wracamy do rozmowy o kompostowniku repelentnym
et
https://www.econologie.com/forums/theorie-de ... t7686.html
w rzeczywistości nie są to tylko teorie
Bardzo podoba mi się odpowiedź na temat gniazda bakterii
Przypomina mi to trochę historię o przemianie mleka w ser.
ten sam kawałek sera, który wpadł do piersiówki pastora
, ...
ktoś ma ochotę na szklankę soku z zgniłych winogron?
Miałem na myśli szampana,...
:-)
zmęczony kawą dla mrówek, jeśli jesteś amatorem
wracając do teorii infuzji
przepływ sprawia, że zyskujesz wkład po raz pierwszy
i mieszanie kompostu z ziemią jako drugi wkład
od Ciebie zależy, co umieścisz w kompostowniku
Ciecz wypływająca z kompostu
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 1596
- Rejestracja: 06/08/07, 19:21
- Lokalizacja: artysta ziemi
Jeszcze jedno dla twojego szczęścia:
1) Potwierdzam: kompostowanie odbywa się w powietrzu; kompostowniki zwykle mają wentylację; możesz także mieszać/mieszać stosy (co ma ten sam efekt)...
2) wiedzieć również, że dobry kompost powstaje z mieszaniny materiałów organicznych, w tym materiałów celulozowych (słoma, stare siano itp.) lub materiałów drzewnych (drewno, pokruszone gałęzie) i materiałów bogatych w azot (które szybko fermentują) = koszenie trawników, obieranie ...
Jeśli mamy za dużo materiałów bogatych w azot, zamienia się on w sok; bakterie nie mają „podpory” (włókien), aby wykonywać swoją pracę...
Z naukowego punktu widzenia mówimy o stosunku C/N… ale jest to tak proste, jak powiedzenie „suche materiały włókniste” / „świeże, zielone materiały”…
Zatem samo koszenie trawnika nie zapewni dobrego kompostowania, nawet przy użyciu doskonałego kompostownika (chyba że poczekasz, aż trawa już wyschnie – to już nie jest trawa!): dodaj słomę lub stare siano lub coś podobnego (trochę trocin, ale nie miękkiego drewna, zwłaszcza bez pozostałości Thuya bogatych w terpentyny lub inne związki inaktywujące życie biologiczne)
Na koniec potrzebna jest zadowalająca wilgotność (jak gąbka po ugnieceniu!). Jeśli będzie za sucho, nie będzie kompostować. Jeśli jest zbyt wilgotno, zaczyna gnić (brak powietrza)....
To tyle, mniej więcej.
1) Potwierdzam: kompostowanie odbywa się w powietrzu; kompostowniki zwykle mają wentylację; możesz także mieszać/mieszać stosy (co ma ten sam efekt)...
2) wiedzieć również, że dobry kompost powstaje z mieszaniny materiałów organicznych, w tym materiałów celulozowych (słoma, stare siano itp.) lub materiałów drzewnych (drewno, pokruszone gałęzie) i materiałów bogatych w azot (które szybko fermentują) = koszenie trawników, obieranie ...
Jeśli mamy za dużo materiałów bogatych w azot, zamienia się on w sok; bakterie nie mają „podpory” (włókien), aby wykonywać swoją pracę...
Z naukowego punktu widzenia mówimy o stosunku C/N… ale jest to tak proste, jak powiedzenie „suche materiały włókniste” / „świeże, zielone materiały”…
Zatem samo koszenie trawnika nie zapewni dobrego kompostowania, nawet przy użyciu doskonałego kompostownika (chyba że poczekasz, aż trawa już wyschnie – to już nie jest trawa!): dodaj słomę lub stare siano lub coś podobnego (trochę trocin, ale nie miękkiego drewna, zwłaszcza bez pozostałości Thuya bogatych w terpentyny lub inne związki inaktywujące życie biologiczne)
Na koniec potrzebna jest zadowalająca wilgotność (jak gąbka po ugnieceniu!). Jeśli będzie za sucho, nie będzie kompostować. Jeśli jest zbyt wilgotno, zaczyna gnić (brak powietrza)....
To tyle, mniej więcej.
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 1596
- Rejestracja: 06/08/07, 19:21
- Lokalizacja: artysta ziemi
- drwal
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 4731
- Rejestracja: 07/11/05, 10:45
- Lokalizacja: Mountain ... (Trieves)
- x 2
Hmm... naprawdę nie.recyclinage napisał:jeśli kompost nie zostanie napowietrzony lub wymieszany, istnieje ryzyko samozapłonu [...]
Wzrost temperatury jest bardzo klasycznym (a nawet koniecznym) zjawiskiem procesu kompostowania.
Nie zawsze ma to miejsce w kompostownikach domowych, ale cały czas w kompostownikach półzbiorczych lub na platformach kompostujących.
Temperatura w środku hałdy kompostu może wzrosnąć do ponad 80°C, bezspalanie".
Nie mylić z zagrożeniem pożarowym, o którym mówią rolnicy w przypadku mokrego siana z bel i przywożonego w niezmienionej postaci.
0 x
"Jestem wielkim brutalem, ale rzadko myli ..."
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 1596
- Rejestracja: 06/08/07, 19:21
- Lokalizacja: artysta ziemi
- drwal
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 4731
- Rejestracja: 07/11/05, 10:45
- Lokalizacja: Mountain ... (Trieves)
- x 2
To nie był wtedy kompost, tylko kupa sfermentowanej trawy...recyclinage napisał:pewnego letniego dnia widziałem, jak zapalił się kompost
był to kompost składający się głównie z trawy
dwa dni zbyt gorącej pogody po dniu deszczu
nieźle się spalił...
Jest jeszcze światło różnicę między nimi, którą stowarzyszenie, w którym pracuję, wyjaśnia poszczególnym osobom kilka razy w tygodniu.
Twoje doświadczenia pokrywają się z tym, co mówiłem o sianie.
0 x
"Jestem wielkim brutalem, ale rzadko myli ..."
Całkowicie się zgadzam ...
Może trochę za bardzo uprościłem, ale zgadzamy się, że kompost nie jest ani stertą „zielonych” odpadów (bogatych w azot), które upłynniają się w kącie, ani stertą siana (lub słomy), która nie jest wystarczająco sucha i łapie ogień!
A na koniec kompostowania sprawa jest prosta: powstaje efekt, który „dobrze pachnie”…
I rzeczywiście, pożądane jest, aby się nagrzał, aby „sterylizować” nasiona chwastów/zarodki chorób…
Ale, Drwal, pozostawiam ci twoją rękę!
Może trochę za bardzo uprościłem, ale zgadzamy się, że kompost nie jest ani stertą „zielonych” odpadów (bogatych w azot), które upłynniają się w kącie, ani stertą siana (lub słomy), która nie jest wystarczająco sucha i łapie ogień!
A na koniec kompostowania sprawa jest prosta: powstaje efekt, który „dobrze pachnie”…
I rzeczywiście, pożądane jest, aby się nagrzał, aby „sterylizować” nasiona chwastów/zarodki chorób…
Ale, Drwal, pozostawiam ci twoją rękę!
0 x
Stwierdzenie
Oto obserwacja po koszeniu trawnika.
Wycinki umieszczam w dużych workach, aby zabrać je na składowisko kontenerowe.
2 lata temu z braku czasu worek stał kilka dni na betonie w miejscu nienarażonym na słońce i dlatego pojawił się mech.
Od tego czasu nie ma już w tym miejscu mchu, chociaż okolica jest nadal pełna mchu.
5 dni temu po koszeniu zostawiłem torbę na trawniku. Jeden dzień w jednym miejscu, drugi w innym. Teraz w tych miejscach mój trawnik jest spalony i w miejscu gdzie były torby pojawiają się 2 kółka.
Stosowany w ten sposób widzę skuteczność bardzo dobrego środka chwastobójczego.
Wycinki umieszczam w dużych workach, aby zabrać je na składowisko kontenerowe.
2 lata temu z braku czasu worek stał kilka dni na betonie w miejscu nienarażonym na słońce i dlatego pojawił się mech.
Od tego czasu nie ma już w tym miejscu mchu, chociaż okolica jest nadal pełna mchu.
5 dni temu po koszeniu zostawiłem torbę na trawniku. Jeden dzień w jednym miejscu, drugi w innym. Teraz w tych miejscach mój trawnik jest spalony i w miejscu gdzie były torby pojawiają się 2 kółka.
Stosowany w ten sposób widzę skuteczność bardzo dobrego środka chwastobójczego.
0 x
Odp: Obserwacja
TAMATA napisała:Oto obserwacja po koszeniu trawnika.
5 dni temu po koszeniu zostawiłem torbę na trawniku. Jeden dzień w jednym miejscu, drugi w innym. Teraz w tych miejscach mój trawnik jest spalony i w miejscu gdzie były torby pojawiają się 2 kółka.
Stosowany w ten sposób widzę skuteczność bardzo dobrego środka chwastobójczego.
Jak to wyjaśnisz?
Czy umieszczony worek stłumił całą roślinność?
Czy (czarny?) worek przyczynił się do wzrostu temperatury szkodliwego dla roślinności?
Czy z worka wyciekł sok, który może być herbicydem?
0 x
Powrót do "Ogrodu: krajobrazu, rośliny, ogród, stawy i baseny"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 81