Oznaki braku wody lub nadmiernego ciepła?

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Avatar de l'utilisateur
być chafoin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1202
Rejestracja: 20/05/18, 23:11
Lokalizacja: Gironde
x 97

Re: Oznaki braku wody lub nadmiernego ciepła?




przez być chafoin » 12/08/18, 15:33

Did67 napisał:Pomidory nie tolerują nadmiaru ciepła na zewnątrz: moje pomidory w szklarni (nie w otwartym tunelu) gotowane na winorośli! Zebrałam pomidory, dojrzałe, ale ugotowane na zewnątrz!
I agresywne słońce na pomidorze: nigdy u nas. Rośnie na Lanzarote!!!
Nie byłbym tak kategoryczny, zarówno co do upału, jak i słońca. Moim zdaniem powyżej 35° szparki pomidorów zamykają się i fotosynteza zostaje zakłócona. W moim przypadku obawiam się, że kilka czynników weszło w negatywną synergię: nagły skok temperatur w górę, nagłe i długotrwałe nasłonecznienie, brak wody, niedostateczny spadek temperatury w nocy...
Jeśli porównam klimaty Lanzarote i Bordeaux, zauważam, że miesiące letnie są bardziej słoneczne w kierunku mojego domu!
Wreszcie na owocach pomidorów mogą wystąpić oparzenia:

Kod: wybierać

Les températures excessives, liées à une forte in-solation directe, favorisent l’apparition du
blotchy ripening – taches jaunes sur fruits – ainsi que du« collet jaune » chez les variétés à fruits à collet vert. Elles peuvent également entraîner des brûlures plus sévères sur les fruits.

https://fr.scribd.com/document/61256418/FT-tomate
0 x
Avatar de l'utilisateur
być chafoin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1202
Rejestracja: 20/05/18, 23:11
Lokalizacja: Gironde
x 97

Re: Oznaki braku wody lub nadmiernego ciepła?




przez być chafoin » 12/08/18, 15:45

Kontynuując tę ​​myśl, zauważam, że ogrodnicy przeprowadzają latem „wybielanie wiat”, aby obniżyć temperaturę w szklarniach o 5° i dokładnie uniknąć problemów typu „czarne spody” pomidorów...
http://www.grab.fr/wp-content/uploads/2016/06/6-fiche-blanchiment-des-serres-refbioPACA-maraichage-mai-juin-20%E2%80%A6.pdf
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Oznaki braku wody lub nadmiernego ciepła?




przez Did67 » 12/08/18, 23:13

Nie można porównywać roślin na zewnątrz z tym, co dzieje się w szklarni, która się przegrzewa i staje się prawdziwą suszarką. Ja zebrałam z moich, choć drzwiczki są zdjęte z obu stron, „ugotowane” pomidory (miękkie z zewnątrz, jak wtedy, gdy zanurza się je we wrzącej wodzie, gdy chce się usunąć skórkę).

Dokument, który przytaczasz, dotyczy tuneli.

Ale możesz myśleć, co chcesz.

Z mojej strony w naszych klimatach i dla stóp poza, Wątpię, żeby było za dużo słońca! Pomidor jest w Meksyku, Peru, Kalifornii i Toskanii rośliną uprawianą na polach na tysiącach hektarów.

Uprawiałem ją w sercu Czadu, a tam słońce w porze suchej było czymś innym: paliły mnie czubki uszu – oparzenia drugiego stopnia!

Nie twierdzę również, przeczytaj uważnie, że nie ma to wpływu na fotosyntezę ani że aparaty szparkowe nie zamykają się: są to normalne zjawiska regulacyjne roślin. Ale to w żaden sposób nie powoduje żółknięcia! Zaczęliśmy od żółknięcia.

Podobnie mogą pojawić się trudności w zapłodnieniu/owocowaniu...
0 x
Avatar de l'utilisateur
być chafoin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1202
Rejestracja: 20/05/18, 23:11
Lokalizacja: Gironde
x 97

Re: Oznaki braku wody lub nadmiernego ciepła?




przez być chafoin » 13/08/18, 00:35

Did67 napisał:Z mojej strony w naszych klimatach i dla stóp poza, Wątpię, żeby było za dużo słońca! Pomidor jest w Meksyku, Peru, Kalifornii i Toskanii rośliną uprawianą na polach na tysiącach hektarów.
Uprawiałem ją w sercu Czadu, a tam słońce w porze suchej było czymś innym: paliły mnie czubki uszu – oparzenia drugiego stopnia!
Nie twierdzę również, przeczytaj uważnie, że nie ma to wpływu na fotosyntezę ani że aparaty szparkowe nie zamykają się: są to normalne zjawiska regulacyjne roślin. Ale to w żaden sposób nie powoduje żółknięcia! Zaczęliśmy od żółknięcia.
Tak, niewątpliwie masz rację, przywracając na stół kontekst żółknięcia. Podążając za Twoją wiadomością, założyłem również, że jest to problem z korzeniami wtórnymi (patrz wyżej). Wątek zaczął się jeszcze od tej samej stopy, na której robiłem zdjęcia czarnych tyłków. Cóż, najwyraźniej nie byłby to bezpośredni problem światła słonecznego (może raczej brak nawadniania lub ten sam problem z korzeniami, ale trudno mi wyrobić sobie zdanie na ten temat...). Ale przede wszystkim są to „zniszczenia” moich upraw w następstwie fali upałów i suszy…

Zareagowałem po namyśle na „agresywne słońce, nigdy tutaj”, chociaż widzę na przykładach oparzenia na moich owocach typu:
2018-08-11 11.54.25.jpg
Oto kolejna stopa
Oparzenia te wydają się dobrze zarejestrowane i:
Szczególnie narażone są niedojrzałe owoce upraw polowych.
. http://ephytia.inra.fr/fr/C/5182/Tomate-Brulures-solaires-des-fruits

Chcesz powiedzieć, że w Czadzie nie mają problemu z tym, że słońce atakuje ich warzywa? Czy odmiany się różnią?...

Wiem dobrze, że pomidory uprawia się na otwartych polach w Kalifornii, we Włoszech i gdzie indziej. To powiedziawszy, jeśli mówimy o pomidorach przemysłowych, odmiany są modyfikowane, aby uzyskać znacznie bardziej odporną skórkę, aby na przykład uniknąć zmiażdżenia na dnie kontenerów przez tony pomidorów lub podczas różnych etapów ich dojrzewania. transport. Można je rzucić na ziemię, nie rozbiją się! Wszystko to w ramach historii wydajności. Polecam także dość porywający dokument „Imperium czerwonego złota” na ten temat. Więc oczywiście w tym przypadku nie ma to nic wspólnego z wrażliwością na słońce!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Oznaki braku wody lub nadmiernego ciepła?




przez Did67 » 13/08/18, 10:37

O tak.

Miałem to w mojej szklarni, chociaż otwartej na stałe. Gdzie owoce również „ugotowały się” na winorośli. Na fałszywym sercu wołowym (hybryda z twardą skórką - „długa żywotność”) tak jak na prawdziwym sercu wołowym tuż obok! Ale nie w tunelu otwartym na cztery wiatry...

Więc jeśli miałeś to na zewnątrz, to rzeczywiście... Oparzenie słoneczne.

Prawidłowe jest także wybieranie odmian „przemysłowych”: mają one określony wzrost i dlatego przestają; pomidory dojrzewają i zbieramy je maszynowo. I mają twardą skórę, żeby sobie z tym wszystkim poradzić.
0 x
Avatar de l'utilisateur
być chafoin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1202
Rejestracja: 20/05/18, 23:11
Lokalizacja: Gironde
x 97

Re: Oznaki braku wody lub nadmiernego ciepła?




przez być chafoin » 20/08/18, 22:38

Te same pytania dotyczące przyczyn tej degradacji roślin:
2018-08-18 13.33.33.jpg
Liście częściowo żółte, następnie częściowo brązowe przed wyschnięciem.

Łodygi również brązowieją.
Czasami uszkodzenia pojawiają się w środku rośliny.
2018-08-18 18.40.31.jpg
Na dole raczej zielony, w środku brązowy, na górze znowu zielony!

Jakieś pomysły na diagnozę?
0 x
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: Oznaki braku wody lub nadmiernego ciepła?




przez Moindreffor » 21/08/18, 14:44

no to myślę że to pleśń, nie dokuczliwa jak od kilku lat ale musi być, mam trochę tego samego
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Oznaki braku wody lub nadmiernego ciepła?




przez Did67 » 21/08/18, 17:27

Mączniak rzekomy lub „równoważny” [choroba kryptogamiczna tego samego typu, ale rodzaj grzyba jest inny]: alternarioza, cerkosporioza itp.

Czasem trzeba być specjalistą, żeby je rozpoznać...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Adrien (były nico239)
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9845
Rejestracja: 31/05/17, 15:43
Lokalizacja: 04
x 2150

Re: Oznaki braku wody lub nadmiernego ciepła?




przez Adrien (były nico239) » 22/08/18, 02:08

Did67 napisał:Mączniak rzekomy lub „równoważny” [choroba kryptogamiczna tego samego typu, ale rodzaj grzyba jest inny]: alternarioza, cerkosporioza itp.

Czasem trzeba być specjalistą, żeby je rozpoznać...


To trochę to, o czym mówiłem powyżej.

Daleko nam do wiedzy i środków, aby to wszystko precyzyjnie zdiagnozować.

Dla mnie osobiście jest to obojętne, jeśli będzie rosło tym lepiej i jeśli nie będzie tak źle, bo w każdym razie nie zmienię pogody ani nie wyrzucę środka owadobójczego...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Oznaki braku wody lub nadmiernego ciepła?




przez Did67 » 22/08/18, 08:28

Wiedza o tym, czy jest to „pleśniak”, czy jej „kuzyn”, jest przydatna, jeśli chcesz umieścić pomidory w otwartym tunelu...

Jeśli chodzi o pomidory, mamy bardzo różne terroiry. Tutaj skrapla się bardzo szybko lub często pada deszcz, gdzie indziej nie.
0 x

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 137