izentrop napisał:...Moim celem nie było zaprzeczanie...
Czasami warto sobie zaprzeczyć! Przynajmniej po części! Zwłaszcza gdy się mylę lub gdy skupiam się tylko na jednym aspekcie złożonego problemu!
Bo tak naprawdę tutaj trochę pomyliłem dwie rzeczy: efekt „siewu bezpośredniego” (= brak uprawy roli, a zatem brak nadmiernego napowietrzania) i efekt „uprawy pośrednie”, w tym nawóz zielony…