Słoń napisał:, odmówić pobierania od praktykantów i stażystów opłaty w wysokości 30 euro za godzinę.
5) pozostawienie jednego lub dwóch fałszywych cytatów leżących przypadkowo na stole
.
1) Jako kierownik Centrum Szkolenia Praktykantów: gratulacje!!! (niespotykane na a forum, musiało być na „ekologii”)
2) „fałszywa wycena”: robię prawie to samo, negocjując kserokopiarki z fałszywą tabelą Excela z fałszywymi liczbami (zaczynam od ostatniej najlepszej oferty na sprzęt, który mnie interesuje technicznie - przynajmniej 3 - ja wezmę kolejne 10-15% rabatu i powiem, że taki konkurent oferuje mi kserokopiarkę o wartości odpowiadającej cenie, którą obliczyłem i którą wpisałem do Excela, który mu podłożyłem pod nos - zrobiłem to dwa razy, za każdym razem bingo!); to kolejny „świat rekinów”; z rekinami trzeba być orkiem... Dobrze się uzbroj, wmawiając sobie, powtarzając, że tak czy siak, facet z przodu już wziął cię za idiotę, którego próbuje wykręcić... Więc poddajesz go dwóm płukaniom, jednemu wirowaniu i suszeniu na koniec! W przeciwnym razie nie wykonałeś swojej pracy. Pułapka polega na tym, że zawsze są „bardzo mili”, a nawet „mili” z wyglądu. Hej, to dobre dla szkół biznesu!
Wadą jest to, że jeśli nie jest to twoja praca, to ty jesteś stamtąd wykręcany!