Nie widziałem tego filmu, ale każdy, kto twierdzi, że jest 5,82, traci dla mnie wszelką wiarygodność!
1) Nie mierzymy pH gleby, ale roztworu glebowego: pH gleby pomiarem standaryzowanym (laboratorium analizy gleby): nie jest wtedy bardziej „dokładny”, po prostu wszystkie wartości z tego laboratorium są porównywalne...
2) Optymalne pH to kompromis pomiędzy 36 czynnikami:
- życie organizmów glebowych, z których niektóre preferują środowisko kwaśne (grzyby), inne neutralne (bakterie); robaki mają trudności z utrzymaniem kwaśnego pH ("łaskocze" ich skórę - jak Coca-Cola błonę śluzową jamy ustnej) - więc już to zależy od tego, kogo wybierzesz...
- rośliny: „potrzeba” roślin jest zróżnicowana; podczas gdy zdecydowana większość preferuje gleby w pobliżu neutralności, niektóre są kwasolubne, inne wolą gleby zasadowe (właściwie nie do końca, ale potrzebują dużo wapnia, który wywołuje zasadowe pH).
- niektóre istotne pierwiastki stają się nierozpuszczalne, gdy pH staje się kwaśne
- inne, gdy odczyn staje się zasadowy (np. żelazo; pojawia się zażółcenie liści, z wyjątkiem nerwów, zwane chlorozą)
Zobacz w tym dokumencie różnice w rozpuszczalności niektórych pierwiastków:
http://www.cannagardening.ca/fr-ca/le_p ... os_plantes3) Uważam, że przyroda jest z natury dobrze stworzona, a dobrze ułożony kompost ma tendencję do neutralności lub bardzo lekkiej kwasowości (prawdopodobnie jest to działanie grzybów w fazie dojrzewania).
Myślę, że zalecenie dotyczące pH ma z konieczności szeroki „zakres” i prawdopodobnie jest lekko kwaśne. Dla mnie myślę, że benchmark to 6 do 6,5 i 1 jednostka wokół tego obszaru, nie ma powodu nikogo panikować! Nie mówiąc już o tym, że „to zależy” od tego, co będziemy sadzić... Rośliny pochodzenia leśnego (czerwone owoce, truskawki) niewątpliwie preferują niższe pH.