Exnihiloest napisał:izentrop napisał:...Bardzo osobista interpretacja, ponieważ naukowiec wykonujący swoją pracę odkłada na bok swoje przekonania religijne, podobnie jak Einstein, choć przeszkadzało mu to i powodowało, że tracił czas na teorię względności...Abamot napisał:to byłoby jak powiedzenie:
- że wszyscy naukowcy byliby ateistami, co jest złe!
Dokładnie. Podsumowując:
„Kiedy naukowiec wchodzi do laboratorium, zostawia wiarę w szatni”.
Ale kto powiedział, że musimy to zrobić inaczej?
Exnihiloest napisał:Osoby wierzące w naukę stanowią mniejszość, nawet w Stanach Zjednoczonych
Niemożliwe, żeby wiedzieć. Wiara jest sprawą zasadniczo prywatną, statystyki nigdy nie będą odzwierciedlać prawdy; liczby te są typowym przykładem błędu selekcji! Poza tym ExN powinien przeczytać jeszcze raz ostatnie 100 stron ponieważ wydaje się, że brakuje mu pewnych „narzędzi” zrozumienia, aby odpowiedzieć po prostu powtarzając to, co już zostało powiedziane i co jest de facto przestarzałe, ponieważ odpowiedź na to pytanie została już udzielona.
Exnihiloest napisał:Powszechnie wiadomo, że im wyższy poziom intelektualny i kulturowy, tym mniej wierzących.
Te komentarze mają charakter obraźliwy i nietolerancyjny, a w każdym razie nie są interesujące. Nawet nie będę prosić o dowód, to takie głupie.
Exnihiloest napisał:...jak Einstein, choć przeszkadzało mu to i sprawiało, że tracił czas na teorię względności...
Jak na kogoś, kto miał kłopoty, nadal radził sobie dobrze.
Powiedział, że wierzy w „boga”. personel".
CQFD!
Exnihiloest napisał:Można mówić o wierze, ale bardziej duchowej niż religijnej.
Twoja interpretacja, właściwie nic o tym nie wiesz, bo on powiedział, że to „osobiste”, ale jest silniejsze od ciebie…
Exnihiloest napisał:A kiedy mówi o mechanice kwantowej „Bóg nie gra w kości”, jest to tylko formuła na przywołanie Natury.
Ale co wiesz? To bardzo osobista interpretacja słów kogoś, kogo rozpoznajesz, jest na bardzo wysokim poziomie, ponieważ podajesz go jako przykład! I myślę, że sam nie masz wystarczająco wysokiego poziomu, aby zrozumieć, co miał na myśli!
(podobnie jak ja nigdy nie zrozumiem co się dzieje w Twojej głowie) Co to za różnica!