Nie znasz belgijskiego podatku prosumenckiego SS?
To bardzo zabawne: to podatek SS, który sprawia, że WSZYSCY (bękarci „bogaci”) właściciele paneli fotowoltaicznych płacą ryczałtową stawkę za zainstalowane kWc, aby zrekompensować tak zwane „koszty” sieci. (ps: podobnie jak w przypadku podatku, za wszelkie awarie odpowiada właściciel)
Wszystko to dlatego, że (na papierze) inni woleli pojechać na wakacje na Karaiby lub kupić najnowszego Ishita, niż zainwestować w PV, abyś zrozumiał, że to niesprawiedliwość być obsypanym...
Inni kłamali, mówiąc, że chodziło o poprawę zdolności sieci do absorpcji produkcji PV (proste było... i nadal jest... tyle że rzeczywistość pokazuje, że się w 100% nie mylił) dowód na to, że nie...
Ponieważ obecnie (2 lata od wprowadzenia podatku) toczy się postępowanie sądowe, ponieważ sieć nie może już akceptować szczytowej produkcji PV na niektórych obszarach... i dlatego falowniki, choć mocno opodatkowane, rezygnują. ..Krótko mówiąc, to podwójna kara (podatek + utrata wtrysku), inni powiedzą, że uogólniony dupek... a ja jestem jednym z nich!
Ale kiedy odważyłem się tutaj powiedzieć, że podatek prosumencki to u nas dno, dałem się nabrać na takich małych bufonów jak prostak, błazen na usługach lobby...
oszustwo-fotowoltaiczne / fotowoltaiczne-belgijskiego-podatku-prosumenckiego-to-finansowe-i-polityczne-oszustwo-t16753.html