Christophe napisał:bham napisał:Nicolas będzie już wiedział o co chodzi, gdyż jeden z jego bliskich został właśnie powołany do kierownictwa DST
Uh, przypominam, że nie jestem już we FRANCJI, więc to wszystko Dgse kto teraz zajmuje się moją sprawą plus DST...
Pisząc: „Nicolas będzie już wiedział, o co w tym wszystkim chodzi”, nie mówiłem o tobie, ale o doświadczeniu Moselle w Vitry sur Orne
Christophe napisał:Gdyby nie pomysł powołania, szczerze mówiąc pkoi nie ale...powiedzieć co dokładnie?
Cóż, w tym cały problem. Jeśli jesteś zmotywowany i w to wierzysz, zawsze znajdziesz, co masz do powiedzenia, zawsze znajdziesz właściwe argumenty.
Nicolas jest człowiekiem dialogu (z lekką tendencją do monologu, ale cóż....) potrafi słuchać i pomimo swojej inwestytury pozostaje „przystępny”. Co więc powiedzieć? że Francja i polityka ochrony środowiska Sarko mają szansę wyróżnić się poprzez radykalne ograniczenie emisji zanieczyszczeń i gazów cieplarnianych pochodzących z transportu miejskiego i drogowego; że poczyniono pozytywne doświadczenia i że dobrze byłoby opracować tego rodzaju zgromadzenie, na razie empiryczne, ale które wymaga jedynie większej realizacji; że doprowadzi to do utraty dochodów podatkowych w zakresie TIPP, ale jest to nieuniknione, ponieważ paliwa staną się droższe i rzadsze; że jest to rozwiązanie, które ma tę zaletę, że można je natychmiast zastosować, bez większych kosztów badań i rozwoju; że jest to kolejny rynek, który się otwiera i który jest potencjalnym źródłem miejsc pracy.
Oto kilka pomysłów, Christophe, czy to wystarczy, czy musimy się jeszcze bardziej rozwinąć?