MoviePass będzie śledzić wzrok ludzi za pomocą kamer w telefonach, aby mieć pewność, że nie odwrócą wzroku od reklam. Firma, która pozostawała zamknięta przez ostatnie dwa lata, powraca z ukierunkowaną na reklamy aplikacją MoviePass 2.0, której premiera ma nastąpić latem tego roku. Jednak w przeciwieństwie do reklam wyświetlanych na innych platformach, będziesz zmuszony je oglądać, ponieważ będą odtwarzane tylko wtedy, gdy Twoje oczy będą patrzeć na ekran. Stacy Spikes, współzałożycielka i dyrektor generalna MoviePass, dała jasno do zrozumienia, że chce uniemożliwić ludziom odkładanie telefonów i unikanie reklam.
MoviePass to amerykańska firma, która istnieje na rynku od 2011 roku. Prawdziwy start nastąpił jednak w 2016 roku, kiedy uruchomiła program, w ramach którego użytkownicy mogli uiścić stałą opłatę za obejrzenie nieograniczonej liczby filmów w kinach. Wiele osób widziało wiele tanich filmów, a system nigdy nie był w pełni zrównoważony. W 2019 r. spółka podupadła, a w 2020 r. ogłosiła upadłość po kilku nieudanych próbach utrzymania jej na rynku. Firma jednak powraca i twierdzi, że znalazła sposób na zwiększenie skuteczności kampanii reklamowych dla reklamodawców korzystających z technologii rozpoznawania twarzy i śledzenia wzroku.
Stacy Spikes przejęła stery firmy i ogłosiła pojawienie się aplikacji MoviePass 2.0. Szczegółowo przedstawił swój plan podczas wydarzenia poświęconego wznowieniu działalności 10 lutego. Nowy MoviePass wykorzystuje wszystkie najnowsze modne hasła w branży technologicznej: „Web3”, „portfele” i „graj, aby zarobić”. Zamiast płacić miesięczny abonament, jak miało to miejsce w poprzedniej wersji aplikacji, tym razem będziesz mógł zarabiać wirtualną walutę, którą będziesz mógł wydać na zakup biletów na platformie MoviePass. Zarabiasz te tokeny, oglądając reklamy, a aparat w telefonie sprawdza, czy rzeczywiście zwracasz na nie uwagę.
Rzeczywiście, MoviePass 2.0 będzie oparty na PreShow, technologii opracowanej przez Spikesa, która umożliwiała graczom wymianę wyświetleń reklam na walutę w grze.Jak działa PreShow: musisz faktycznie obejrzeć reklamę; określa, czy Twoja uwaga jest skupiona na telefonie. Gdy użytkownicy skończą oglądać reklamę, otrzymają środki, które można następnie wykorzystać na zakup biletów na platformie MoviePass. „W chwili, gdy na to spojrzę, jest to przeczytane. Ale jeśli przestanę i nie zwrócę uwagi, zawartość zostanie wstrzymana” – powiedział Spikes.
„Mieliśmy wczesną wersję tego, gdzie wiadomo, co się stało. Ludzie odkładali telefony, wychodzili i nie zwracali uwagi. Obecnie 70% reklam wideo jest niewidocznych. To sposób, w jaki reklamodawcy mogą uzyskać efekt, którego szukają, ale także Ty możesz uzyskać taki efekt” – dodał. Spikes opisał świat, w którym ludzie mogliby kupować produkty reklamowane bezpośrednio im za pośrednictwem aplikacji MoviePass 2.0 i zdobywać więcej punktów na bezpłatne filmy.
Ponadto Spikes powiedział, że MoviePass umożliwi członkom część spółki inwestowanie w akcje. Kupując odpowiednio duży udział w spółce, otrzymujesz korzyści, w tym dożywotnie członkostwo. Technologia ta zostanie wprowadzona na rynek latem tego roku. Czas pokaże, czy ludzie będą skłonni pozwolić swoim telefonom śledzić wzrok podczas oglądania reklam, aby móc za darmo oglądać Spider-Mana. W tej chwili nie jest jasne, jak to będzie działać w przypadku osób noszących okulary lub osób niepełnosprawnych.
Według niektórych można założyć, że podczas odtwarzania reklamy telefon będzie musiał być przyłożony do twarzy, a nie położony na stole oddalonym od Ciebie. Nie wszyscy użytkownicy będą mieli dość siły i zręczności, aby trzymać telefon przy twarzy wystarczająco długo, aby wyświetlić reklamy. Użytkownicy cierpiący na oczopląs mogą stwierdzić, że oprogramowanie nie jest w stanie wykryć ich szybkich ruchów gałek ocznych. Krytycy porównali nową aplikację Spikesa do „ostatecznego koszmaru kapitalizmu”. Ale dyrektor generalny się na to nie zgadza.
„To sposób na zamknięcie obiegu i zwiększenie wydajności systemu” – powiedział. Określa, że wszystko to będzie się działo lokalnie na telefonie użytkownika. „Częścią kierunku, jaki obieramy z punktu widzenia Web3, jest to, że dzieje się to tylko na Twoim telefonie, tylko dla Ciebie, a zdobyte punkty to Twoje środki, które trafiają do Twojego wirtualnego portfela i możesz je wydać. To są więc twoje własne pieniądze” – powiedział. W tym nowym modelu MoviePass 2.0 będzie działać z wymiennymi kredytami, które odnawiają się z miesiąca na miesiąc.
Abonenci będą mogli wykorzystać swoje środki na zabranie przyjaciela do kina, co jest rozwiązaniem znacznie odmiennym od stosowanego dotychczas systemu kart dla jednego użytkownika, który może okazać się niewygodny dla osób niebędących klientami. Spikes zdawał się ignorować istniejące subskrypcje uruchamiane przez poszczególne sieci kin, sugerując zamiast tego, że MoviePass 2.0 zapewni więcej opcji i większą elastyczność niż mógłby to zrobić pojedynczy wystawca.
Przypomnijmy, że od zamknięcia spółki w 2019 roku wiele kin uruchomiło własne modele abonamentowe dla zaawansowanych użytkowników, które będą bezpośrednio konkurować z MoviePass. Firma będzie musiała również przekonać tych operatorów do zarejestrowania się, czego nie chcieli robić na rynku przed pandemią.