Ale tak, ale minusdewatt nie czytał cytowanych starych artykułów ani
oglądałem France 5 i Arte który wyjaśnił, że uwolnienie metanu ma charakter wybuchowy i uwalniają się bąbelki o objętości km3, co
pozostawił ogromne podwodne dziury wciąż widoczne!!!
lessdewatt musi jedynie poszukać odniesień, uważnie czytając artykuły na temat złóż metanu zestalonego w wodzie.
Nie rozumiem, dlaczego miałbym być jedynym, który zadaje sobie trud znalezienia tych artykułów naukowych, a także filmów France5, Arte i BBC!!!
lessdewatt może równie dobrze jak ja przygotować bibliografię i uważnie przeczytać szczegółowe opracowania
zanim nie uzyskamy ostatecznych pewności!!
W każdym razie, gdy nastąpi przejście fazowe: ze stanu stałego w gaz, w stopniu mniejszym niż stopień ogrzewania w ogromnych objętościach grubych warstw,
początek (na przykład: spontaniczny z nadmiarem nagromadzonego metanu, duże trzęsienie ziemi, wulkan itp.), porusza pozostałe warstwy wokół i powyżej i powoduje ogromne, nagłe uwolnienie tego gazu!!
Jest to całkowicie oczywiste, pewne i katastrofalne, ponieważ ślady geologiczne są widoczne do dziś pod powierzchnią morza.
To realne ryzyko istnieje obecnie w związku z obecnym ociepleniem dna oceanu.
Zaprzeczanie temu, podobnie jak minusdewatowi, jest równoznaczne z wiarą w wieczną nieomylność francuskiej energii jądrowej, co jest obecnie szaleństwem większości Francuzów!!
Nie mylić szybkiego uwolnienia CH4 w wyniku dekompresji i eksplozji
lessdewatt nie zdawał sobie sprawy, że w objętościach większych niż km3 przejście ciała stałego w stan gazowy (początkowo bez spalania, bo bez tlenu) jest procesem
ogromna eksplozja, co nie jest dekompresją, ale pierwszą
ogromny wzrost objętości,
natychmiastowe miejscowe zwiększenie ciśnienia i gwałtownie spychając wszystko dookoła w sposób wybuchowy, aby się rozprężyć, dokładnie tak jak wulkany i superwulkany, eksplodują przechodząc z wody ciekłej na głębokości do stanu gazowego nagle na przestrzeni kilkudziesięciu km2 (Yellowstone, Toba, niedaleko Tybingi w Niemczech 12500 XNUMX lat temu itp.!)
Przypominam lessdewatt, że eksplozje w wyniku spalania (CH4 lub wybuchowego dynamitu, azotanu amonu) to przede wszystkim ogromna zmiana objętości przez większą ilość gazu przy bardzo szybkim nagrzaniu tego natychmiast uwolnionego gazu.
Zatem Moindewatt nie pomyślał wystarczająco dużo o dowodach fizycznych.