organiczny herbicydy

Organizowanie i zorganizować swój ogród i ogród warzywny: ozdobne, krajobraz, dziki ogród, materiały, owoce i warzywa, ogród warzywny, nawozy naturalne, schrony, baseny lub naturalny basen. Rośliny żywotność i uprawy w ogrodzie.
Avatar de l'utilisateur
drwal
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 4731
Rejestracja: 07/11/05, 10:45
Lokalizacja: Mountain ... (Trieves)
x 2




przez drwal » 27/05/09, 13:41

eliberpage napisał:[...]Ale utrzymuję, że instalując BRF o grubości 10 cm, odchwaszczamy ekologicznie, jednocześnie poprawiając glebę, która będzie również napowietrzana przez całą konkretną faunę, w tym dobrze znane dżdżownice![/ b]

dla podjazd żwirowy (Przypominam), czy jest to konieczne i/lub ważne:
- zmienić glebę???
- żeby VdT pracowało nad napowietrzeniem gleby???

Częściowo znam techniki kompostowania, mulczowania, BRF i inne, które uważam za bardzo ważne i w żaden sposób niekwestionowane, ale upieram się, że nie widzę, co to wszystko robi w ALEJCE!

Uprawa gleby i napowietrzenie jej w alejce pobudzi późniejszy wzrost roślin, co jest całkowitym przeciwieństwem zamierzonych celów. Gdzie leży zainteresowanie?

PS dla Dida : zrębki drzewne (z rozdrabniaczy „typu DDE”) bardzo dobrze sprawdzają się w korytarzach, więc jeśli chcesz mieć przykłady, przyjdź do centrum Terre Vivante tutaj. Nie są to zrębki gałązek, ale duże gałęzie, a drewno nie jest rozdrabniane, ale cięte na paski.
0 x
"Jestem wielkim brutalem, ale rzadko myli ..."
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 28/05/09, 19:15

Drwal napisał:
PS dla Dida : zrębki drzewne (z rozdrabniaczy „typu DDE”) bardzo dobrze sprawdzają się w korytarzach, więc jeśli chcesz mieć przykłady, przyjdź do centrum Terre Vivante tutaj. Nie są to zrębki gałązek, ale duże gałęzie, a drewno nie jest rozdrabniane, ale cięte na paski.


Nie powiedziałem, że to nie działa... Rzeczywiście, byłem trochę pesymistyczny, jeśli chodzi o trwałość. Ale hej, w moim domu trudno mi „nadążać”, więc się radykalizuję: unikam wszystkiego, co nie trwa 20 lat… Nadal mam projekty rozpoczęte 5 lat temu, które nie są ukończone… Więc jeśli długość życia wynosi 7, 8 lub 10 lat, jestem bardzo letni... Ale to sprawa osobista. Zużycie i zniszczenie...

Powiedziałem „przeciętny”. Nie "zły" ani "niemożliwy"... A ja zareagowałem na pomysł BRF!!!

Polecając zrębki z „serca”, a nie połamane gałęzie… Nie byłem tak daleko!

Przyznam, że wyobraziłem sobie czytelników z niszczarką Castorama (do gałęzi o średnicy 20 mm lub maksymalnie 30 mm!) wypełniającą alejki. Mniszki gwarantowane na przyszłą wiosnę.

Cóż, ale ukwiecone aleje też mogą być koncepcją!

Myślę, że ostatecznie doszliśmy do porozumienia.
0 x
Raymon
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 901
Rejestracja: 03/12/07, 19:21
Lokalizacja: Vaucluse
x 9




przez Raymon » 28/05/09, 22:52

Podobno w Niemczech jest środek chwastobójczy na bazie olejku geranium, który zamówiłem, ale jeszcze nie otrzymałem. Wydaje się, że biały ocet działa?

http://www.eco-bio.info/forum/upload/lo ... t1502.html
0 x
netshaman
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 532
Rejestracja: 15/11/08, 12:57
x 2




przez netshaman » 18/08/11, 22:59

Haha, mam ten sam problem co Ty!
Bardzo małe, drobne zioła (naprawdę denerwujące przy usuwaniu ręcznie, grrrr), zaczęły rosnąć na żwirze, denerwuje mnie to!
Co więcej, rozciągają się na dużym obszarze.
Czy gorąca, słona woda może pomóc?

Czy gazowy chwastownik termiczny powoduje, że żwir po przejechaniu staje się czarny?

: Idea: !!!

A dlaczego nie skorzystać z odkurzacza parowego?
Temperatura na wylocie pary przekraczająca 100°C powinna wystarczyć, prawda?

Edytuj:

Szukając natknęłam się na taki przepis:

Po zimie i wiosną wszędzie zaczynają rosnąć chwasty!!! zarówno w ogrodach, jak i na ścieżkach. Obecnie na rynku jest wiele środków chwastobójczych selektywnych, chwastobójczych totalnych, produkty te praktycznie wszystkie są wykonane z chemii, w czasach, gdy za wszelką cenę propaguje się ekologię, istnieje przepis na chwastobójczy, całkowicie nieszkodliwy dla ziemi, który mój ojciec używany, który miał działający ogród i odchwaszczał ścieżki w następujący sposób, przygotował następującą mieszankę: na około 10 metrów kwadratowych do odchwaszczenia zużył, czyli 40 litrów wody, w której stopił 1 kilogram soli morskiej , lub w przypadku większych powierzchni stosował roztwór zasadowy na 50 litrów wody, w którym rozpuścił 5 kilogramów wapna gaszonego zmieszanego z 750 gramami siarki, tą mieszanką odchwaścił około 50 metrów kwadratowych . Powiem Wam, że ścieżki ogrodowe były bardzo czyste, to „sztuczka”, z której powszechnie korzystali wówczas starzy ogrodnicy, bo nie było mowy o pójściu i kupowaniu środków chwastobójczych, nie było mowy o kupowaniu środków chwastobójczych. !!! Jak mówi piosenka, opowiadam o czasach, których nie znają osoby poniżej 20. roku życia...... Ogrody w tamtych czasach były przepięknie utrzymane, dzięki produktom wykonanym ręcznie.Dom. Ogrodnicy robili kompost, który służył jako nawóz, produkowali nawóz pokrzywowy, który chronił rośliny, warzywa, np. pomidory przed pleśnią, grzybami itp. Myślę, że teraz trzeba wrócić do „starych środków”, które są bardzo ważne, aby chronić naszą starą, dobrą ziemię metodami ekologicznymi. Spróbuj jednak odchwaścić mieszankami wskazanymi powyżej, jeśli masz inne „wskazówki” dotyczące odchwaszczania, nie zapomnij nam powiedzieć, czekamy na Ciebie


Próbować !

Edytuj ponownie! :

A dlaczego nie użyć sproszkowanej skrobi rozcieńczonej w gorącej wodzie?
Powinna mieć taki sam efekt jak woda z gotowania ziemniaków, prawda?
Ale bez ziemniaków!
: Chichot:
0 x
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 19/08/11, 00:41

Większość roślin nie toleruje palącej się soli, wapna, cementu ani stężonej siarki, więc są to środki chwastobójcze, ale gdy deszcz rozprzestrzeni je wszędzie, osłabi lub nawet zabije wiele roślin w ogrodzie.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79431
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11088




przez Christophe » 19/08/11, 09:02

+1 wapno i siarka Nie jestem pewien, czy możemy mówić o roztworze „niechemicznym” i niezanieczyszczającym środowiska! To jak mieszanka Bordeaux na bazie siarczanu miedzi, jest może mniej gorsza od roztworów „100% chemii przemysłowej”, ale daleko jej do 100% nieszkodliwości, zwłaszcza w regularnych dawkach!

Przetestuję roztwór słonej wody (właściwie przepis na wodę morską) na moim tarasie i gdzie indziej... żeby zobaczyć.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 19/08/11, 11:23

netshaman napisał:
Czy gazowy chwastownik termiczny powoduje, że żwir po przejechaniu staje się czarny?
:


Pielnik termiczny, trzeba wiedzieć jak go używać, a mianowicie:

- przechodź po trawie bez zatrzymywania się, bardzo powoli

- najwyraźniej niczego się nie oczekuje; przede wszystkim nie spalaj ziół na miejscu: to strata energii i ryzyko spalenia kamieni...

- spędzasz dwie godziny później, oni nie żyją.

wyjaśnienie:

- rośliny są bardzo wrażliwe na ciepło, podobnie jak my; tyle że są mniej grube!

- więc powoli przechodzisz nad nim swoim płomieniem; chmiel, podgrzewa ogniwa do temperatury ponad 70°; komórki pękają, ale nie ma potrzeby odparowywania całej wody na miejscu poprzez „spalenie” całej rośliny...

Do celów domowych wystarczy ciepła woda; jeśli użyjesz wody z gotowania makaronu lub ziemniaków, skrobia tam będzie, nie usuniesz jej; ale poza tym nie ma potrzeby dodawać więcej!

Istnieją rzeczywiście profesjonalne urządzenia, które wytwarzają coś w rodzaju emulsji: ma to na celu jak najlepsze przyleganie gorącej wody do rośliny...

Środek do usuwania ciepła lub zmywacz do tapet też powinien załatwić sprawę, ale musi to zająć dużo czasu!!!
0 x
netshaman
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 532
Rejestracja: 15/11/08, 12:57
x 2




przez netshaman » 19/08/11, 11:36

Gorąca woda oczywiście wystarczy, ale jeśli masz 50 m² do odchwaszczenia, będziesz tracić energię na ogrzewanie całej tej wody!
AMHA uważam, że najlepszy jest roztwór słonej i skrobiowej wody spryskany ręcznym spryskiwaczem, szczególnie jeśli mamy zapas wody deszczowej.
Równie łatwo możesz „zasiać” grubą sól na ścieżce, a następnie poczekać, aż spadnie deszcz, lub podlać wodą, aby sól równomiernie się rozpuściła.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79431
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11088




przez Christophe » 19/08/11, 11:45

Hm, o ile rozumiem, jak ciepło, sól, siarka lub wapno mogą zaszkodzić roślinom... Nie rozumiem, jak robi to skrobia?

Ma ktoś szybkie wyjaśnienie?

Did67 napisał:wyjaśnienie:

- rośliny są bardzo wrażliwe na ciepło, podobnie jak my; tyle że są mniej grube!


Mniej gruba? Nie zawsze, hihihi:

Obraz

(przepraszam, weekendowy żart)
0 x
netshaman
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 532
Rejestracja: 15/11/08, 12:57
x 2




przez netshaman » 19/08/11, 12:00

Skrobia blokuje aparaty szparkowe rośliny, uniemożliwiając jej oddychanie.
Umiera w wyniku uduszenia cqfd.

Nawiasem mówiąc, czy w ten sposób możemy również niszczyć szczepy?
Bo zrywanie ich, już to robiłam, ale to jest męczące!
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Ogrodu: krajobrazu, rośliny, ogród, stawy i baseny"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 80