Chciałbym tylko podziękować tym, którzy, niekoniecznie mnie wspierając, wyrażają szczere i wyważone uwagi.
Nie, to niesprawiedliwe, minął już tydzień odkąd pokazałem kim naprawdę jest ten pan i tak naprawdę uważam, że jesteście przyjaciółmi, bo po tych wszystkich wężach, które przepuściliście, nie widzę prawie nic innego jak że... Znasz Guya osobiście, inaczej nie da się. Możesz narzekać, mówić, że to nieprawda. Tak czuję i takie jest moje zdanie.To widać niemal wszędzie, w każdym jego błędzie, albo zachęcasz go "lajkami", albo publikujesz rozbawiony komentarz... Rzadko się to dla niego źle kończy. Tam nie zrobiłem absolutnie nic, żeby to usprawiedliwić, po prostu zgłosiłem jego ekscesy w prawie dziesięciu postach. Ostrzeżenie wystarczyłoby, ale prawda jest taka, że jestem ofiarą środków dyskryminacyjnych prawdopodobnie od roku do dwóch lat, bez żadnego wystarczającego powodu, aby to uzasadnić.Christophe napisał:Obamot napisał:To zbyt proste, ta ankieta jest absolutnie niesprawiedliwa.
Demokracja bezpośrednia jest niesprawiedliwa?
Jeśli chodzi o wrabianie, po raz kolejny wychodzi na jaw paranoja ofiary...
A potem wybaczycie, ale liczba głosów oddanych przeciwko mnie absolutnie nie jest reprezentatywna dla tego, co dzieje się na sejmie forum. Więc pod skałą jest coś podejrzanego.
Jeśli chodzi o okazanie dobrej woli, to świadomie wycofałem się na sześć miesięcy i widziałem, co się dzieje.
Zatem gra jest przegrana z góry.
A ja jestem na tyle dorosła, że mogę iść sama.