniej więcej takie: zużycie energii samo w sobie nie jest problemem, niefortunne jest przede wszystkim jej niewłaściwe wykorzystanie.
Moje stanowisko jest zupełnie odmienne: jeśli odłożymy na bok zanieczyszczenia i CO2, które obecnie polaryzują uwagę, energia jest środkiem niszczenia natury, o ile tej energii jest pod dostatkiem*.
Po co? Ponieważ ludzkość, z nielicznymi wyjątkami, nie przyznaje się do swojej naturalności i jest zdecydowana zniszczyć naturę (a więc i siebie), po prostu ze strachu.

ponadto:
Musimy znaleźć interesujące ekonomicznie modyfikacje, ponieważ są one znacznie skuteczniejsze w motywowaniu ludzi niż ograniczenia autorytarne.

Oczywiście ograniczenia nie są właściwym rozwiązaniem, chociaż taki jest obecny trend, ale jak możemy mieć nadzieję na przekształcenie problemu w rozwiązanie?
Bo wreszcie to, czy gospodarka jest zorientowana na gaz łupkowy, czy na energię słoneczną, nie zmienia absolutnie niczego w jej logice i celu (dowód na to zobaczymy, w jakim kierunku podążają/będą te dwa kierunki!).
Dalej jeszcze:
Musimy unikać ideologii sprzecznych z technologią.

To jest chrupiące! Jakby technika była neutralna! Jakby jego odbiór społeczny nie był ideologią! Bez wątpienia jest to niewidoczne dla tych, którzy sobie na to pozwalają...

Na koniec pozwolę sobie sparafrazować:
„Mogą mieć skutek odwrotny do zamierzonego, tak jak ideologia liberalna początkowo prowadzi do niepowodzeń”.
W rzeczywistości te 2 koncepcje świata są sobie bardzo bliskie: prymat produktywności, wywyższenie pracy, duch rywalizacji, nienawiść do natury; Kapitalizm prywatny i kapitalizm państwowy różnią się jedynie sposobami, a nie celami.

*Na tę destrukcję przeznacza się nadwyżkę (minimalnych) potrzeb podstawowych.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Bistro: życie w witrynie, wypoczynek i relaks, humor i towarzyskość oraz ogłoszenia”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 124