Zbierz wodę deszczową do przyszłego domu
Zbierz wodę deszczową do przyszłego domu
Obecnie mieszkamy na północy Montpellier, w domu, który staje się o wiele za mały dla naszej dużej rodziny. Zaczęliśmy od pożyczki pomostowej, aby przeprowadzić się i kupić większy dom. Nasz wybór koncentruje się na tym domu: http://www.lesclesdumidi.com/annonce-im ... 13567.html i koniecznie, ponieważ znajduje się w pełnej nadmorskiej miejscowości Lattes, a cena jest raczej konsekwentna.
Dlatego będziemy oszczędzać wszędzie, we wszystkich możliwych obszarach (bez jedzenia naszego życia). W przeciwieństwie do naszego starego domu, będziemy mieli piękną i dużą działkę. A kto mówi, że ogród mówi o podlewaniu. A kto mówi, że woda mówi: zapłać! Wody nie podaje się, a problemem w Lattes, podobnie jak w całej południowej Francji, jest to, że pogoda jest dobra i nie pada często. Za to, co spada z nieba, chciałbym go odzyskać, aby przechowywać i używać do podlewania. Jakie są najlepsze sposoby osiągnięcia tego celu? Bez wkładania w to fortuny.
Dlatego będziemy oszczędzać wszędzie, we wszystkich możliwych obszarach (bez jedzenia naszego życia). W przeciwieństwie do naszego starego domu, będziemy mieli piękną i dużą działkę. A kto mówi, że ogród mówi o podlewaniu. A kto mówi, że woda mówi: zapłać! Wody nie podaje się, a problemem w Lattes, podobnie jak w całej południowej Francji, jest to, że pogoda jest dobra i nie pada często. Za to, co spada z nieba, chciałbym go odzyskać, aby przechowywać i używać do podlewania. Jakie są najlepsze sposoby osiągnięcia tego celu? Bez wkładania w to fortuny.
0 x
Najprostszym i najtańszym jest skierowanie zejść rynny (lub umieszczenie rynien, jeśli ich nie ma) do zbiorników zewnętrznych.
Uwaga: w regionie Montpellier możesz mieć kilka tygodni, a nawet dwa lub trzy miesiące bez deszczu.
Iluzoryczne jest chęć przechowywania wystarczającej ilości wody na taki okres (zwłaszcza, że zwykle jest to latem, kiedy z łatwością spożywamy 100 lub 200 litrów dziennie!).
PS
Nie tak drogi dom
Uwaga: w regionie Montpellier możesz mieć kilka tygodni, a nawet dwa lub trzy miesiące bez deszczu.
Iluzoryczne jest chęć przechowywania wystarczającej ilości wody na taki okres (zwłaszcza, że zwykle jest to latem, kiedy z łatwością spożywamy 100 lub 200 litrów dziennie!).
PS
Nie tak drogi dom
0 x
Uczę się tego samego dla mojego „ogrodu” / zobacz: https://www.econologie.com/forums/jardin-et- ... 4-105.html
Zmierzam w kierunku 1 l kubitenairs tego typu (jest to niewątpliwie odzysk w fabrykach przez pracowników, sprzedawany tanio).
http://www.leboncoin.fr/jardinage/680815179.htm?ca=1_s
Dowiedz się, co zawierało wcześniej!
Dostępne w nowej jakości „pitnej”:
http://www.leroymerlin.fr/v3/p/produits ... he-e153431
Myślę, że ustawiam od 4 do 6 serii, a potem wszystko oblepiam deskami, aby całość była estetyczna (łatwa, bo jest rama). Zobacz, postaw na nim mały taras! [a priori, to ułożone na co najmniej jednej wysokości - widziałem obrazy, więc możemy myśleć, że każdy czołg utrzymuje swoją pełną masę, to znaczy 1 tonę!)
Kiedy widzę wygórowaną cenę „zbiorników na wodę deszczową”
Zmierzam w kierunku 1 l kubitenairs tego typu (jest to niewątpliwie odzysk w fabrykach przez pracowników, sprzedawany tanio).
http://www.leboncoin.fr/jardinage/680815179.htm?ca=1_s
Dowiedz się, co zawierało wcześniej!
Dostępne w nowej jakości „pitnej”:
http://www.leroymerlin.fr/v3/p/produits ... he-e153431
Myślę, że ustawiam od 4 do 6 serii, a potem wszystko oblepiam deskami, aby całość była estetyczna (łatwa, bo jest rama). Zobacz, postaw na nim mały taras! [a priori, to ułożone na co najmniej jednej wysokości - widziałem obrazy, więc możemy myśleć, że każdy czołg utrzymuje swoją pełną masę, to znaczy 1 tonę!)
Kiedy widzę wygórowaną cenę „zbiorników na wodę deszczową”
Ostatnio edytowane przez Did67 04 / 09 / 14, 12: 44, 1 edytowany raz.
0 x
Gaston napisał:
Uwaga: w regionie Montpellier możesz mieć kilka tygodni, a nawet dwa lub trzy miesiące bez deszczu.
Pomyśl także o „oszczędzaniu” wody, dlatego:
- okrywowa (zobacz moje "expé"!)
- nawadnianie kroplowe!
- dobór gatunkowy (wspominam o portulaka, która mnie zaskoczyła! Zamiast „sałaty”, chciwa i szybka na nasiona)
0 x
- chatelot16
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 6960
- Rejestracja: 11/11/07, 17:33
- Lokalizacja: angouleme
- x 264
aby zraszać deszczówkę w regionie Montpelier, potrzebujesz dużego zbiornika ... niektóre zbiorniki o pojemności 1m3 będą bardzo ograniczone
najbardziej klasycznym rozwiązaniem jest podziemny czołg zbudowany na miejscu w murze, który budowaliśmy kilka wieków temu
mur z kamienia i cementu o grubych spoinach: kamienie nie powinny się stykać, aby zaprawa cementowa mogła się uszczelnić
dodaj sikalatex do cementu, aby poprawić szczelność
Mam taki, który ma 3,5 m średnicy i 6 m wysokości, który został zbudowany na długo przed moim urodzeniem
przykro jest mieć gotowy zbiornik: za drogi i za mały
najbardziej klasycznym rozwiązaniem jest podziemny czołg zbudowany na miejscu w murze, który budowaliśmy kilka wieków temu
mur z kamienia i cementu o grubych spoinach: kamienie nie powinny się stykać, aby zaprawa cementowa mogła się uszczelnić
dodaj sikalatex do cementu, aby poprawić szczelność
Mam taki, który ma 3,5 m średnicy i 6 m wysokości, który został zbudowany na długo przed moim urodzeniem
przykro jest mieć gotowy zbiornik: za drogi i za mały
0 x
-
- Uczę się econologic
- Wiadomości: 24
- Rejestracja: 23/10/13, 22:58
chatelot16 napisał:aby zraszać deszczówkę w regionie Montpelier, potrzebujesz dużego zbiornika ... niektóre zbiorniki o pojemności 1m3 będą bardzo ograniczone
Tak ...
To zależy od powierzchni ogrodu!
Jeśli podlejesz 100 m², z 2 wieżami ciśnieniowymi odpowiadającymi 50 mm, potrzeba 10 m3 ... W kroplówce, aby zrobić most między niektórymi deszczami, już coś osiągniesz!
Zwłaszcza od deszczu:
1) podlać ogród
2) I ponownie napełnij zbiorniki ...
Oczywiście nie jest to zabezpieczenie „przed suszą”.
10 Cubis, można je znaleźć za 250/300 euro ...
Po, rzeczywiście, są czołgi murowane!
Lub elastyczne zbiorniki na powierzchni (jeśli jest miejsce ...) ...
A jeszcze lepiej, oprócz dachów, „impluvium” = wodoodporna powierzchnia, jak dziedziniec lub taras, z gromadzeniem wody deszczowej… Tak więc przy 10 mm deszczu już można zatankować!
0 x
- Forhorse
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 2492
- Rejestracja: 27/10/09, 08:19
- Lokalizacja: Perche Ornais
- x 365
Niedawno zainstalowałem zbiornik 2650l kupiony z dużego obszaru, którego nazwa zaczyna się od litery L (jest to kompletny zestaw, który obejmuje zbiornik, pompę i niektóre akcesoria do podłączania)
jest to materiał pochodzący z Alzacji.
To samo jest dostępne w dużym obszarze dla majsterkowiczów za nieco tańsze.
W przeciwnym razie w bricoD .... jest plastikowy zbiornik o pojemności 3500l za nieco ponad 800 €
Wynajęcie minikoparki do zrobienia dziury (niedaleko głębokości 2 m) kosztowało mnie prawie tyle samo, co czołg ...
jest to materiał pochodzący z Alzacji.
To samo jest dostępne w dużym obszarze dla majsterkowiczów za nieco tańsze.
W przeciwnym razie w bricoD .... jest plastikowy zbiornik o pojemności 3500l za nieco ponad 800 €
Wynajęcie minikoparki do zrobienia dziury (niedaleko głębokości 2 m) kosztowało mnie prawie tyle samo, co czołg ...
0 x
- Forhorse
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 2492
- Rejestracja: 27/10/09, 08:19
- Lokalizacja: Perche Ornais
- x 365
cubis Myślałem o tym (mam nawet 3), ale nie jest zoptymalizowane do zakopania, więc zależy to od sytuacji. Ja ze względu na estetykę i jakość wody (światło i temperatura) oraz aby mieć instalację, z której można korzystać przez cały rok * (instalacja bez mrozu) chciałem mieć zakopany zbiornik.
Zakopanie kubitów nie jest łatwe, ponieważ wymaga konstrukcji, która zapobiega zmiażdżeniu ich przez ziemię, gdy nie są pełne. Ich rozmiar wymaga również otworu o większej powierzchni, ponieważ są one niższe niż specjalnie zaprojektowane zbiorniki, chyba że ustawianie ich na 2 wysokościach, co znacznie komplikuje sprawę.
Alternatywą jest zatem murowany zbiornik lub plastikowe zbiorniki przeznaczone do zakopania.
Przy dużych ilościach (10 m3 więcej) beton jest dużym zwycięzcą.
W przypadku mniejszych objętości od 2000 do 5000 litrów, plastikowe zbiorniki oferują dobry stosunek ceny do objętości i ogólnie integrują systemy rusztu / filtra na wlocie, przelewie, odpływie i włazie w celu konserwacji.
Do przechowywania naziemnego, ukrytego pod tarasem i który nie musi być zabezpieczony przed mrozem, wolałbym wybrać elastyczne zbiorniki, chyba że możesz odzyskać kubizm przy niższych kosztach i mieć napiwek drogie jest połączenie ich ze sobą.
(linki znalezione tutaj kilka lat temu http://www.la-citerne-verte.com/)
* Oprócz podlewania łaty warzywnej, woda deszczowa jest tutaj przeznaczona do mycia koni (które zimą często wracają pokryte błotem do żołądków, a więc praktycznie jeden prysznic dziennie i na konia) oraz do ich podlewania. Dlatego zużywamy praktycznie tyle samo wody zimą, co latem, wody, która nie musi być zdatna do picia w ludzkim znaczeniu tego słowa i która obfituje tutaj w zimie.
Zakopanie kubitów nie jest łatwe, ponieważ wymaga konstrukcji, która zapobiega zmiażdżeniu ich przez ziemię, gdy nie są pełne. Ich rozmiar wymaga również otworu o większej powierzchni, ponieważ są one niższe niż specjalnie zaprojektowane zbiorniki, chyba że ustawianie ich na 2 wysokościach, co znacznie komplikuje sprawę.
Alternatywą jest zatem murowany zbiornik lub plastikowe zbiorniki przeznaczone do zakopania.
Przy dużych ilościach (10 m3 więcej) beton jest dużym zwycięzcą.
W przypadku mniejszych objętości od 2000 do 5000 litrów, plastikowe zbiorniki oferują dobry stosunek ceny do objętości i ogólnie integrują systemy rusztu / filtra na wlocie, przelewie, odpływie i włazie w celu konserwacji.
Do przechowywania naziemnego, ukrytego pod tarasem i który nie musi być zabezpieczony przed mrozem, wolałbym wybrać elastyczne zbiorniki, chyba że możesz odzyskać kubizm przy niższych kosztach i mieć napiwek drogie jest połączenie ich ze sobą.
(linki znalezione tutaj kilka lat temu http://www.la-citerne-verte.com/)
* Oprócz podlewania łaty warzywnej, woda deszczowa jest tutaj przeznaczona do mycia koni (które zimą często wracają pokryte błotem do żołądków, a więc praktycznie jeden prysznic dziennie i na konia) oraz do ich podlewania. Dlatego zużywamy praktycznie tyle samo wody zimą, co latem, wody, która nie musi być zdatna do picia w ludzkim znaczeniu tego słowa i która obfituje tutaj w zimie.
0 x
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 52