ASN prosi również CEA o określenie „rozkładu materiału na stacjach”. Najbardziej obciążone pudło zawierało 10 kilogramów pyłu plutonu zamiast 1,8 kilograma oczekiwanego przed rozpoczęciem demontażu.
Ale to jest absolutnie obrzydliwe w tym miejscu! Oni to szlifują, czy co?
Tak więc, gdzie nic nie rozumiem, to środki ochrony przed promieniowaniem: moje obowiązki zaprowadziły mnie kiedyś do centrum chemii jądrowej, gdzie produkty były przechowywane w sejfach (1m80 H, 1m20 szerokości) oddalonych od siebie o 2 m i gdzie ilości materiału rozszczepialnego, który można było przechowywać, wynosiły około 10 do 15 gramów na sejf i tutaj mówimy o 10 kg plutonu na pudełko: czy my to przeżyjemy?